Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Po usunięciu macicy z przydatkami drogą laparotomii z powodu raka trzonu macicy dostałam w sumie 5 tygodni zwolnienia (3 tygodnie zwolnienia po operacji wypisał mi lekarz ze szpitala, a kolejne 2 tygodnie mój ginekolog). Jestem w nietypowej sytuacji - krótko przed operacją skończyła się mi 10-letnia umowa o pracę i nową pracę na etat będzie mi pewnie trudno znaleźć (jestem z wykształcenia socjologiem). Czuję się dobrze, a badanie histopatologiczne po operacji wykazało tylko cechy infekcji HPV i dysplazję szyjki macicy CIN-1. Oczywiście bardzo się cieszę, że dobrze się czuję i że w badaniu nie znaleziono żadnych komórek rakowych, ale zastanawiam się, czy powinnam poprosić lekarza, żeby wypisał mi dłuższe zwolnienie, czy też po prostu zarejestrować się jako bezrobotna za 2 tygodnie Chciałabym spytać, ile zwolnienia dostają zwykle Syrenki w mojej sytuacji (dobry wynik HP i dobre samopoczucie po laparotomii)?

Ja byłam prawie dwa m-ce a znam takie kobiety co i 4 m-ce siedziały w domku 😊

Monte, a czy musiałaś jakoś przekonywać lekarza, że potrzebujesz jeszcze zwolnienia? Mnie czasem gdzieś coś jeszcze pobolewa, więc najwyżej o tym mu będę opowiadać, kiedy do niego przyjdę na wizytę kontrolną za 2 tygodnie, no i wytłumaczę mu swoją sytuację, bo on ją chyba nie do końca rozumie

Po m-cu zwolnienia poszpitalnego poszłam do rodzinnej bo docencik operator był w USA i bez problemu dostałam a potem operator zapytał na ile chce...I dał na 2 tyg więcej i kaxsl przychodzić jakbym czuła że potrzebuje więcej ale musiałam wracać

Dziękuję za wyjaśnienie! Zobaczę jeszcze, jak się będę czuła i jak sobie będę radzić finansowo... Nie chciałabym, żeby lekarze myśleli, że po prostu uciekam przed bezrobociem na "chorobowe".

Joasiu należy Ci się!

Monte, bardzo dziękuję za zachętę W razie czego poproszę więc swojego lekarza o wypisanie nowego zwolnienia, gdyby sam nic o tym nie wspominał (on może myśli, że mi się w domu nudzi!).

Kochane, tak się właśnie zastanawiam, powiedzcie ile byłyscie w sumie czasu na zwolnieniu lekarskim po usunięciu trzonu macicy z jajowodami?

Wiolu to zależy od zakresu, sposobu i przebiegu operacji, rekonwalescencji oraz rodzaju wykonywanej pracy. A więc bardzo różnie. Generalnie od miesiąca do kilku miesięcy. Pozdrawiam cieplutko

4 m-ce o dwa za mało usunięta całość!

Mi właśnie mija drugi miesiąc, lekarz bez problem widzi wskazania do zwolnienia, ale przestrzega przed zusem ...

Tak jak pisałam 2 m-ce i uważam że to było za krótko.Pierwszy mc w pracy powiedzmy biurowej był.katorga

2.5 miesiąca - za wcześnie, koszmar

2,5 miesiąca wróciłam. Za wcześnie.

Wiolu są wskazania lekarskie do zwolnienia to korzystaj. A ZUS kwestionuje tylko te zwolnienia, które są wykorzystywane niezgodnie z zaleceniami.

mi nie chcieli przedłużyć bo powiedzieli, że ZUS skieruje do własnego lekarza na badania

Ja byłam 5 miesięcy i nikt się nie czepiał. Cięcie pionowe, trudności w gojeniu, praca wymagająca dźwigania,
Lekarz pytał, czy mam ciężką pracę, odpowiedziałam, że posada dyrektora już zajęta
Lepiej miesiąc dłużej L4 niż później męczarnia całe życie. My przecież z zew. wyglądamy na zdrowe i każdemu wydaje się, że okazy zdrowia z nas a w środku.... Spustoszenie.
Każde zdrowienie to indywidualny przypadek, ale po 2-3 miesiącach nie dałabym się wysłać do pracy.

Ja byłam 5 msc na zwolnieniu a.moj doktor chciał mi jeszcze kolejne pisać 😀 już się brał do obliczania kiedy mija 182 dni bo do tylu może wypisać. I wcale nie musiałam szczególnie prosić sam pytał czy piszemy 😀 super lekarz. ten szósty miesiąc sobie zostawiłam na sanatorium. W sumie na zwolnieniu + sanatorium byłam ok 170 dni i żadnej kontroli zusu nie miałam.
Tak swoją drogą jak słyszę straszenie zusem kobiety po takich poważnych operacjach to nie wiem śmiać się czy płakać 😟
Ja jeszcze po tych 5 miesiącach nie czułam się jakoś bardzo dobrze. Po 3 bym na pewno do pracy nie wróciła chociaż nie pracuję fizycznie.
Nie dajcie się dziewczyny wysłać do pracy za wcześnie to wy najlepiej wiecie jak się czujecie a ZUS no cóż.... przez tyle lat ciągną składki to system się na pewno nie zawali jak przez pół roku zapłacą za chorobowe 😜

Szacun Pianka lepiej bym tego nie ujęła

Lekarz może wypisać więcej zwolnienia niż 182 dni, ale powyżej 182 dni zwolnienie lekarskie jest niepłatne. Ja tak miałam, bo ZUS był z leksza opieszały jesli chodzi o świadczenie rehabilitacyjne, a musiałam mieć usprawiedliwioną nieobecność w pracy. Swoją drogą jestem już niemalże pół roku po drugiej operacji, cięcie pionowe, w środku sporo szwów rozpuszczalnych, i jakieś 2 tygodnie temu spróbowałam złożyć wersalkę w domu, jak mnie zaczęło kłuć, to 3 dni leżałam na tej wersalce i nie robiłam nic.