Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Witajcie syrenki.
Jestem 17 dni po usunięciu macicy wraz z jajowodami .W ubiegłym tygodniu czułam się lepiej niż teraz.
Jutro o 8 mam wizytę u chirurga bo mój brzuch tzn olbrzymi obrzek ,zwis nad blizna jest strasznie tkliwy.Skora jest gorąca,obolała.Do tego mam okropne biegunki.Konsultowalam to z moją ginekolog i mówi,że te objawy to normalne i mam wizytę 28.03 ale niepokoi mnie ten obrzęk i ból skóry jakbym nerwy miała na zewnątrz.


Dodam,że jedtrm bardzo szczupła,idąc na operacje miałam płaski zupełnie brzuch a teraz nie wiem co to jest bo czadu operacji mam olbrzymią fałdę.

Witaj, z oponką musisz się zaprzyjaźnić na jakiś czas. Trzy tygodnie to bardzo krótki czas. Teraz tam w środku się goi więc będzie szczypanie, pieczenie…dobrze, źe to lekarz obejrzy.
Chyba szczupłym bardziej dokucza oponka, my grubaski przywykłyśmy do oponek,zawsze jakąś mamy.
Będzie dobrze, myj często,psikaj octaniseptem.
Ja miałam zaparcia przez trzy miesiące.

Hej Maja! U mnie skóra na brzuchu była bardzo długo piekąca, taka jakby poparzona. Potem przeszło, pozostało brak czucia na skórze, w poprzek powyżej cięcia. Rana zagojona u mnie pięknie, miałam szycie plastyczne.

Maju

Maju ja jestem 4 tygodnie po operacji i też najlepiej się czułam w drugim tygodniu. Ten 3 i 4 tydzień to taki sobie. Co prawda brzuch aż tak mi nie dokucza jak Tobie ale znajoma z tą tkliwością brzucha borykała się długi czas więc jest to normalne po naszych operacjach. Jeżeli chodzi o biegunkę to nic nie doradzę bo ja mam akurat odwrotnie

Maja-78 napisał(a):Witajcie syrenki.
Jestem 17 dni po usunięciu macicy wraz z jajowodami .W ubiegłym tygodniu czułam się lepiej niż teraz.
Jutro o 8 mam wizytę u chirurga bo mój brzuch tzn olbrzymi obrzek ,zwis nad blizna jest strasznie tkliwy.Skora jest gorąca,obolała.Do tego mam okropne biegunki.Konsultowalam to z moją ginekolog i mówi,że te objawy to normalne i mam wizytę 28.03 ale niepokoi mnie ten obrzęk i ból skóry jakbym nerwy miała na zewnątrz.


Dodam,że jedtrm bardzo szczupła,idąc na operacje miałam płaski zupełnie brzuch a teraz nie wiem co to jest bo czadu operacji mam olbrzymią fałdę.

Biegunki nie są normalne, opuchnięcie i tkliwość brzucha też nie. Może rozwinął się jakiś stan zapalny. Mocno wskazana konsultacja u dobrego ginekologa.

Długo borykałam się z problemem brzucha - tkliwy, skóra jakby poparzona, i takie uczucie napięcia. Ale cały czas byłam w kontakcie z lekarzami, tu u mnie zwykły gabinet ginekologiczny bo operację miałam w innej miejscowości. Trzeba to skonsultować. U mnie trochę odpuściły te problemy po 4 miesiącach, ale tak jak mówię byłam badana i konsultowana.

Anita71 napisał(a):Długo borykałam się z problemem brzucha - tkliwy, skóra jakby poparzona, i takie uczucie napięcia. Ale cały czas byłam w kontakcie z lekarzami, tu u mnie zwykły gabinet ginekologiczny bo operację miałam w innej miejscowości. Trzeba to skonsultować. U mnie trochę odpuściły te problemy po 4 miesiącach, ale tak jak mówię byłam badana i konsultowana.

Ta opuchlizna mi się nie podoba, operacja przez powłoki i opuchlizna? Przy laparoskopii to by było normalne.

Dlatego Hugus trzeba skonsultować to z lekarzem.

Maju witam Cię wśród Syrenek
Jak czytam to powinnaś mieć za sobą dwie wizyty u lekarzy.
Możesz dać znać czego się dowiedziałaś i jak się czujesz ?
Pozdrawiam Cię cieplutko i życzę zdrówka

Przeszukałam forum by nie zaśmiecać zakładaniem nowego wątku i chyba znalazłam odpowiedź na nurtujące mnie pytanie.Jestem 16dni po operacji i od kilku dni czuję pieczenie, swędzenie pod pępkiem jakby w środku.. tłumacze sobie że się goi środek ale jednocześnie trochę się niepokoje.

Wisienka napisał(a):Przeszukałam forum by nie zaśmiecać zakładaniem nowego wątku i chyba znalazłam odpowiedź na nurtujące mnie pytanie.Jestem 16dni po operacji i od kilku dni czuję pieczenie, swędzenie pod pępkiem jakby w środku.. tłumacze sobie że się goi środek ale jednocześnie trochę się niepokoje.

Może to być krwiak a może być uszkodzenie nerwów. Ból palący piekący wskazuje raczej na nerw.
Na tej ilustracji widać superior hypogastric plexus (splot podbrzuszny górny) podczas operacji
jest on naruszany - odcinane są jego połączenia.

Wisienko nie martw się zbytnio. Też tak miałam. Wszystko przeszło z czasem. Prawdopodobnie to jest proces gojenia, ale gdyby się nasilalo to potrzebna wtedy konsultacja.
Pozdrawiam

Dziękuję Dziewczyny za odpowiedzi staram się mieć pozytywne podejście, chociaż coraz bardziej zaczynam zauważać ograniczenia związane z operacja i ani trochę się mi nie podobają dodatkowo wciąż oczekuje na wynik HP i chyba zaczyna mnie to stresować