Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Jeżeli to jedynie kilka dodatkowych dni, to ja nie robiłabym problemu, bo ani w jedną, ani w drugą stronę wiele to raczej nie zmieni.

Natomiast pozostaje kwestia tego, jak się czujesz, czy masz jakieś powikłania po zabiegu, jak dochodzisz do siebie. 51 dni to naprawdę krótki okres na powrót do pełnej sprawności.

Gosia, zależy jak się czujesz i jaki rodzaj pracy wykonujesz. Zawsze możesz z tym pójść do rodzinnego…

CichoSza napisał(a):Jeżeli to jedynie kilka dodatkowych dni, to ja nie robiłabym problemu, bo ani w jedną, ani w drugą stronę wiele to raczej nie zmieni.

Natomiast pozostaje kwestia tego, jak się czujesz, czy masz jakieś powikłania po zabiegu, jak dochodzisz do siebie. 51 dni to naprawdę krótki okres na powrót do pełnej sprawności.

O dziwo czuję się całkiem dobrze ,oprócz uderzeń gorąca i lekkiego pobolewania z jednej strony cięcia .
Dziękuję kochane 😍

Skoro czujesz się dobrze, to nieco dziwi mnie Twoja reakcja na niechęć lekarza do przedłużenia zwolnienia. Przecież kiedyś trzeba wrócić do pracy.

Dzień dobry.Operacje miałam 16.04. (usuniecie trzonu macicy wraz z jajowodami).Zwolnienie dostałam do 20.05
(operacja była z komplikacjami-rozciete jelito).Wczoraj miałam wizytę u lekarza który stwierdził że dłużej chorobowego jak do 20.05 nie może mi wystawić ze względu na zus.Nie czuje się jeszcze na siłach aby wrac do pracy(praca fizyczna,)Ostatniego dnia lekarz ma mi wystawić o zakończonym leczeniu.Czy idąc do unnego ginekologa mogę kontynuować chorobowe?
Przepraszam,że tak chaotycznie opisane

Witaj Gabryś
Miesiąc po operacji z komplikacją to zbyt mało zwolnienia lekarskiego w dodatku przy pracy fizycznej . Udaj się do innego lekarza. Zwolnienie może wystawić inny ginekolog jak i rodzinny.
Pozdrawiam, życzę dojścia do formy i zdrowia