Dzień dobry. Byłam u lekarza, właściwie dwa razy. Za pierwszym razem nie zauważył żadnych zmian w obrębie blizny lewej po laparoskopowym wycięciu macicy / trzon został, przydatki również/
Ale zauważył dla odmiany że w prawym jajowodzie zebrała się woda. Lekarz stwierdził że zniknie sama. Wróciłam wiec do domu i leżałam przez kilka dni. Teraz już bolało z dwóch stron.
Wróciłam do niego wczoraj. Tym razem zauważył jednak problem przy lewej bliznie czyli to co znalażł wcześniej radiolod przy wykonywaniu usg jamy brzusznej. Stwierdził również że wodniak zwiększył się. Wodniak czyli ta woda w jajowodach.
Dostałam skierowanie na operacje. Ponieważ mamy covid a wiec sytuacje taką a nie inną sama nie wiem czy iść czy nie. Dostałam więc antybiotyk, może chociaż ta woda w jajowodach zniknie. Wcześniej nie miałam endometrium.
Straszne to wszystko.
Brzuch mnie boli z dwóch stron teraz. Zobaczymy jak zadziała antybiotyk.