Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Witam, jestem 2,5miesiaca po operacji usunięcia macicy i jajowodów, cięcie poziome(powód 9cm mięśniak). Ogólnie czuję się dobrze, chociaż miewam bóle pod pępkiem i pobolewa czasami rana. Nie chcę jeszcze wracać do pracy, ze względu na to, że pracuję dość ciężko (praca na magazynie kompletuje warzywa) przez 8 godzin muszę się dużo nadzwigać. Z tego co wiem do pół roku mama się nie oszczędzać. Problem w tym, że mój lekarz dał mi L4, teraz na 3tyg.do 19czerwca. I wracamy do pracy. Więcej już mi nie da, bo nie może cytuje "Pani już po miesiącach powinna wrócić do pracy". Co mam robić nie czuję się na silach, żeby wrócić do tak ciężkiej pracy. Dziewczyny co robić. Zmienić lekarza,. Pomóżcie.

Witaj Aniu Spróbuj u rodzinnej.
Wiem, ze nie jest to proste, ale najlepiej jakbys zmieniła pracę, bo mozesz się nabawić poważnych problemów zdrowotnych: przepuchliny, nietrzymanie moczu wypadanie pochwy i szyjki, jeśli ją masz.
Trzymam kciuki za dobre rozwiązanie dla Ciebie

Marzenka ma rację, idź do rodzinnego.
Jeśli nie, to powiedz lekarzowi medycyny pracy na czym Twoja praca polega (trzeba mieć zdolność do pracy wystawioną przez tego lekarza, gdy L4 trwa dłużej niż 30 dni).

.

Aniu witam Cię
Oj koniecznie staraj się o przedłużenie chorobowego, bo mając taką pracę nie możesz tak szybko wracać
Jak nie ten, to inny lekarz, ale musi Ci pozwolić na dłuższą regenerację organizmu koniecznie.
Masz do tego prawo i tego się domagaj.
Powodzenia

Aniu witaj
Zmień lekarza, a także pomyśl o innej pracy.
Pozdrawiam cieplutko i życzę pomyślnej rekonwalescencji

Dziękuję wam bardzo za info. Poszukam sobie innego ginekologa raczej prywatnie, bo na nfz to chyba nie ma co. A co do rodzinnego to nie wiem czy może wystawić dłuższe L4.

Aniu dobrze, że walczysz o siebie, bo to Twoje zdrowie. Oby Ci się udało

Ania z tymi lekarzami to jest różnie. Moj operator baj się chyba zus i dał krotkie. Jednak bardzo długo źle się czułam pooperacyjnie. Rodzinny dał tylko dwa tyg bo charakter tej operacji jak twierdził nie był jego dziedzina. Mieli dać ci co tym się zajmują. Duzo zrozumienia i empatii otrzymałam w poradni NFZ dostałam tam dwa razy zwolnienie i to drugie miało starczyć do wizyty kontrolnej po operacji w poradni ginekologiczno onkologicznej. W sumie miałam zwolnienie na 4 m-ce. Nie byłabym w stanie wrócić szybciej. Przeszłam również na zanizony wymiar czasu pracy tj. 3/4 etatu blisko przez ponad dwa lata. Rozważ w perspektywie, jezeli masz możliwość zmianę pracy.

Hej dziewczyny.
Po pierwsze, szacun za wiedzę, którą tu zgromadziłyscie-bardzo przydatna przed, w trakcie i po operacji. Dziękuję.

Druga rzecz to pytanie: czy pierwsza wizyta kontrolna-ta po zwolnieniu szpitalnym-musi odbyć się u lekarza kierującego na operację? Dodam, że ginekolog prywatny skierował mnie na operację i chyba w związku z tym na karcie wypisu że szpitala mam zalecienie "wizyty kontrolnej u lekarza kierującego".

Podczas wizyty poświęconej innej sprawie-jeszcze na zwolnieniu -mój ginekolog kierujący na operację wyraził się dość jasno, że powinnam wracać do pracy po miesiącu. Może sobie żartował, bo dodał że zależeć to będzie od mojego stanu zdrowia w momencie wizyty kontrolnej ale zasiał ziarno niepokoju.

