Usunięcie macicy przez pochwę

Re: Usunięcie macicy przez pochwę

Postprzez Iwona » 17 paź 2015, o 16:16

dziękuję za odpowiedź, czyli miałam dobre przeczucie, że to tak od razu siadać nie można, niestety w szpitalu nie dopytałam, a na kontrolę dopiero za 2 tygodnie idę.. W szpitalu tylko ogólne informacje w stylu, że dźwigać nie można, dieta lekkostrawna, kiedy na kontrolę, pielęgnacja rany i to wszystko. A przecież jest mnóstwo drobiazgów, o których warto wiedzieć,
Iwona
 
Posty: 6
Dołączył(a): 15 paź 2015, o 11:17
Wiek: 0
Data operacji: 8 października 2015
Metoda operacji, zabiegu: przez pochwę
Powód operacji, zabiegu: wypadanie narządów rodnych , cystocele
Zakres operacji: usunięcie macicy drogą pochwową i plastyka pochwy
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: nie dotyczy

Re: Usunięcie macicy przez pochwę

Postprzez olikkk » 19 paź 2015, o 09:47

No niestety Iwonko wszystkie ubolewamy, że wychodzimy ze szpitala bez potrzebnej nam wiedzy :((
Dlatego jesteśmy tutaj :x
Czytaj i pytaj, jeśli czegoś nie znajdziesz, a my pomożemy :-*
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19209
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: Usunięcie macicy przez pochwę

Postprzez Martyna90 » 19 gru 2017, o 10:02

Witajcie , mam pytanie odnośnie usunięcia macicy przez pochwę . Czy któraś z was orientuje się czy można tą operację wykonać przy tyłozgięciu macicy , czy jest tu może ktoś kto ma taką przypadłość i z powodzeniem przeszedł operacje usunięcia macicy przez pochwę , czy wiadomo Wam coś w ogóle o przeciwwskazaniach do tego rodzaju operacji ?Będę wdzięczna za informację.
Martyna90
 
Posty: 176
Dołączył(a): 29 lis 2017, o 14:48
Wiek: 27
Data operacji: 28 grudnia 2017
Metoda operacji, zabiegu: przez pochwę
Powód operacji, zabiegu: Dysplazja HSIL
Zakres operacji: Amputacja szyjki macicy
Wynik HP: HSIL
Terapia hormonalna: nie

Re: Usunięcie macicy przez pochwę

Postprzez bulbinka536 » 19 gru 2017, o 18:30

Hej Martyna moja mama miała usuwaną macice przez pochwę ,bardzo dobrze to przeszła .Jednak ja osobiście ,z perspektywy czasu wolałabym aby miała
otwarty brzuch ,może wówczas zauważyli by więcej... ? Teraz mogę tylko gdybać i też nie mam gwarancji ...
Wszelkie wątpliwości porusz ze swoim ginem .
Pozdrawiam .
ObrazekBulbinka
Avatar użytkownika
bulbinka536
 
Posty: 2529
Dołączył(a): 2 lut 2013, o 23:30
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 43
Data operacji: 2 czerwca 2014
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki.
Operacja IV -02.06.2014
NIEZŁOŚLIWY NOWOTWÓR JAJNIKA
TORBIEL JAJNIKA LEWEGO
Zakres operacji: III OPERACJA 17.10.2011 r.usunięcie macicy bez przydatków ,usunięcie zrostów
po ciąży ektopowej .Znieczulenie dolędźwiowe
IV OPERACJA; USUNIĘCIE OBUSTRONNE JAJNIKÓW I JAJOWODÓW.
UWOLNIENIE ZROSTÓW JELIT W MIEDNICY.
Znieczulenie ogólne .
CIĘCIE POPRZECZNE
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: systen 50

Re: Usunięcie macicy przez pochwę

Postprzez Martyna90 » 19 gru 2017, o 20:02

Bulbinka czy Twoja mama miała tyłozgięcie ? Ja na razie jestem na etapie zdiagnozowanej dysplazji, ale gdyby z tego powodu przyszło mi usuwać macicę to wolałabym zrobić to jak najmniej inwazyjnie , niestety mój lekarz mówi że on się w takie rzeczy nie bawi i u niego na oddziale nie wykonuje się tego typu operacji , tylko tradycyjne cięcie brzucha.
Martyna90
 
Posty: 176
Dołączył(a): 29 lis 2017, o 14:48
Wiek: 27
Data operacji: 28 grudnia 2017
Metoda operacji, zabiegu: przez pochwę
Powód operacji, zabiegu: Dysplazja HSIL
Zakres operacji: Amputacja szyjki macicy
Wynik HP: HSIL
Terapia hormonalna: nie

