Re: Problem z podwieszeniem kikuta pochwy
Napisane: 21 sie 2020, o 10:34
Forum nie zastępuje lekarza. Nie traktuj rad jako diagnozy.
https://syrenki.net/
eli-50 napisał(a):BZAJ kochana ale się porobiło . Nie wyobrażam sobie jak może pochwa nie być nigdzie przymocowana . Trzymaj się mocno i bardzo uważaj na siebie
Motylek74 napisał(a):Kurczę, dlaczego ja nie spytałam do czego mam przywiązaną pochwę, jeśli w ogóle mam przywiązaną do czegoś 🤔
Motylek74 napisał(a):A da się to jakoś sprawdzić teraz? USG? Rentgen?