Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Dokładnie! 😄 Teraz byłam u konkretnej młodej lekarki więc i obsługa inna 😃

Gonia napisał(a):Jak wyrzucą drzwiami, trzeba wleźć oknem

dokładnie tak.
Ostatnio koleżanka z pracy dostała odmowę na podstawowe badania (jest po udarze, zawale, które dostała po covidzie). Napisał jej, że miała badania w kwietniu i były dobre więc nie musi powtarzać. Mnie to ręce opadły.

Dziewczyny a co mam zrobić w sytuacji, że wniosek lekarz wysłał o leczenie sanatoryjne czyli te do roku po operacji, a teraz sprawdzam w wyszukiwarce NFZ i moj wniosek został wyrzucony do kolejki do normalnego sanatorium uzdrowiskowego z czasem oczekiwania 15 miesięcy? Czyli potraktowali to jako normalne sanatorium a nie poszpitalne. Jak to teraz odkręcić bo ja chcę to poszpitalne co wy miałyście.

Coś się zmieniło w przepisach, u mojej teściowej nastąpiło to samo co Ciebie, dosłownie tydzień temu. Była w ZUS, wyjaśnili, źe to się wydarzyło samo w systemie i ręcznie przerzucili Jej to skierowanie jakoś w inną kolejkę, ale i tak jest stratna dwa miesiące z czekaniem.

Magda08 napisał(a):

Gonia napisał(a):Jak wyrzucą drzwiami, trzeba wleźć oknem

dokładnie tak.
Ostatnio koleżanka z pracy dostała odmowę na podstawowe badania (jest po udarze, zawale, które dostała po covidzie). Napisał jej, że miała badania w kwietniu i były dobre więc nie musi powtarzać. Mnie to ręce opadły.

może warto po prostu zmienić lekarza?

ASAJ75 napisał(a):Coś się zmieniło w przepisach, u mojej teściowej nastąpiło to samo co Ciebie, dosłownie tydzień temu. Była w ZUS, wyjaśnili, źe to się wydarzyło samo w systemie i ręcznie przerzucili Jej to skierowanie jakoś w inną kolejkę, ale i tak jest stratna dwa miesiące z czekaniem.

Tylko ja nie z ZUS się staram tylko z NFZ. Lekarka twierdzi że wypisała dobrze wniosek jako poszpitalne. Więc napisałam pismo do NFZ i załączyłam raz jeszcze wypis ze szpitala żeby wyjaśnili mi dlaczego jestem w kolekcje do zwykłego sanatorium a nie w kolejce do poszpitalnego i żeby przekwalifikowali mój wniosek. Na infolinii mi powiedziała babka, że albo błędnie tam go wrzucili w tę kolejkę i trzeba pisać o przekwalifikowanie, albo po prostu lekarz balneolog stwierdził że się nie należy poszpitalne tylko zwykłe.

Dramat i świństwo wobec chorych

Dziewczyny, trzeba walczyć o swoje Napisałam pismo do NFZ żeby mi wyjaśnili dlaczego jestem na liście do leczenia sanatoryjnego, a nie szpitalnego i że jeśli mnie błędnie zakwalifikowali, to proszę o przekwalifikowanie skierowania na leczenie poszpitalne. I tydzień minął, a ja od dziś jestem w systemie przekwalifikowana na leczenie poszpitalne, 71 w kolejce a byłam do tego zwykłego sanatoryjnego 40 tysięcy któraś w kolejce

Brawo Jeszcze przydałyby się jakieś przeprosiny

No i bardzo dobrze
Nie należy odpuszczać, trzeba walczyć o swoje

Super, gratulacje

Ja zawsze wychodziłam z założenia, że trzeba walczyć o swoje i jak sama nie dopilnuję, to inni tego nie zrobią za mnie. Dużo rzeczy już sobie w życiu wywalczyłam swoimi staraniami. Grunt to się nie poddawać 😀

No i mam. Dostałam wczoraj. Tam gdzie najbardziej chciałam 😃 Nowe Łazienki Mineralne w Krynicy 😀 14 marca - 4 kwietnia. Jeden tylko problem, bo moja córka w drugiej połowie marca ma bierzmowanie i nie wiem jak to rozwiązać, jadę pociągiem z przesiadką ok 6 godzin, a bardzo chciałabym być wtedy z nią.

Kathreen, z jakiego jesteś województwa? Mam już skierowanie, muszę jeszcze wykonać podstawowe badania i odesłać do NFZ, i zastanawiam się jak długo będę czekać, jestem z małopolski.

Kathreen napisał(a):No i mam. Dostałam wczoraj. Tam gdzie najbardziej chciałam 😃 Nowe Łazienki Mineralne w Krynicy 😀 14 marca - 4 kwietnia. Jeden tylko problem, bo moja córka w drugiej połowie marca ma bierzmowanie i nie wiem jak to rozwiązać, jadę pociągiem z przesiadką ok 6 godzin, a bardzo chciałabym być wtedy z nią.

nie może przełożyć bierzmowania - iść z inną grupą np. w sąsiedniej parafii?

Bietka napisał(a):Kathreen, z jakiego jesteś województwa? Mam już skierowanie, muszę jeszcze wykonać podstawowe badania i odesłać do NFZ, i zastanawiam się jak długo będę czekać, jestem z małopolski.

Śląskie. Od wpłynięcia wniosku do NFZ do wyjazdu czas 4 miesiące.

hugnonot napisał(a):

Kathreen napisał(a):No i mam. Dostałam wczoraj. Tam gdzie najbardziej chciałam 😃 Nowe Łazienki Mineralne w Krynicy 😀 14 marca - 4 kwietnia. Jeden tylko problem, bo moja córka w drugiej połowie marca ma bierzmowanie i nie wiem jak to rozwiązać, jadę pociągiem z przesiadką ok 6 godzin, a bardzo chciałabym być wtedy z nią.

nie może przełożyć bierzmowania - iść z inną grupą np. w sąsiedniej parafii?

Nie. Tutaj przygotowuje się ze swoją szkołą drugi rok. Już uzgodniliśmy, że mnie nie będzie, ewentualnie jeśli będzie w piątek to może dam radę przyjechać.

Kathreen napisał(a):

hugnonot napisał(a):

Kathreen napisał(a):No i mam. Dostałam wczoraj. Tam gdzie najbardziej chciałam 😃 Nowe Łazienki Mineralne w Krynicy 😀 14 marca - 4 kwietnia. Jeden tylko problem, bo moja córka w drugiej połowie marca ma bierzmowanie i nie wiem jak to rozwiązać, jadę pociągiem z przesiadką ok 6 godzin, a bardzo chciałabym być wtedy z nią.

nie może przełożyć bierzmowania - iść z inną grupą np. w sąsiedniej parafii?

Nie. Tutaj przygotowuje się ze swoją szkołą drugi rok. Już uzgodniliśmy, że mnie nie będzie, ewentualnie jeśli będzie w piątek to może dam radę przyjechać.

Najważniejsze by była dobrze wybrana osoba, która jest świadkiem bierzmowania.

Dziewczyny, wróciłam z Krynicy z pobytu poszpitalnego i polecam każdej, która ma jakiekolwiek wątpliwości, czy składa wniosek Było super! Zabiegi super:) Jedzonko, towarzystwo, imprezy i zabawa super! Tylko jechać i odpoczywać.
Podobno po ginekologii do roku należy się poszpitalne i można jeszcze raz złożyć teraz wniosek i jechać znowu za kilka miesięcy.