Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Jestem po operacji usunięcia macicy i jajowodów 08.07.2022 nie miałam żadnych bóli czy krwotoków lecz wskazaniem były bardzo złe wyniki krwi (anemia) Po wykluczeniu wszelkich krwawień wewnętrznych (kolonoskopia, gastroskopia) stwierdzono że "mięśniak" którego miałam od około 4lat może być przyczyną i zaproponowano mi operacje oczywiście po wcześniejszym przetoczeniu krwi gdyż parametry nie pozwalały na wykonanie tak inwazyjnego zabiegu.Operacja przez powłoki brzuszne.Czytam forum i muszę przyznać że dużo wiedzy zdobyłam, zdecydowanie więcej się dowiedziałam od Was niż od lekarza ,ale co możecie mi jeszcze polecić tak od siebie? Na co uważać i w zasadzie co dalej? Czuję się nie co zagubiona w tym wszystkim😐 Pozdrawiam serdecznie

Wisienka napisał(a):Jestem po operacji usunięcia macicy i jajowodów 08.07.2022 nie miałam żadnych bóli czy krwotoków lecz wskazaniem były bardzo złe wyniki krwi (anemia) Po wykluczeniu wszelkich krwawień wewnętrznych (kolonoskopia, gastroskopia) stwierdzono że "mięśniak" którego miałam od około 4lat może być przyczyną i zaproponowano mi operacje oczywiście po wcześniejszym przetoczeniu krwi gdyż parametry nie pozwalały na wykonanie tak inwazyjnego zabiegu.Operacja przez powłoki brzuszne.Czytam forum i muszę przyznać że dużo wiedzy zdobyłam, zdecydowanie więcej się dowiedziałam od Was niż od lekarza ,ale co możecie mi jeszcze polecić tak od siebie? Na co uważać i w zasadzie co dalej? Czuję się nie co zagubiona w tym wszystkim😐 Pozdrawiam serdecznie

Przede wszystkim nie moczyć blizny i nie nosić nic ciężkiego - do końca życia max 5kg.
Nie siedzieć tylko ruszać się, ale nie wyczynowo, spacer jest OK. Na początek z kimś. Żadnych ciężkich prac domowych przez dłuższy czas - odkurzanie, wieszanie firan, mycie okien zapomnij. Składanie suchego prania jest OK ale noszenie kosza z nim nie. Na sprawunki doradzam wózek na kółkach a na razie dostawcę.
Wszystko co można przesuwaj, przechylaj, wlecz ale nie podnoś. Nie wstydź się mówić nie mogę podnieść proszę mi zanieść, wstawić, położyć, zwłaszcza do kurierów.
I na razie tylko prysznic wanna odpada. Dobrym miernikiem tego co możesz jest szklanka z herbatą na początku ciężka, czajnik z wodą za ciężki, potem z czasem to mniejszy problem. Pamiętaj o probiotykach i jedz lekkostrawne.
Pozdrawiam
PS> Swoją drogą jestem bardzo ciekawa czy anemia zniknie, bo niska hemoglobina może być efektem genetycznym, jest to rzadkie ale się zdarza.

Witaj Wisienko
Ja polecam pozytywne nastawienie i wiarę, że z czasem wszystko będzie dobrze
Pozdrawiam cieplutko

Dziękuję dziewczyny za rady, muszę przyznać że jestem w dość dobrej formie poza szybszym męczeniem się i oczywiście ciągnięcie brzucha podczas dłuższego spaceru wszystko jest ok.Czekam na wynik histopatologiczny i mam nadzieję szybko wrócić do pracy (na szczęście nie pracuję fizycznie) Jeśli chodzi o probiotyki? W Jakim celu je brać po operacji? Coś chyba nie doczytałam.Dostalam od lekarza feroplex i zastrzyki przeciwzakrzepowe,dodatkowo biorę Wit.D ,B12,C i for life transfer factor plus

Wisienka napisał(a):Dziękuję dziewczyny za rady, muszę przyznać że jestem w dość dobrej formie poza szybszym męczeniem się i oczywiście ciągnięcie brzucha podczas dłuższego spaceru wszystko jest ok.Czekam na wynik histopatologiczny i mam nadzieję szybko wrócić do pracy (na szczęście nie pracuję fizycznie) Jeśli chodzi o probiotyki? W Jakim celu je brać po operacji? Coś chyba nie doczytałam.Dostalam od lekarza feroplex i zastrzyki przeciwzakrzepowe,dodatkowo biorę Wit.D ,B12,C i for life transfer factor plus

Zwykle przed operacją dostajesz lewatywę w tej czy innej formie, zwykle też antybiotyk jedno i drugie wyjaławia, dodatkowo zaburzenie flory jest również w pochwie płukanej podczas operacji.
Probiotyki to ochrona przed grzybicą.

Witaj Wisienko
Cierpliwość i oszczędzanie się to podstawa
Pomyślnego powrotu do normalności

hugnonot napisał(a):
Zwykle przed operacją dostajesz lewatywę w tej czy innej formie, zwykle też antybiotyk jedno i drugie wyjaławia, dodatkowo zaburzenie flory jest również w pochwie płukanej podczas operacji.
Probiotyki to ochrona przed grzybicą.

Dziękuję za odpowiedź nikt mi tego nie mówił na szczęście dziś mija 2tyg i grzybica się nie pojawiła.

Wisienka napisał(a):

hugnonot napisał(a):
Zwykle przed operacją dostajesz lewatywę w tej czy innej formie, zwykle też antybiotyk jedno i drugie wyjaławia, dodatkowo zaburzenie flory jest również w pochwie płukanej podczas operacji.
Probiotyki to ochrona przed grzybicą.

Dziękuję za odpowiedź nikt mi tego nie mówił na szczęście dziś mija 2tyg i grzybica się nie pojawiła.

ona wcale nie musi pojawić się od razu, bądź czujna