Strona 2 z 2

Re: I mnie to spotkało

PostNapisane: 18 gru 2016, o 16:08
przez Szelka
Maja nie martw się, zdziwisz się ale to od jelit.
Miałam to samo bedąc jeszcze w szpitalu. Skarzyłam się na żebra po prawej stronie głównie, potem jeszcze na całe plecy z tyłu, myslałam, że już jakieś zapalenie płuc.
Ale powiedziano mi, że jelita się układają i zaczynają pracę. Po 2 dniach ustapiło. Ale brałam przeciwbólowe.
Zdrówka. Będzie dobrze.

Re: I mnie to spotkało

PostNapisane: 18 gru 2016, o 20:24
przez Ewa01
Witaj Maju, mnie też bolało i kuło pod prawym żebrem, pomogła mi jazda na rowerze stacjonarnym, około 20 min dziennie, pozdrawiam

Re: I mnie to spotkało

PostNapisane: 21 gru 2016, o 20:45
przez maja
Witam was. Brzuch dalej boli nie jest to stały ból na szczęście ale jak pochodzę to czuję go. Do lekarza wybieram się ok 10 stycznia. Mała zajmuje się sama może też od niej ten ból bo już ponad 3 kilo mamy:) cały czas myślę czemu ja?

Re: I mnie to spotkało

PostNapisane: 22 gru 2016, o 11:11
przez olikkk
Majko nie myśl czemu ja, nic to nie zmieni , ciesz się córeczka , dzieciątkiem, które daje Wam tyle radości , no bo macie dzieciątko na Dzieciątko :D
Staraj się jak najmniej dźwigać malutką, może brzuszek nie będzie tak dokuczał :)
Pozdrawiam Cię cieplutko i mocno przytulam :ymhug:

Re: I mnie to spotkało

PostNapisane: 22 gru 2016, o 11:24
przez eli-50
Majko życzę Ci wielu radości z dzieciątka i szybkiego powrotu do formy oraz Radosnych Świąt Bożego Narodzenia %%- :x

Re: I mnie to spotkało

PostNapisane: 22 gru 2016, o 12:47
przez vika45
Majko, ja też się zapytuję czemu się mnie wszystko czepia :-? jak wylezę z jednej przypadłości włażę w drugą. Mam za sobą tyle operacji więc teraz cieszę się każdą zdrową chwilą. Nie Ty pierwsza i nie ostatnia.Ciesz się macierzyństwem :x

Re: I mnie to spotkało

PostNapisane: 23 gru 2016, o 12:39
przez ismena
Majeczko witaj młodziutka mamusiu :ymhug: ciąża i poród robią swoje, hormony buzują, zmieniaja się, dodatkowo operacja "babska" tez ma wpływ na hormony..... wyluzuj. Jak masz wenę na płakanie to płacz, to tez jest potrzebne. Ale masz dwójkę dzieci, kochajacego, troskliwego męża, który niebo i ziemię by poruszył abys uwierzyła, że dla niego jestes ta NAJ NAJ NAJ - uwierz nam - seks jest super, ale tylko wtedy jak jest z miłością. I nie jest ważne co masz lub nie masz w środku. Ja czasami sie zastanawiam czy na pewno mi "coś" wycięli ;)

(*) (*) (*) (*) (*) (*) utul Alicję ...... w sumie?! Alicja z Krainy Czarów - bajkowa Alicja :ymhug: :ymhug: :ymhug: i ciesz się świętami - magicznymi swietami :x :x :x

Re: I mnie to spotkało

PostNapisane: 13 cze 2017, o 22:33
przez maja
Jestescie kochane :) dajecie tyle wsparcia i zrozumienia... u mnie jest różnie czasem sama ze sobą nie moge wytrzymac wtedy czytam was...

Re: I mnie to spotkało

PostNapisane: 13 cze 2017, o 23:21
przez olikkk
Hej Majeczko :ymhug:
Jak miło, ze wpadłaś :x
A jak córeczka ? Pewnie daje Ci dużo radości ;;)
Wiem, czasem opada się z sił przy maluszkach , ale potrafią to sowicie wynagrodzić :ymsmug:
Zaglądaj, zaglądaj, będzie nam bardzo miło :x
Cieplutko Cię pozdrawiam i życzę zdrówka :-*

Re: I mnie to spotkało

PostNapisane: 5 lis 2017, o 00:23
przez Maja1
Czesc pomimo ze milcze jestem z wami caly czas pomagacie i nawet nie wiecie jak bardzo.... U mnie chyba dobrze ale caly czas mysle czy mogli cos zrobic wiem ze jestem szczesciara bo moglo tez byc inaczej . Mam dzieci mam meza ZYJE ale poczucie straty jest i te spadki nastroju. Pozdrawiam was serdecznie i dziekuje.

Re: I mnie to spotkało

PostNapisane: 9 lis 2017, o 00:53
przez olikkk
Majeczko cieszę się, że do nas wpadłaś :x
Nie smuć się, dostrzegaj wszystko co dobre w Twoim życiu, a zapewne jest tego sporo, więc cieszę się życiem :kolobok_give_heart:
Życzę Ci wszystkiego dobrego, pozytywnych myśli i dużo zdrówka :-*