Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

http://www.nfz-gdansk.pl/uploads/files/2012_0_14.pdf

Strona 17

Najważniejsze jest wpisanie we wniosku prawidłowego kodu.

N99 – stany po operacjach w obrębie narządu rodnego, przebiegające bez powikłań pooperacyjnych, z wyłączeniem stanów po operacjach z powodu nowotworu złośliwego – w okresie do 12 miesięcy od przebytej operacji.

Do kogo złożyć taki wniosek prośbę o skierowanie do senatorium ?

Wniosek może wypisać lekarz rodzinny

Czy nie pracując,mogę składać wniosek o przyznanie pobytu w szpitalu uzdrowiskowym (po operacji jestem22 miesiące,a po leczeniu 15 miesiecy)?

Hmm, po rakowskim sanatorium chyba po ok 5 latach Ja niepracująca a jeżdżę, nie ma to znaczenia jeśli z NFZ pracujący mogą się starać z ZUS.
Leczenie w szpitalu uzdrowiskowym do 6 miesięcy od zabiegu, potem już normalne sanatorium i spore czekanie

Vika dziekuje za odpowiedz,zapytam u lekarza jak bede

Ja się boję prosić moją lekarkę ogólną bo pewno usłyszę ,,, ale pani wymyśliła,,,, może będzie miała trochę racji w końcu to już prawie 3 lata po zabiegu. Chyba nie będę umiała dać jej odpowiednich argumentów dlaczego proszę o coś takiego a jak będzie miała nieodpowiedni humor.

Moniś zawsze zapytać można,przecież nic Ci nie zrobi..

Monisiu możesz jechać do sanatorium z innym schorzeniem masz niestety inne problemy zdrowotne
Trzeba będzie jednak zdecydowanie dłużej poczekać na termin

małgosiek napisał(a):Czy nie pracując,mogę składać wniosek o przyznanie pobytu w szpitalu uzdrowiskowym (po operacji jestem22 miesiące,a po leczeniu 15 miesiecy)?

Małgoś myślę, że możesz spróbować już teraz wg przepisów jakie obowiązywały do tej pory

http://syrenki.net/viewtopic.php?f=41&t=486&start=20#p45502

Czyba ten rodzaj nowotworu już po roku daje możliwość pobytu w sanatorium

Jestem 2 miesiące po usunięcia jajnika przez torbiel laparotomią. Złożyłam wniosek o sanatorium do NFZ i mam wątpliwości.
W szpitalu nie słyszałam, żeby komuś lekarz wypisał sanatorium, może nikt się nie pochwalił, może nie wypisują, nie wiem nie pytałam bo tylko starsza pacjentka powiedziała mi, że można ubiegać się o sanatorium u lekarza rodzinnego i żeby złożyć wniosek jak najszybciej.
Poszłam więc do rodzinnego, rodzinny wypisał wniosek Z48 na pobyt leczenie w sanatorium to płatne.
Teraz po czytaniu to już całkiem zgłupiałam czy ja sanatorium w ogóle dostanę i czy nie mam źle wypełnionego wniosku.
Niby lekarz z NFZ decyduje ale czy ja nie powinnam mieć zaznaczonego N99 a sanatorium nie powinno być poszpitalne czyli to szybsze niż czekanie dwa lata. Pobyt darmowy wychodzi na to że przez niewiedzę przegapiłam. Niby te max 35zł dziennie to nie dużo ale przez 21dni plus dojazd to już blisko 1000zł się robi.
Mógłby mi ktoś napisać czy ja z tym Z48 w ogóle mogę się łudzić na cokolwiek?

Z48 to inna inna opieka pooperacyjna. Fundusz sam poprawi symbol, u mnie tak było bo doktorek wpisał numer starego systemu. Jeśli dołączyłaś kopię wypisu to zorientują się o co chodzi. Mnie o możliwości sanatorium powiedziała położna na pooperacyjnej Mój gin też nie widział potrzeby sanatorium bo jak wyciął to nie ma co leczyć. Jednak jak zobaczył zmiany wygojenia po tamponach to zmienił zdanie

Dołączyłam xero wypisu.
Eh niewiedza to najgorsza rzecz człowieka . Nawet jak mi przekwalifikuje fundusz na N99(chyba pod nic innego bym nie podlegała) to o bezpłatnym szpitalu mogę zapomnieć na pewno czy może się zdarzyć, że dając N99 i bezpłatne dadzą ?

Na druku trzeba mieć zakreślony szpital uzdrowiskowy, wtedy jaet darmo i w ramach zwolnienia

Pewnie nie można złożyć korekty do wysłanego już do NFZ wniosku?. Lekarz rodzinny zaznaczył - uzdrowiskowe leczenie sanatoryjne.

Zapytaj się w nfz.takie zaznaczenie kwalifikuje do normalnego leczenia i czekanie ok dwóch lat

Zostawię już jednak tak jak jest. W końcu i tak od lekarza NFZ wszystko zależy.

Dabidu jesli dostaniesz odpowiedź dla siebie niekorzystną, zawsze możesz złożyć korektę z poprawnym symbolem.
Nasze Syrenki nie jeden raz robiły korekty, aż wreszcie było wszystko ok i pojechały na zasadach, do jakich mają prawo
Masz jeszcze sporo czasu, więc zdąrzysz
Powodzenia

Myślałam, że po otrzymaniu decyzji nie ma już odwołania. Przynajmniej tak pisze na stronie NFZ?

Ja mialam błędną decyzję ,żle mnie zakwalifikowali ,miałam numerek 1700 , coś koło 1,5 r czekać a po moim piśmie zmienili mi na szpital uzdrowiskowy ,przygotuj się na nerwy z tym funduszem