Re: Usunięcie macicy przez pochwę

Postprzez bulbinka536 » 20 gru 2017, o 21:45

Martynko tu była inna historia hmmm pewnie nawet nie było wiadomo czy tyło zgięcie czy nie bo cała jej wypadła :(
ale zawsze możesz wybrać inny szpital ,w którym akurat robią zabieg przez pochwę ,warto zasięgnąć opinii innego gina ,nie spiesz się
Pozdrawiam :ymhug:
ObrazekBulbinka
Avatar użytkownika
bulbinka536
 
Posty: 2529
Dołączył(a): 2 lut 2013, o 23:30
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 43
Data operacji: 2 czerwca 2014
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki.
Operacja IV -02.06.2014
NIEZŁOŚLIWY NOWOTWÓR JAJNIKA
TORBIEL JAJNIKA LEWEGO
Zakres operacji: III OPERACJA 17.10.2011 r.usunięcie macicy bez przydatków ,usunięcie zrostów
po ciąży ektopowej .Znieczulenie dolędźwiowe
IV OPERACJA; USUNIĘCIE OBUSTRONNE JAJNIKÓW I JAJOWODÓW.
UWOLNIENIE ZROSTÓW JELIT W MIEDNICY.
Znieczulenie ogólne .
CIĘCIE POPRZECZNE
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: systen 50

Re: Usunięcie macicy przez pochwę

Postprzez Agi 31 » 8 maja 2018, o 09:57

Jestem i ja 😂😂😂
Nie mogłam mieć lepszego operatora i lepszej decyzji jak operacja przez pochwe 😘😘😘
Agi 31
 
Posty: 23
Dołączył(a): 12 kwi 2017, o 08:26
Lokalizacja: Niemcy
Wiek: 31
Data operacji: 12 maja 2017
Metoda operacji, zabiegu: przez pochwę
Powód operacji, zabiegu: Pap IV a-p CIN 3
HPV 16, 18
Zakres operacji: Macica, trzon , szyjka , z pozostawieniem jajników
Wynik HP: Ok
Terapia hormonalna: Brak

Re: Usunięcie macicy przez pochwę

Postprzez Ania55 » 1 cze 2018, o 10:13

Witajcie kochane! Ja też jestem po operacji przez pochwę i plastyce pochwy. Piszecie, że po plastyce nie wskazane jest siedzenie, a mi nikt nic takiego nie powiedział, a wręcz że mam siadać i chodzić normalnie. Cewnik i seton też wyjęto mi na drugi dzień. Po sześciu tygodniach wizyta u gina, który stwierdził że wszystko się super goi, a na pytanie o dźwiganie po trzech miesiącach, bo planuję wtedy powrót do pracy, a niestety czasami muszę coś cięższego podnieść odpowiedź, że 15 kg :-o dziewczyny, które jesteście już jakiś czas po operacji przez pochwę i plastyce napiszcie proszę jak się czujecie i czy nie macie problemów z wypadaniem pochwy i pęcherza, bo czytałam, że pochwę podwieszają na taśmie, a mi tego nie zrobili. Ogólnie to czuję się nieźle, ale gdzieś tak z tyłu głowy ciągle się boję, że coś będzie nie tak. Miłego dnia wszystkim życzę :)
Ania55
 
Posty: 296
Dołączył(a): 31 maja 2018, o 12:56
Wiek: 58
Data operacji: 10 kwietnia 2018
Metoda operacji, zabiegu: przez pochwę
Powód operacji, zabiegu: Wypadanie macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy wraz z szyjką. Zostawione jajniki.
Wynik HP: OK.
Terapia hormonalna: Od początku menopauzy, czyli 3 lata stosuje Climea forte, a obecnie aktiv meno. Preparaty z wyciągiem z soi.

Re: Usunięcie macicy przez pochwę

Postprzez jowanka » 7 paź 2018, o 18:19

dminicka napisał(a):Witam serdecznie ... Troche się zdziwiłam , ze ten watek , o usunieciu macicy przez pochwe, jest odrobine pusty...Czyzby nadal taka operacja nie była popularna?
Ja jestem już ponad 3 lata od zabiegu. Nie było minuty, abym załowala decyzji o sposobie operacji.