Zastanawiam się więc czy mogę iść na tę wizytę do innego lekarza, też prywatnie. Czy bedzie on miał dostęp systemowy do danych szpitalnych i czy moze wypisać zwolnienie jak nie kierował na operację...Może macie taką wiedzę bo dr Google na ten temat nic nie wie.
Serdecznie pozdrawiam.

Mnie zwolnienie wystawiał lekarz rodzinny. Pozdrawiam.

Właśnie nie wiem czy rodzinny nie ma czasowych ograniczeń co do zwolnień np. tylko na dwa tygodnie- co by mnie nie urządzało.
Ponadto wizyta kontrolna musi być chyba u specjalisty

Wizyta kontrolna powinna być w poradni przy placówce, gdzie miałaś robioną operację. Dziwne, że Ci wpisali w skierowaniu,że do lekarza kierującego. Oni Cię cięli, więc biorą za to odpowiedzialność.
Mi zwolnienie ciągnął najpierw lekarz z takiej poradni po kontroli przy szpitalu( inny niż ten co mnie operował) , 3 tygodnie dostałam po operacji jeszcze w szpitalu, potem 3 tygodnie po kontroli, a potem przez 2,5 miesiąca mój rodzinny.

Pewnie powinnam mieć skierowanie do poradni przyszpitalnej, ale tam kolejki wiadomo jakie. Przy wypisie dopytywałam czy rzeczywiście mam iść do mojego giną i potwierdzili. Pytanie tylko czy mogę iść do innego niż kierujący?

Po operacji nie czeka się w takiej normalnej kolejce, pacjentki po zabiegach są w priorytetowej kolejce. Dziwne.

Lovekrove jak można kogoś zmusić do wizyty związanej z poniesieniem kosztów finansowych? Masz prawo do korzystania z NFZ? To nawet nie bierz sobie do głowy, ze musisz iść prywatnie. To bez sensu.

Dzięki za odpowiedzi. Zostawmy temat prywatnej wizyty vs wizyta w poradni gin przy szpitalu. Chcę iść do gin prywatnie, tylko nie wiem czy muszę iść do kierującego mnie na operację (gin prywatny), czy mogę iść do innego na wizytę prywatną-takiego , który mnie nie kierował. Czy ten ostatni będzie miał dostęp w systemie do moich danych pooperacyjnych, czy jak nie kierował na operację to może wystawić mi zwolnienie.
Ps. Nie chcę iść do poradni przyszpitalnej z zupełnie innych powodów.

Przecież masz swoją dokumentację medyczną i do tego zbada Cię to chyba wystarczy do podjęcia decyzji. Zwolnienia raczej widzi w systemie.

Witaj Lovekrove
Nie musisz chodzić do lekarza, który Cię kierował na operację. Wystarczy wypis ze szpitala i wynik hp. Tam wszystko pisze. Więc lekarz będzie miał wiedzę i kontynuuje leczenie.
Wiem, ze były takie przypadki tu na forum, kiedy lekarz prowadzący nie chciał dać zwolnienia. Dziewczyny szly do innego i dostawały zwolnienie. Bo zwolnienie należy Ci się po tak poważnej operacji, przynajmniej 3 miesiące.
W przychodni przyszpitalnej byłam tylko na zdjęciu szwów.
Powodzenia

Drogie Syrenki, moje zwolnienie po operacji kończy się 28.02, liczyło dokładnie 51 dni. Dzisiaj byłam na wizycie kontrolnej u lekarza ,który kierował mnie na operację .Zapytałam czy może mi przedłużyć jeszcze o kilka dni zwolnienie ,poinformował mnie ,że absolutnie nie ,bo i tak długo już trwa .
Czy jeśli udam się do innego lekarza ginekologa ,to będzie możliwość przedłużenia ,nadmiernie jeszcze, że dzisiaj lekarz wystawił mi również informację dotyczącą zakończenia leczenia ,dla lekarza medycyny pracy .
Co robić ? 🤔