Strona 1 z 1

Infekcja wewnątrz maciczna - usunięcie macicy ...

PostNapisane: 5 wrz 2017, o 15:28
przez akpo
Witam. Jestem Ania, mam 27 lat przy porodzie pierwszego dziecka dostalam infekcji wewnatrz macicznej i usunieto mi macice. Historia jest dośc przykra, ponieważ dziecko umarło a ja po usunieciu dostałam sepse. Ciesze się że żyje. Ale ja nie o tym. 8.07.2017 usunieto macice a od kilku dni boli mnie brzuch od pepka w dol, kiedy uciskam, kiedy na nim leze. Nie wiem czy iść do ginekologa czy nie panikowac ?

Re: Infekcja wewnątrz maciczna - usunięcie macicy ...

PostNapisane: 5 wrz 2017, o 21:48
przez olikkk
Aniu tak mi przykro =((
Kolejna młoda kobietka tak doświadczona =((

Aniu najczęściej tak się dzieje jeśli się przeforsujemy i jeśli to tylko to, to powinno przejąć, jeśli jakiś czas poleżysz w łóżku.
Jeśli nie pomaga, to musisz iść do lekarza :-?
Napisz czy po odpoczynku jest lepiej :-\
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie , witam na naszym forum :ymhug: i życzę zdrówka :-*

Re: Infekcja wewnątrz maciczna - usunięcie macicy ...

PostNapisane: 5 wrz 2017, o 21:55
przez ada
witam Cię serdecznie
Napisałam Ci już wcześniej parę słów,ale przez pomyłkę skasowałam,może to i dobrze .Powiem Ci tylko,że popłakałam się jak bóbr.
Błagam idż do lekarza,nie lekceważ tego.Jeżeli się nie podźwigałaś lub nie podnosiłaś niczego cięższego niż 5-6 kg to nie czekaj,chociażby z racji tej ze miałaś sepsę.
Całuję Cię baaardzo,baaaaardzo gorąco dziewczyno.Dbaj o siebie i pisz o każdej porze.Zawsze ktoś się znajdzie kto Ci pomożę. @};- @};- @};- @};- @};- @};- @};- @};- @};- (*) (*) (*) (*) (*) (*)

Re: Infekcja wewnątrz maciczna - usunięcie macicy ...

PostNapisane: 6 wrz 2017, o 20:53
przez akpo
Dzieeczyny chyba za dużo dżwigałam. Poleżałam trochę i już mniej boli. Kochana ada nie płacz. Ja sie tyle napłakałam... vardzo chce mieć dzieci a nie będę mogła. To straszne uczucie, ze nigdy nie zobacze swojego dziecka. Nie bede widziała jak dorasta. Ale mysle juz coraz bardziej o adopcji, ze kiedys sie zdecydujemy. Teraz poszlam do szkoly i skupiam sie na sobie. Jesli chodzi o sepse to mierze temperaturę pare razy dziennie. To taki stres pozostal. Mialam duzo szczescia ze żyje.

Re: Infekcja wewnątrz maciczna - usunięcie macicy ...

PostNapisane: 6 wrz 2017, o 21:13
przez olikkk
Aniu bardzo się cieszę, że już czujesz się lepiej :x
Musisz uważać kochana, nie wolno Ci dźwigać, ani się forsować przez najbliższe miesiące, bo skoro darowano Ci drugie życie, to coś ważnego zapewne masz jeszcze do zrobienia ;;)
Mamy tu dwie Syrenki, które są szczęśliwymi mamami adopcyjnymi, a trzecia już się przygotowuje do tej roli, więc gorąco i Ciebie zachęcam :x
Zapomnisz o tym co przeszłaś, a ta maleńka istotka da Ci dużo szczęścia, które będziesz mogła jej odwzajemnić , czego Ci życzę z całego serca :kolobok_give_heart2:
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i cieplutko :-*

Re: Infekcja wewnątrz maciczna - usunięcie macicy ...

PostNapisane: 6 wrz 2017, o 23:43
przez anik
Aniu, jestem bardzo poruszona Twoją historią. Próbuję wyobrazić sobie, jaką cenę zapłaciłaś, i pewnie nadal płacisz, za ten dramat. Teraz najważniejsze jest Twoje zdrowie, i to fizyczne i to psychiczne. Dobrze, że masz zajęcie /mam na myśli szkołę/. Dobrze, że skupiasz się na sobie. Z całego serca życzę Ci pogody w serduszku. Powodzenia. =;