Witam zalogowałam się na forum, nie z powodu tego, że czeka mnie operacja . Zalogowałam się, żeby powiedzieć wszystkim tu zaglądającym: szukajcie szpitali w których lekarzom chce się i mają umiejętności do przeprowadzenia zabiegów, jak najmniej inwazyjnych dla kobiety.
Ja z operacją zwlekałam od dobrych kilku lat. W międzyczasie zmieniłam 3 lekarzy, każdy namawiał mnie do usunięcia macicy tradycyjną metodę, przez cięcie brzucha. Bardzo zależało mi, żeby tego uniknąć (takie moje osobiste obawy).
Lekarze przekonywali mnie, że nie ma innej możliwości , ponieważ 2 mięśniaki jeden 7 cm drugi 5 cm (a wcześniej 5 cm i 3 cm - przecież wciąż rosły) są za duże. Szpital dysponuje laparoskopem i reklamuje się że wykonuje zabiegi laparoskopowe. Niestety nie w moim przypadku.
Zupełny przypadek sprawił, że dowiedziałam się że raptem 40 km od mojej miejscowości jest szpital, w którym przeprowadza takie zabiegi i lekarze nie widzą żadnych przeszkód w usunięciu macicy z takiej wielkości mięśniakami laparoskopowo przez pochwę..
Niemal natychmiast zdecydowałam się na zabieg, z którym zwlekałam od kilku lat.
Mam żal do żal do lekarzy, że przez lata wprowadzali mnie w bląd, w dodatku kasując za wizytę po 150 zł
Teraz rozpoczęłam leczenie w ramach NFZ i porównując wizytę zastanawiam się za co do tej pory płaciłam (ale to już inny temat).
Wystarczyło zapisać się na wizytę do poradni.
jowanka
 
Posty: 2
Dołączył(a): 7 paź 2018, o 09:32
Wiek: 46
Data operacji: 9 grudnia 1918
Metoda operacji, zabiegu: czekam na operację
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki
Zakres operacji: usunięcie macicy
Wynik HP: brak
Terapia hormonalna: brak

Re: Usunięcie macicy przez pochwę

Postprzez olikkk » 10 paź 2018, o 14:04

Jowanko cieszę się, że znalazłaś najlepsze dla siebie rozwiązanie :-bd
Czy czekasz na tą operację ?
Tak jest w opisie Twojego profilu :-?
Pozdrawiam Cię i życzę powodzenia :kolobok_give_heart2:
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19209
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: Usunięcie macicy przez pochwę

Postprzez jowanka » 10 paź 2018, o 22:11

Tak. Czekam zabieg wyznaczony na 9 stycznia (niestety data była niedostępna w kalendarzu stąd miesięczna różnica w profilu :-) nie boje się zabiegu, nie mam żadnych psychicznych oporów. Jedyne moje obawy wiążą się z ewentualnym ryzykiem każdego zabiegu i ewentualnymi konsekwencjami dla zdrowia.
jowanka
 
Posty: 2
Dołączył(a): 7 paź 2018, o 09:32
Wiek: 46
Data operacji: 9 grudnia 1918
Metoda operacji, zabiegu: czekam na operację
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki
Zakres operacji: usunięcie macicy
Wynik HP: brak
Terapia hormonalna: brak

Re: Usunięcie macicy przez pochwę

Postprzez olikkk » 15 paź 2018, o 22:37

Mam nadzieję, że będzie dobrze i tego Ci życzę :kolobok_give_heart:
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19209
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: Usunięcie macicy przez pochwę

Postprzez monika091978 » 14 kwi 2019, o 19:00

Drogie Syrenki,

Ja tez przeszłam operację przez pochwę tj. najmniej inwazyjną.
Nawet mi cewnika nie założono,a czytam że wszystkie go miałyście. 4 noce spedzone w szpitalu i nastepny tydzien w domyu na leżąco.
Po 3 tygodniach po operacji jestem zupełnie na chodzie, tylko jeszcze słaba i dźwigać nie można.
Po operacji obudziłam się ze strasznym bólem w dole pleców, który trwał 2 doby i mijał po morfinie. Anestezjologowi powiedziałam że to ból na 9 w skali do 10. Wydaje sie że był to ból fantomowy. Lekarze byli zdziwieni że coś takiego wystąpiło, widocznie jest to niezbyt częste.
Trzymajcie się. :D
monika091978
 
Posty: 3
Dołączył(a): 11 kwi 2019, o 11:11
Lokalizacja: Niemcy
Wiek: 40
Data operacji: 20 marca 2019
Metoda operacji, zabiegu: przez pochwę
Powód operacji, zabiegu: macica miesniakowata
Zakres operacji: usunięcie macicy i szyjki
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Poprzednia strona

Powrót do Usunięcie macicy przez pochwę



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości