Widzę,że temat odszkodowań z ubezpieczenia na tapecie
...to ja chciałam zasięgnąć od Was opinii,bo nie wiem co robić...mój syn w lutym złamał palca wskazującego u lewej ręki tak niefortunnie,że nie obyło się bez operacji i wstawieniu drutów,był na zwolnieniu 2,5 miesiąca,wrócił już do pracy i złożył papiery o odszkodowanie,dzisiaj się dowiedziałam że dostał 1200 i 1500 zł.nie znam się na tych przepisach PZU,ale te kwoty to chyba jedna za operację i pobyt w szpitalu,a druga za utratę % zdrowia,nie wiem czy taka kwota to jest dobra,czy może się odwołać ,ze za niska,bo tak wspomniała pani ,jak przyjmowała papiery w PZU,że jak odszkodowanie nie będzie satysfakcjonujące,można się odwołać,poradźcie co tobić,czy sobie już odpuścić..