Chorobowe za czas pobytu w sanatorium po operacji .....

[olikkk]

Mam prośbę do Was o wyjaśnienie jak wyglada sprawa chorobowego za czas pobytu w sanatorium - szpitalu uzdrowiskowym, po operacji usunięcia macicy.
Zacytuję tu pytanie Basi , która ma problem i nie wie jak go rozwiązać

Wróciłam do pracy po wykorzystaniu 182 dni zwolnienia chorobowego. Starałam się o sanatorium , które zostało mi przyznane a termin wyznaczony na 19 lutego .Dzwoniłam dzisiaj do ZUS-u czy będę miała zapłacone zwolnienie chorobowe i pani odpowiedziała mi ,że nie bo przerwa pomiędzy jednym zwolnieniem które wykorzystałam a otwarciem drugiego musi upłynąć 60 dni.
Więc nie załapie się na ten termin a lekarz który wypisuje zwolnienie w sanatorium musiał by napisać mi inny kod choroby ale to raczej nie możliwe bo mam napisane choroby kobiece.
...........
Nie wiem jak to zrobić , bo pisma oficjalnego jeszcze nie dostałam tylko informacje na stronie internetowej z moim numerem.

Nie znam się na tych przepisach ale może któraś z Was ma wiedzię na ten temat i zechce pomóc Basi, bo czasu już mało

[vika45]

to prawda! 182 dni na jedną chorobę i koniec! Ismena będzie lepiej wiedziała

[e_wysowianka]

Olikkku i Basiu, niestety tak jest, pracownik ma prawo wykorzystać 182 dni zwolnienia chorobowego lub 270 przy ciąży lub gruźlicy. Po tym czasie może otrzymać świadczenie rehabilitacyjne do 1 roku jeżeli stan zdrowia nie pozwala na powrót do pracy. Aby znowu otrzymać L4 na ten sam symbol choroby przerwa pomiędzy ostatnim, a następnym L4 musi wynosić co najmniej 60 dni. Jeżeli wystąpi problem chorobowy o innym charakterze pracownik może pójść na zwolnienie chorobowe ponieważ zaczyna nowy okres zasiłkowy dotyczący innego schorzenia. Basia wróciła do pracy czyli jej lekarz orzekł, że zakończyła leczenie i może podjąć obowiązki służbowe, obowiązkowo lekarz medycyny pracy musiał to potwierdzić na badaniach kontrolnych. Jeżeli Basia skorzysta z leczenia w szpitalu uzdrowiskowym nie będzie mogła otrzymać L4 na tą samą chorobę co wcześniej, jednak jeżeli w czasie pobytu w uzdrowisku pojawi się jakaś inna choroba (chociażby grypa) takie zwolnienie może otrzymać. Basi pozostaje wnioskować do pracodawcy o urlop wypoczynkowy i w ramach tego urlopu będzie mogła skorzystać z leczenia uzdrowiskowego. Pragnę zaznaczyć, że przebywając na zwolnieniu lekarskim możemy się starać o rehabilitację w ramach prewencji z ZUS -u. Taki turnus trwa 24 dni, ZUS pokrywa wszystkie koszty: dojazdu, zakwaterowania, zabiegów. Osoba korzystająca z takiej rehabilitacji ma zapewnioną opiekę lekarza, psychologa i rehabilitanta. Pozdrawiam

[olikkk]

Jak zwykle można na Was liczyć
I teraz prośba o poradę, jak to ugryźć, żeby skorzystać z chorobowego na czas wyjazdu ?
Może przesuniecie terminu turnusu ?
Tylko jaka motywacja ?
Basi mama właśnie wrócila ze szpitala i potrzebuję opieki, czy taka motywacja może być uwzględniona w prośbie o odroczenie terminu ?

[basia65]

Oliczku być może, że takie uzasadnienie wystarczy a może najpierw zadzwonić do funduszu i się podpytać

[e_wysowianka]

Można zawnioskować do NFZ o zmianie terminu, ale jest pewne ryzyko, że przekwalifikują skierowanie na pobyt sanatoryjny- słyszałam o takiej sytuacji (inna odpłatność i pobyt wyłącznie na urlopie wypoczynkowym i znowu kolejkowanie). Najlepiej zadzwonić do NFZ i zapytać czy jest taka możliwość-zobaczymy co powiedzą. Istnieje jeszcze inne wyjście: jeżeli na skierowaniu będą dwie jednostki chorobowe (czasem się tak zdarza, że osoba choruje na różne schorzenia) to lekarz w szpitalu uzdrowiskowym może wypisać na L4 inny symbol choroby niż ten na który Basia wykorzystała 182 dni zwolnienia (aby to sprawdzić trzeba znać kartę skierowania od lekarza rodzinnego). Życzę powodzenia!

