Strona 28 z 54

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 9 mar 2019, o 19:27
przez hugnonot
anulek napisał(a):Ojej jak mam to rozumieć.Nie miałam komórek nowotworowych?

Niestety nie znam odpowiedzi. Mógł pierwszy histop. być bardziej dokładny, mogła zmiana być powierzchowna, mogli nie wszystko dać do badania po operacji, możliwych odpowiedzi jest wiele.
Zapytaj swojego gin. coś odpowiedzieć musi.

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 9 mar 2019, o 20:22
przez anulek
Ok🤗 dzięki

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 9 mar 2019, o 20:47
przez Anita71
Hugnonot to chyba nie jest tak..

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 9 mar 2019, o 20:51
przez Anita71
Gdyby tak było to osoby mające his-pat dobry mogą pomyśleć, że nie wszystko było zbadane i że mogły mieć raka, to po co są wykonywane his-pat. Muszą być na tyle dokładnie robione żeby wiedzieć czy był czy nie był to rak? Określenie komórek rakowych i to nieważne kto to robi musi być precyzyjne!! Chyba..

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 9 mar 2019, o 22:05
przez anulek
Sama nie wiem co o tym myśleć. Wiem, że do tej pory jest wszystko ok i z tego się cieszę. Może znajdzie się jeszcze jakaś syrenka której przypadek jest podobny do mojego, a może ktoś wie. Ja mam wizytę u ginekologa w kwietniu to zapytam

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 9 mar 2019, o 22:35
przez maria
Anulek ja po łyżeczkowaniu miałam nowotwór złośliwy trzonu macicy
po operacji nowotwór trzonu macicy płaskonabłonkowy II G3

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 9 mar 2019, o 22:55
przez anulek
Jutro przejrzę dokładnie papiery i napiszę

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 10 mar 2019, o 11:34
przez Anita71
Anulek czekamy na info.

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 10 mar 2019, o 13:34
przez hugnonot
Lekarze twierdzą, że przy biopsji albo pobraniu wycinka nigdy nie ma pewności bo można nie trafić akurat na zmienione komórki,
natomiast mają pewność co było dopiero gdy wytną i zbadają. Sama szukałam odpowiedzi na pytanie na ile te wszystkie badania są wiarygodne bo też mnie podobny problem męczy.

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 10 mar 2019, o 15:17
przez anulek
Już wiem. To było ogólne stwierdzenie lekarza: komórek nowotworowych nie ma. Zajrzałam do wyników pooperacyjnych i tam jest dokładnie wypisane co i ile wycinków badali. Znaleźli G1 na wycinki z trzonu macicy reszta czysta. Nie piszę dokładnie, ale jak będziecie chciały wstawię zdjęcia z wypisu. żadnych dodatkowych badań pooperacyjnych nie mialam. Tk , USG, prześwietlenie płuc przed operacją miałam. Wszystko ok. Teraz kontrolne badania co rok u gina. Na razie ok. Mammografia co dwa lata na razie ok. I wiecej chyba nic.

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 10 mar 2019, o 15:40
przez Anita71
O i właśnie o to mi chodziło, czyli były komórki rakowe na trzonie po wycięciu. Anulek dziękuję za info i pozdrawiam.

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 10 mar 2019, o 15:42
przez hugnonot
anulek napisał(a):Już wiem. To było ogólne stwierdzenie lekarza: komórek nowotworowych nie ma. Zajrzałam do wyników pooperacyjnych i tam jest dokładnie wypisane co i ile wycinków badali. Znaleźli G1 na wycinki z trzonu macicy reszta czysta. Nie piszę dokładnie, ale jak będziecie chciały wstawię zdjęcia z wypisu. żadnych dodatkowych badań pooperacyjnych nie mialam. Tk , USG, prześwietlenie płuc przed operacją miałam. Wszystko ok. Teraz kontrolne badania co rok u gina. Na razie ok. Mammografia co dwa lata na razie ok. I wiecej chyba nic.

No i to jest rzeczywiście wiarygodne :)

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 13 mar 2019, o 16:26
przez Anita71
Mario pomarudzę jeszcze trochę z tym moim brzucholem. Takie mocniejsze, upierdliwe ciągnięcia, gdy nawet wiele się nie napracowałas, że tylko wystarczyło trochę pochodzić to pamiętasz może jak długo miałaś po operacji? Muszę wiedzieć, czy to od dużego brzucha czy obawiać się czegoś co może Sol podpowiada. Ja już nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Wolałabym wersję, że od brzuchola, ale jak to coś z czym trzeba walczyć, jak pisze Sol? I w tym wszystkim co moi lokalni lekarze.. pewnie trzeba uderzyc do mojego operacyjnego miasta.

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 13 mar 2019, o 19:07
przez maria
Anitko to oczywiste ,że jak boli to człowiek szuka
ja po operacji szybko dochodziłam do siebie i nie pamiętam żeby coś było nie tak
może dlatego ,że musiałam siłę rozłożyć na dalsze leczenie onkologiczne
dopiero po jakimś czasie czułam takie ciągnięcie i ból przy chodzeniu
czasem mam taki twardy dół brzucha jakby kamienie były w środku
ale moja lekarka onkolog twierdzi ,że jest wszystko ok ,a ja jej ufam
po za tym mam co 3-4 mc badania ,co roku TK więc jakby coś to wykazały by badania
ja myślę ,że mięśnie brzucha już są nie takie ,brzucho wisi sobie i dlatego ciągnie
wiesz ostatnio trochę mnie przewiało bolał mnie tył pleców myślę ,że korzonki
więc smarowałam plecy maścią rozgrzewającą i zakładałam pas i czułam ulgę
nie tylko pleców ,ale i brzucha ,coraz częściej chodzę w pasie :x

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 13 mar 2019, o 19:41
przez Anita71
Mario co to za pas, gdzie można go nabyć i czy przy tym moim cięciu poprzecznym mogę taki nosić (rana już i tak wygojona). Będę wdzięczna za cenną informację :)

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 13 mar 2019, o 21:40
przez maria
Anitko kupiłam go w aptece zaraz po operacji ,bo kazał go kupić (...........) który mnie operował
miałam go na sobie parę razy ,teraz bardzo jest przydatny
też mam pionowe cięcie ,widocznie można skoro profesorek sam radził by taki pas kupić :x

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 13 mar 2019, o 22:08
przez Anita71
Mario ja mam poprzeczne, i wydaje mi się, że chyba w Syrenkowie czytałam, że przy takim nie stosuje się pasa??

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 13 mar 2019, o 22:10
przez Anita71
A pewnie przydatny jest do przytrzymania brzuszka.

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 13 mar 2019, o 22:44
przez maria
tzn poziome?

Re: Rak trzonu macicy G3 - Maria

PostNapisane: 13 mar 2019, o 22:55
przez Anita71
Tak Kochana