Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Witaj Grażynko ! Mało tu bywam ale napiszę Ci jedno.Tu są wspaniałe dziewczyny,mi pomogły i wielu ,wielu dziewczynom.A każda z nas pojawiła się tu przerażona .Dziś doceniam ..wszystko.Dbam o siebie,pilnuje wizyt kontrolnych i...żyję.Właśnie dziś byliśmy u mojego lekarza , ok. Kolejna wizyta w lipcu gdy będzie pełne 2 lata po operacji.Zrobi się T.K Czy się nie boję? Boję ,jestem wyczulana na wszystkie bolączki ..,jednak wiara ze będzie dobrze jest większa.Pozdrawiam serdecznie .Będzie dobrze !

Gago, jako dobra wiadomość !!!

Witaj Lenko! Dziś jest dobrze a miałam trochę obaw.Mam nadzieje ze jutro,za miesiąc i przez kolejny czas też tak będzie.A ja ze swej strony zadbam aby tak było.Biegam z kijkami ze swoimi koleżankami po lesie (mężowie nie chcą), czasem umawiamy się do kawiarenki na babskie ploty.Znamy się jeszcze ze szkoły średniej ( jest nas...3) .Lubię to.Pozdrawiam serdecznie !

Gago witam Cię cieplutko po dłuższej przerwie i bardzo się cieszę że przychodzisz z dobrymi wiadomościami
To wielka otucha dla naszych Syrenek, a zwłaszcza dla Grażynki, która już po raz drugi zaczyna walkę z tą chorobą .
Raz się udało, drugi raz też może się udać i tego Ci Grażynko życzę z całego serca
Wiem, że masz trudności z dotarciem do nas, ale bądź pewna, że o Tobie pamiętamy i wierzymy, że dasz radę
Mocno Cię przytulam i pozdrawiam serdecznie

Witaj olikkk ! [color=#000000]Tak dziś jest dobrze. Daj Boziu aby tak dalej.[/color],zawsze o to proszę.Dlatego tez prośba do Grażynki...proszę ......UWIERZ... ...będzie dobrze , czego ci z całego serca zyczę...BĘDZIE DOBRZE !.. Pozdrawiam wszystkie syrenki,kochane dziewczyny

Gago tego Ci bardzo życzę i wszystkim naszym Syrenkom

Grażynko, na pewno ciężko się zebrać, gdy się człowiek dowie o czymś takim, ale dziewczyny mają rację - myśl o dzieciach, pozytywnie i powrót do zdrowia traktuj jako plan, zadanie życiowe, cel - bardzo ważny dla Ciebie i Twoich dziewczynek! Kochane Syrenki na pewno będą Cię wspierać, możesz liczyć na wiele cudownych kobietek, ktore bezinteresownie radzą, wspierają wiedzą i dobrym słowem Trzymam kciuki za Ciebie i pozdrawiam serdecznie

Nie chcę zabrzmieć jak spec... Ale doceń fakt, że masz dwie cudowne dziewczynki. Ja o wynikach potwierdzających raka dowiedziałam się miesiąc po nowym roku, gdzie jednym z wspólnych (moich i mojego męża) postanowień noworocznych było powiększenie rodziny... Powiększymy ją - ale w przeciągu pięciu lat Adopcja.

Da się żyć! Ja jutro mam operację i pewnie potem będę płakać ale teraz chce wierzyć, że się będzie dało!

Dwie wspaniałe młode dziewczyny doświadczone tak wcześnie przez los ....
Jestem z Wami myślą i modlitwą
Wiara czyni cuda, więc nie traćcie jej