Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

skąd? - wredny charakter + zawiść (przecież sama stwierdziła, że ona nie pojechała, a Iwo ma szansę)

Huguś, trafiłaś w sedno. :ymapplause:

Jakże na czasie jest stare rzymskie przysłowie: „Homo homini lupus” - „człowiek człowiekowi wilkiem”. Jeszcze nie napisałam Wam, że jak otrzymałam ten drugi termin to z radości ze to już będzie po ślubowaniu kupiłam bilet na autobus

Zawsze mogę oddać, ale nie wiem czy zrezygnuję z tego wyjazdu ? Na razie mam mętlik w głowie . A co do zwolnienia to chyba uzdrowisko wystawi mi zwolnienie poszpitalne ? jeśli dobrze czytałaam wcześniejsze posty na forum

Nie jest na czasie to przysłowie Iwo nie zgadzam się z nim absolutnie. A wiesz dlaczego? Bo zwierzęta nie są w stosunku do siebie: zawistne, złośliwe, zazdrosne nie ma w nich tych wszystkich cech, które wynikają z ludzkiego wrednego charakteru. One ewentualnie walczą o przetrwanie a podły człowiek jeszcze je niszczy i męczy. Co do pracy to może zmiana placówki na inną? Jak weźmiesz zwolnienie to czy nie będzie jeszcze gorzej po powrocie? Hm... Sama nie wiem, masz trudny orzech do zgryzienia.

Anita71 napisał(a):Nie jest na czasie to przysłowie Iwo nie zgadzam się z nim absolutnie. A wiesz dlaczego? Bo zwierzęta nie są w stosunku do siebie: zawistne, złośliwe, zazdrosne nie ma w nich tych wszystkich cech, które wynikają z ludzkiego wrednego charakteru. One ewentualnie walczą o przetrwanie a podły człowiek jeszcze je niszczy i męczy.
Anita ja myślałam o innej interpretacji tego przysłowia. Ludzie są jak wilki i to takie wściekłe, okrutne nie maja żadnych uczuć, jakby ludzie mogli to by się nawzajem pozagryzali z nienawiści.

Co do pracy to może zmiana placówki na inną? Jak weźmiesz zwolnienie to czy nie będzie jeszcze gorzej po powrocie? Hm... Sama nie wiem, masz trudny orzech do zgryzienia.

Może i zmiana placówki byłaby jakimś rozwiązaniem, ale może wytrwam do końca roku szkolnego, będę nadal sumiennie pracować, bo jest to mój zawód - pasja a p. dyrektor będę omijać na ile będzie to możliwe. Jeszcze jest trochę czasu na zastanowienie się i podjęcie ostatecznej decyzji...

A wydawało by się się źe kobieta powinna lepiej zrozumieć kobietę. :-?

Ale to chyba rzeczywiście zazdrość.Trudną masz sytuację.Nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu.,przecież po sanatorium wrócisz zdrowsza.Nie rozumiem wogóle tej dyrektorki.Jakaś zawistna baba.

Iwo napisał(a):Jakże na czasie jest stare rzymskie przysłowie: „Homo homini lupus” - „człowiek człowiekowi wilkiem”. Jeszcze nie napisałam Wam, że jak otrzymałam ten drugi termin to z radości ze to już będzie po ślubowaniu kupiłam bilet na autobus Zawsze mogę oddać, ale nie wiem czy zrezygnuję z tego wyjazdu ? Na razie mam mętlik w głowie . A co do zwolnienia to chyba uzdrowisko wystawi mi zwolnienie poszpitalne ? jeśli dobrze czytałaam wcześniejsze posty na forum

ja bym chyba nie zrezygnowała, postarałabym się teraz o zwolnienie lekarskie tak na 5 dni np. zapalenie pęcherza i nerek, po furaginie w analizach nie wychodzi czynnik sprawczy albo cokolwiek innego byle
niesprawdzalne. Dogadaj się z lekarzem - trochę też w pracy wykaż że jesteś słaba, zmęczona, posiedź - tak żeby było to widać. Często nadrabiamy miną a z taką baba nie tędy droga, musisz jej pokazać, że jesteś słabsza niż ona była po operacji, tak myślę.
Niestety kobiety szefowie bywają wredne wobec innych kobiet z zasady, a faceci szefowie wredni wobec kobiet starszych lub po operacjach kobiecych.
Co do zwolnienia poszpitalnego z uzdrowiska nie wiem - zapytaj Olikkk

Hug a jak skontroluje zakład Iwo na tym zwolnieniu? Bo ma pracodawca chyba taką możliwość?Ale jeżeli bierzesz pod uwagę zmianę zakładu pracy to nie przejmuj się tym i jedź do sanatorium.

