Re: Czekając na diagnostykę... Wiewiórka
Napisane: 13 lis 2017, o 22:42
Bardzo, bardzo dziękuje za wszelkie fantastyczne, pełne ciepła słowa 😘 Nie wiem jakbym sobie bez Was prowadziła ❤️❤️❤️❤️❤️
Forum nie zastępuje lekarza. Nie traktuj rad jako diagnozy.
https://syrenki.net/
nie zgadzam się na to żeby choroba wygrała ze mną, żeby mnie zmieniła. Rak zabrał mi już dużo i nie pozwolę, żeby zabrał mi ani jedna piękna chwile która na mnie czekac