Strona 2 z 2

Re: L4 - ile najkrócej - edi_thael

PostNapisane: 25 mar 2019, o 13:13
przez Moniq77
Witam,
Dziewczyny ratunku!!! Byłam dzisiaj u ginekologa i on już 9 kwietnia chce mnie wysłać do pracy. Operowana byłam 14 lutego. Mówię mu, że mnie boli i kłuje a on nic na te moje dolegliwości. Mówię, że mam pracę w której będę musiała dźwigać powyżej 5 kg i jeździć całymi dniami samochodem służbowym i też go to nie wzruszyło. Powiedział, że z takimi sprawami to mam się już zgłosić do lekarza Medycyny Pracy bo on nie jest od tego żeby mi wystawiać dalsze L4.
Nie wiem co robić 😢

Re: L4 - ile najkrócej - edi_thael

PostNapisane: 25 mar 2019, o 14:54
przez Anita71
No właśnie i jest problem, lekarze bez powodu boją się wystawiać zwolnienia, tylko że powody to z ich strony muszą być zasadne. Tak się boją, że mają gdzieś dolegliwości, skupiają się na tym, że możesz wymyślać migać się a nie patrzą, że naprawdę masz problem, że boli i ich obowiązkiem jest pomóc. Z bólem nie możesz iść do pracy, bo nie dasz rady, nie wiem może zmienić lekarza? Wiem co czujesz, wiem że boli o uwierz, że wiem, bo bujam się z tym od operacji, jak jest taki mądry niech zapewni Tobie środki pbolowe bo najnormalniej w świecie nie dasz rady. Lekarz medycyny pracy nie pomoże, bo co jak wypisze niezdolność do pracy a będziesz bez zwolnienia, co z tym zrobisz. Walcz o skierowanie do poradni leczenia bólu, ale tam są kolejki. W mojej miejscowości nie ma takowej, więc otrzymałam skierowanie do paliatywnej. Dopiero tam lekarka dała leki, zaopiekowały się mną i powiedziała, że jest 21 wiek i nie można męczyć się z bólem. Spróbuj zmienić lekarza, mój rodzinny też mi nie pomógł, jego też zmieniłam. Musisz walczyć o siebie, tak mi też mówiły Syrenki, ja walczyłam, z bólu ryczalam, a rodzinny miał na to wywalone, bo jak twierdził on tego nie leczy. Szkoda gadać..

Re: L4 - ile najkrócej - edi_thael

PostNapisane: 25 mar 2019, o 15:35
przez Anita71
Wydaje mi sie, że lekarz medycyny pracy nie pomoże.

Re: L4 - ile najkrócej - edi_thael

PostNapisane: 25 mar 2019, o 16:22
przez Moniq77
Dziękuję Wam za słowa otuchy i spróbuję jeszcze iść prywatnie do innego ginekologa i zobaczę co mi powie.

Re: L4 - ile najkrócej - edi_thael

PostNapisane: 25 mar 2019, o 18:53
przez eli-50
I to jest dobry pomysł. W razie czego potem rodzinny. A medycyna pracy to już tylko orzeczenie o dopuszczeniu do pracy.

Re: L4 - ile najkrócej - edi_thael

PostNapisane: 29 maja 2021, o 15:28
przez Mi11
U nas po laparoskopii jest 4-6 tygodni zwolnienia z możliwością przedłużenia. Kocham moją pracę, mam świetny zespół na oddziale i bardzo chce tam wrócić. Nie chciałabym musieć zmienić miejsce pracy po operacji.

Re: L4 - ile najkrócej - edi_thael

PostNapisane: 30 maja 2021, o 12:11
przez Anita71
Mi11 Twoja praca to przede wszystkim powołanie. Gdy ją kochasz a inaczej nie da się jej wykonywać to zrozumiałe że będziesz tęsknić i będziesz starać się do niej jak najszybciej wrócić! :ymhug: