Strona 1 z 1

KONIZACJA CZY LEPIEJ OD RAZU USUNIECIE MACICY??

PostNapisane: 18 kwi 2014, o 21:29
przez lidiab
Witam Was wszystkie bardzo serdecznie.
Na poczatku moze sie przedstawie :)

Na imie mam Lidka i mam 36 lat.Posiadam dwojke wspanialych dzieci-10 i 4 latka.

02.04. ,po badaniu cytologicznym, PAP IVA przeszlam konizacje szyjki macicy.Wycieli,wylyzeczkowali,pobrali wycinki z dalszej czesci szyjki,jak i z macicy i wynik FIGO I A1,G1.
Pan Doktor powiedzial,ze dla mojego bezpieczenstwa musze przejsc kolejna konizacje (jesli chce zachowac swoja macice),albo po prostu ja usunac,jesli dzieci juz nie planuje.

Zaznacze,ze powiedzial jeszcze ,ze to co wycieli na linii ciecia jest czyste.

I nie wiem.Nie znam sie.Czytam Wasze Forum i widze ,ze wyciecie macicy to nie taka prosta sprawa jak przedstawial mi to Doktor.A ja chcialabym szczerze wiedziec co Wy o tym sadzicie.Czytalam,ze wielu dziewczyna sie po konizacji znowu odnawia i tak pozniej musza ja wyciac. Ja sama nie wiem co robic.
Mialam USG macicy i powiedzieli,ze jest ladna,czysta-bez niczego.
Mam czas na decyzje,bo jeszcze nie minelo 4-6 tygodni po konizacji.
Z gory dziekuje za odpowiedzi.
Pomozecie??:)

Re: KONIZACJA CZY LEPIEJ OD RAZU USUNIECIE MACICY??

PostNapisane: 18 kwi 2014, o 21:44
przez Alicja
Witaj Lidiab :)
Na pomoc zawsze tutaj możesz liczyć.
Niestety nie znam sie na Twoim przypadku, ale na pewno znajda się tutaj dziewczyny z podobnymi nieoświadczeniami.
Ja przeszłam operacje 11.03. No i usunięto mi nie tylko macicę, ale Ty jesteś za młoda, żeby pozbywać się wszystkiego bez potrzeby.
Pamiętaj, że decyzja zawsze należy do Ciebie, bo to Twoje życie i Twoje ciało.
Wiesz może warto zaryzykować , że nic się tam nie odnowi. A jak się odnowi, to może faktycznie usunąć sama macicę.
No masz o czym myśleć, póki co.
Ściskam Cie mocno :ymhug:

Re: KONIZACJA CZY LEPIEJ OD RAZU USUNIECIE MACICY??

PostNapisane: 18 kwi 2014, o 21:55
przez Alicja
Znalazłam taka prezentacje na temat raka trzony macicy.
http://e-onkologia.am.wroc.pl/docs/RAK% ... MACICY.pdf

U Ciebie to na samym początku zdiagnozowane, więc powinno byc ok.

Re: KONIZACJA CZY LEPIEJ OD RAZU USUNIECIE MACICY??

PostNapisane: 18 kwi 2014, o 22:27
przez lidiab
Dziekuje za odpowiedzi Alicja za odpowiedz :)

Tak patrze i do konca nie rozumiem. Powiedzieli,ze w tej czesci wycietej byly malutkie komorki,ktore sa zainfekowane. Myslalam,ze jak juz to zrobili to i linia ciecia byla czysta to juz nie trzeba wiecej i sie zalamalam. Najgorsza ta decyzja - lepiej cala macice usunac bez przydadkow czy znow konizacja.

Pojecia nie mam,a to moja ma byc decyzja.

Tym linkiem troche mnie przerazilas.

W ogole jestem przerazona. A oni nie powinni mi Jakis dodatkowych badan robic?

Poki co powiedzieli,ze mam sie do nich zglosic na nastepny Termin operacji .

Boje sie.Nie wiem co mnie czeka.

Zaznacze,ze to wszystko dzieje sie w Niemczech,bo tu mieszkam.
I tez sie boje,bo wiem,ze czasami za szybko tu ludzi operuja. Czesto sie mowi,ze wola cos wyciac niz syropek przepisac,ale to juz inny temat.

Ogolnie widzialam,ze raczej oni chcieliby mi cala macice usunac - wiadomo,ze wtedy jestem bezpieczniejsza.

Re: KONIZACJA CZY LEPIEJ OD RAZU USUNIECIE MACICY??

PostNapisane: 18 kwi 2014, o 22:52
przez Alicja
Ojej, nie chciałam Cie straszyć :(
U ciebie w początkowym stadium i jeszcze niewiele.
Gdyby zagrożenie było duże, to lekarz powiedziałby, że trzeba usunąć macice i już.
Zauważ też, ze ta prezentacja jest z 2005 roku, a 9 lat w medycynie to bardzo dużo. I teraz rokowania sa na pewno dużo lepsze.
Głowa do góry :)

Re: KONIZACJA CZY LEPIEJ OD RAZU USUNIECIE MACICY??

PostNapisane: 18 kwi 2014, o 23:03
przez lidiab
Wiem Alicja , nie martw sie. Ja z reguly jestem panikara,a tu teraz takie cos.
Zastanawiam sie co zrobilam nie tak,dlaczego tak musi byc.
Do lekarzy chodzilam. Mialam nadzerke,a potem cyt. Pap 3 i moj lekarz powiedzial,ze mozemy zamrozic-to bylo prawie 4 lata temu-zrobilam to. I nie wiem czy to z tego sie to zrobilo,moze juz wtedy powinnam konizacje przejsc? Przykro mi,boje sie.
I teraz sama nie wiem czy usunac raz ,a porzadnie czy lepiej najpierw konizacja.Bo usuniecie macicy to jednak powazniejsza sprawa,ale jesli trzeba to oczywiscie to zrobie,ale mi daja wolna reke-bezsensu.

Re: KONIZACJA CZY LEPIEJ OD RAZU USUNIECIE MACICY??

PostNapisane: 19 kwi 2014, o 09:12
przez Alicja
Lidiab mnie tez lekarz pozostawił decyzje i ja taka samo miałam z tym problem. Wolałam, żeby ktos zadecydował za mnie.
Ale jak widać nie ma tak dobrze.

Re: KONIZACJA CZY LEPIEJ OD RAZU USUNIECIE MACICY??

PostNapisane: 19 kwi 2014, o 10:05
przez Lena
lidio- poszłabym na konsultację do jeszcze innego lekarza. im więcej opinii uzyskasz tym lepiej,kazdy powie co uważa, przedstawi argumenty za i przeciw. A może kolejny lekarz potwierdzi to co powiedział Twój lekarz , trudno radzić.
Nie bój się zbierać opinii innych lekarzy, nawet jeżeli masz 100% zaufanie do swojego, to Twoje zdrowie, masz prawo mieć wątpliwości. %%-
Mocno Ciebie sciskam i życzę dobrych radosnych Świąt Wielkiej Nocy :D :ymhug: :ymhug: :ymhug:

Re: KONIZACJA CZY LEPIEJ OD RAZU USUNIECIE MACICY??

PostNapisane: 19 kwi 2014, o 19:54
przez izabela
lidio mnie również proponowano kolejną konizację, z tym, że komórki zainfekowane były również na granicy cięcia i nie gwarantowano mi, że kolejna konizacja to będzie już koniec. Lekarz zaproponował usunięcie macicy, a, że dzieci już nie planuję, to się od razu zgodziłam. I dobrze zrobiłam, gdyż macicę usunięto jak to lekarz powiedział "w ostatnim momencie". Ale jeśli u Ciebie na granicy cięcia jest czysto, to może skonsultuj się z jeszcze innym lekarzem, tak jak Lena Ci radziła.

Re: KONIZACJA CZY LEPIEJ OD RAZU USUNIECIE MACICY??

PostNapisane: 19 kwi 2014, o 21:02
przez cios
Lidio, ja konizację miałam robioną 7 lat przed usunięciem macicy. Pamiętam jak stałam w gabinecie przed wszystkimi doktorami a ten chamowaty ordynator( ale to już inna opowieść, która kilka razy cytowałam) powiedział wtedy jedną mądrą rzecz" a co będziemy robić za kilka lat???: . chciał wtedy zrobić plastykę szyjki ale się powstrzymał. I choć go szczerze nie znoszę to w momencie gdy przyszłam na operację właściwą 7 lat potem inny doktor chciał mi zostawić szyjkę bo jego zdaniem na to zasługiwała. Ale ja się nie zgodziłam... Lidio tak jak poprzedniczka mówiła może poradź się jeszcze kogoś innego a decyzja i tak należy do Ciebie.
Pozdrawiam Cię serdecznie

Re: KONIZACJA CZY LEPIEJ OD RAZU USUNIECIE MACICY??

PostNapisane: 19 kwi 2014, o 22:14
przez Roszpunka66
Witaj,Lidko :-*
Rozumiem Twój niepokój i zagubienie.
Diagnoza jest poważna, choroby nowotworowej nigdy nie należy lekceważyć.
Jednak bez względu na wszystko, przy tym stopniu zaawansowania jesteś w bardzo dobrej sytuacji.
Alicja Cię troszkę przeraziła prezentacją ;) , ale u Ciebie to zupełnie inna sprawa.
Masz stwierdzonego raka szyjki macicy, nie trzonu macicy. Zagrożenie i leczenie nie są identyczne.

Skoro to IA1, to możliwe jest pozostawienie macicy, jeżeli zachowano odpowiedni margines cięcia.
Proponują Ci ponowną konizację, więc margines musiał być po prostu zbyt mały, mimo czystej granicy. Wtedy nie wiedziano, jaki będzie hist. - pat.

Niemniej coraz częściej onkolodzy proponują usunięcie całej macicy, aby wykluczyć jakiekolwiek zagrożenie tą podstępną chorobą na przyszłość.
Jesteś młoda, więc jajniki na pewno by zostały...(a np. przy raku trzonu macicy już ich się nie zostawia)
Musisz to spokojnie rozważyć, bo przy takim stopniu zaawansowania lekarz sam autorytatywnie nie zdecyduje...może tylko sugerować swoje indywidualne zdanie.
Trudna decyzja, bo zależna od Twoich planów, Twoich preferencji.
Ale bez względu na to jesteś w bardzo dobrej sytuacji. Chorobę szybko wykryto, komórki wycięto, dodatkowe leczenie nie będzie potrzebne :x
Walczysz tylko o swój spokój, o bezpieczną przyszłość.

Re: KONIZACJA CZY LEPIEJ OD RAZU USUNIECIE MACICY??

PostNapisane: 20 kwi 2014, o 13:22
przez lidiab
Dziękuje dziewczyny za odpowiedzi,wszystkie bardzo pomocne :)
Szczególnie Ty Roszpunko-wszystko co mnie zastanawiało ,Dzieki Tobie,juz wiem.
Najbardziej wlasnie to,dlaczego następna Konizacja,skoro po tej wiadomo,ze linia ciecia była czysta.No wlasnie,granica była za mała.
Z moja macica cieżko bedzie sie roztac,ale jak bedzie trzeba,zrobię to bez wahania.Wtedy juz nie bede musiała,przynajmniej o ten rodzaj choroby martwić .
Jednak najpierw skonsultuje to z innymi lekarzami.Tylko teraz sie zastanawiam czy to powinien być lekarz ginekolog czy raczej onkolog?
Póki co,zycze Wam Syrenki zdrowych,spokojnych i wesołych Swiat Wielkanocnych :) :kolobok_paratrooper_girl:

Re: KONIZACJA CZY LEPIEJ OD RAZU USUNIECIE MACICY??

PostNapisane: 20 kwi 2014, o 18:34
przez Roszpunka66
Lidko :ymhug:
Najlepiej, żeby to po prostu był ginekolog - onkolog. Taka podwójna specjalizacja jest częsta.
I koniecznie powiedz o tym, że cztery lata temu miałaś już nadżerkę, Pap3 i krioterapię. To ma znaczenie.
Dopiero cała historia choroby da lekarzowi obraz tego, jak Twój organizm reaguje, pozwoli mu spojrzeć na Ciebie indywidualnie.
Wesołych Świąt, Lidko :) :x

Re: KONIZACJA CZY LEPIEJ OD RAZU USUNIECIE MACICY??

PostNapisane: 24 kwi 2014, o 18:45
przez olikkk
Lidio miło mi bardzo przywitać Cie na naszym forum :-)
Miałaś dużo szczęścia, że trafiłas do nas kiedy na krótko pojawiła się u nas Roszpunka :-)
Ona zawsze znajdzie dobre słowo , a co najważniejszec bardzo przytępnie wytłumaczyć skomplikowane dla nas problemy :-)
Mam nadzieję, że Cię uspokoiła wraz z innymi Syrenkami i bedziesz teraz spokojnie czekała na dalsze leczenie, ja zaś Ci życzę, żeby przyniosło dobre efekty i szczęśliwy powrót do zdrowia :-) Pozdrawiam Cię bardzo cieplutko :-*