Dziękuję Wam kochane
próbowałam do Was napisać w środę ,ale nie dałam rady
utrzymać laptopa na kolanach
już jest trochę lepiej ,chociaż dalej brzuch boli ,
nawet po naszej operacji tak żle się nie czułam
kłopoty z mamą sprawiły ,że zlekceważyłam ból brzucha ,
tabletka p bólowa i trochę przechodziło ,gdy ketonal nie dawał rady syn zawiózł mnie na SOR
za póżno zgłosiłam się na SOR i lekarz który mnie operował ,powiedział
że wszystko wylało się do brzucha ,zrobiło się zapalenie otrzewnej
musieli obciąć 10 cm jelita cienkiego
odezwę się jak trochę dojdę do siebie
dziękuje za troskę moje kochane siostrzyczki
nie było mnie długo ,ale ciągle myślami byłam z Wami
co do wyjazdu do Wrocławia ,bardzo bym chciała jechać ,ale nie wiem czy dam radę
zresztą jeszcze jest trochę czasu
może syn mnie przywiezie na chwilkę ,jeszcze dam znać
buziaczki Marysia