[ewikaa]

Ja pisałam do NFZ pismo o zmianę terminu wyjazdu ,ze względu ,że dostałam skierowanie na grudzien ,a to w mojej pracy w handlu było nie wykonalne .Zmienili mi termin na styczeń ,no ale i tak nie pojechałam .

[basia1974]

Oliczku i dziewczyny.
Bardzo wam dziękuje za podjęcie tematu i dobre rady ,jesteście kochane
Dzwoniłam dzisiaj do NFZ i rozmawiałam z panią , która wystawiła mi skierowanie , że nie mogę teraz pojechać ponieważ nie mam urlopu a nie minęło mi jeszcze 60 dni żeby otworzyć nowy okres zasiłkowy żebym skorzystała ze zwolnienia chorobowego , więc pani powiedziała mi żeby odesłać wszystkie papiery , które mi przysłali i opisać tą sytuację .O rozpatrzeniu decyduje lekarz.Mam czekać na odpowiedź.Więc od razu jutro piszę pismo a w poniedziałek polecę sobie go wysłać.
Tak to wszystko wygląda.
Dziękuje, pozdrawiam i ściskam.

[pepe]

Mało kto dostaje pół roku zwolnienia po usunięciu macicy z powodów nieonkologicznych plus do tego sanatorium. Bliska mi osoba po ciężkiej radykalnej operacji onkologicznej i wycięciu wszystkich węzłów chłonnych, naświetlaniach i chemii wróciła do pracy po 3-4 miesiącach.

[e_wysowianka]

Basiu życzę Ci powodzenia w kontaktach z NFZ i udanej rehabilitacji w sanatorium

[basia65]

Basiu1974 jak wygląda sprawa Twojego wyjazdu do sanatorium czy już dostałaś odpowiedź z NFZ Pozdrawiam i życzę szczęścia

[pepe]

Sądzę że NFZ nie przyzna pani Barbarze sanatorium po wykorzystaniu tylu dni zwolnienia bo nawet przy raku bliska mi osoba miała sanatorium w ciągu 3 miesięcy od operacji i teraz normalnie pracuje.

[olikkk]

Basia już dostała termin do sanatorium, więc jednak przyznali od 19 lutego 2016r.
Czy uda się jej zmienić termin zobaczymy

Dziwi mnie jednak to co piszesz o sanatorium po operacji onkologicznej, bo z naszej wiedzy wynika, że w tak krótkim czasie po operacji i leczeniu onkologicznym jest to raczej niemożliwe, czego już kilkakrotnie doświadczyły nasze Syrenki.
Mamy na to przykłady, więc przyjrzałyśmy się dokładnie przepisom i wyglądają tak ....

http://syrenki.net/viewtopic.php?f=41&t=486&start=20#p45502

Cały wątek mamy na ten temat http://syrenki.net/viewtopic.php?f=41&t=486&start=20

[pepe]

Oliku za granicą tak właśnie jest. Operacja onkologiczna była w sierpniu, potem leczenie i od razu sanatorium. Jest tam lepsza organizacja i tak powinno być też u nas.
Tam np po operacji onkologicznej od razu przy wyjściu ze szpitala dostaje się orzeczenie o niepełnosprawności nie trzeba chodzić na żadne komisje.
Natomiast pół roku zwolnienia po operacji nieonkologicznej to bardzo dużo, nie wiem czy NFZ będzie chętny jeszcze do tego dokładać i płacić za kolejny urlop, znając ich to nie sądzę i tak wiele spraw jest niedofinansowanych. Sanatorium trzeba raczej wykorzystać w ramach zwolnienia.

[kate]

ja dostałam skierowanie do szpitala uzdrowiskowego od 15 listopada. Od pażdziernika wracam do pracy po pięciu miesiącach po operacji dlatego mam pytanie czy za pobyt tam należy mi się L4 czy muszę przykryć to urlopem ?

[vika45]

W pierwszym dniu zgłasza się pielęgniarce potrzebę zwolnienia. Wypisują na koniec turnusu, Doliczają chyba jeszcze dwa dni na dojazd.Czy Twoje zwolnienie i to sanatoryjne nie przekroczy tych 182 dni na jedną jednostkę chorobową?

[kate]

Dodając moje L-4 plus L-4 za pobyt w sanatorium nie przekrocze 182 dni . Rozumiem że gdyby tak było sanatorium musiała bym przykryć urlopem tak ?

[vika45]

Szpital uzdrowiskowy jest w ramach L-4 zwykłe sanatorium urlopowe