Anita71 napisał(a):Hug a jak skontroluje zakład Iwo na tym zwolnieniu? Bo ma pracodawca chyba taką możliwość?Ale jeżeli bierzesz pod uwagę zmianę zakładu pracy to nie przejmuj się tym i jedź do sanatorium.

No właśnie nie wiem czy będąc na zwolnieniu może pojechać do sanatorium - na to powinien odpowiedzieć lekarz. Natomiast doradzam zwolnienie wcześniej po to żeby wykazać słabe zdrowie i tym samym
konieczność tego sanatorium...

Dzieki za wszystkie dobre rady. Jeszcze się zastanawiam i na pewno bedę to robic do samego listopada. Jak na razie to przewaza myśl wyjazdu sle czy sie to nie zmieni , gdy czas odjazdu bedzie coraz bliższy ..... nie wiem.

Dziewczyny dla mnie trochę bez sensu te kombinację z fikcyjnym zwolnieniem.
Dyrektorce radzę powiedzieć że może i operacja taka sama ale Iwo ma komplikacje dlatego lekarz wysyła ja do sanatorium.
Byłam w sanatorium po operacji dwa razy i za każdym razem w ramach L4.
Będziesz na zwolnieniu to raczej dyrekcja nie ma możliwości żeby się na to zgodzić lub nie.
Poza tym szkoła to nie prywatna firma i dyrektor kogoś tam nad sobą chyba ma.
Radzę jedynie w miarę wcześniej powiedzieć o nowym terminie żeby nie było że nie miała czasu na załatwienie zastępstwa.

Iwo jedź do sanatorium %%-

ja też byłam na takim poszpitalnym, ale już nie pamiętam, czy miałam L4 :ymhug:

a gdzie jedziesz do tego sanatorium $:-\$ pozdrawiam i życzę zdrowia :-*

Na pewno jest L4

Witam Was serdeczne wszystkie Syrenki po długiej nieobecności troszkę się u mnie działo jestem trzy tygodnie po operacji założenia taśmy na nietrzymanie moczu czuję się dobrze i będę chciała złożyć wniosek o pobyt w szpitalu sanatoryjnym jestem z mazowieckiego jak długo po tych zmianach czeka się na przydział w zeszłym roku jak składałam to czekałam trzy miesiące będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje. z góry serdecznie dziękuję życząc Wam Wszystkim drogie syrenki dużo zdrowia oraz pogody ducha . Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia.

Na poszpitalne tj,. uzdrowiskowe leczenie szpitalne w sanatorium chyba nic się nie zmieniło.
Zmiany dotyczyły pobytu uzdrowiskowego (nie szpitalnego) w sanatorium i to dla tego rodzaju pobytu wydłużył się okres oczekiwania.

Malutka życzę zdrówka @};-

tak miało byc

Witam Was wszystkie syrenki :-t

Mam pytanie ile czasu w mazowieckim czeka się na poszpitalne sanstorium ginekologia z góry serdecznie dziękuję za wszystkie informacje życzac miłego dnia :ymblushing:

malutka napisał(a):Witam Was wszystkie syrenki Mam pytanie ile czasu w mazowieckim czeka się na poszpitalne sanstorium ginekologia z góry serdecznie dziękuję za wszystkie informacje życzac miłego dnia

Witaj malutka!

Już ci pisze ile ja czekałam na uzdrowisko poszpitalne. Operację miałam 09 maja 2019r dokumenty złożyłam 14 czerwca 2019 i 16 sierpnia miałam podany termin od 03.10 - do 23.10. jednak ze względu na kłopoty ... z pracą napisałam odwołanie i nowy termin mam od 16 listopada do 7 grudnia. Miejsce to Połczyn Zdrój. Pozdrawiam Iwona

Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowiskowy

Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk

Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk

Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk

Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk

Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk

Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk

Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk

Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk

Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk

Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk

Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk

Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk

Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk

Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk

Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk

Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk

Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk

Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk

Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk

Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji - szpital uzdrowisk