Mięsniaki, obfite krwawienia, anemia wtorna - Evita

[olikkk]

Tosiu wielki buziak za wiadomości
Evito należysz jak widzę do tej dość nielicznej grupki Syrenek, u których trudno zapanować nad bólem
Na szczęście najtrudniejszy czas masz już za sobą i teraz z każdą chwilą będzie coraz lepiej
Trzymaj się dzielnie i wracaj do nas naprawiona i spokoja, że już teraz wszystko będzie dobrze
Pozdrawiam Cię cieplutko i mocno przytulam

[vika45]

Evito, będzie już tylko lepiej Ja znieczulenie kręgowe mogłabym mieć zawsze!!!Boli tak samo po każdym zabiegu, po każdym znieczuleniu. Ale nie ma powrotu z zaświatów, wymiotów, bólu gardła po rurce. Kto jak kto ale ja mam porównanie

[karaya]

Evitko, uściski .
Ja też z tych, które są odporne na leki przecibólowe.
Po cesarce błagałam o coś przeciwbólowego. Nic nie pomagało. a za duzo też nie mogą dać.
Dopiero morfina pomogła.

Evitko, trzymaj się, kochana.
Teraz już będziesz dochodziła do siebie.

[antonina_j]

Evito, będzie już tylko lepiej Ja znieczulenie kręgowe mogłabym mieć zawsze!!!Boli tak samo po każdym zabiegu, po każdym znieczuleniu. Ale nie ma powrotu z zaświatów, wymiotów, bólu gardła po rurce. Kto jak kto ale ja mam porównanie

Ja tez dlatego tak walczylam o to znieczulenie. Teraz sie dowiedzialam,ze mam przez 5 dni tylko kroplowki ze wzgledu na te jelita w przepuklinie. Jak wydobrzeje musze dac to zoperowac i zalozyc siatke

[antonina_j]

(przepraszam ze zapominam o cudzysl. ale cytuje smsy Evity)

[olikkk]

Tosiu teraz piszesz o sobie, czy o Evicie
Bo pasuje mi to do Was obu ....

[olikkk]

Ok teraz rozumiem
To nam dziewczę nieco osłabnie po kilku dniach na kroplówkach
Mam nadzieję, że sobie poradzisz Evito, w każdym razie życzę Ci tego z całego serca

[ismena]

EVITO kochana mam nadzieje ze juz najgorsze minelo. Buziaki kochana

[antonina_j]

Cyt" Wstalam,podeszlam do umywalki,ale rano mialam 38,7 temp. Teraz kroplowka,potem transfuzja"

[olikkk]

Oj to nienajlepiej skoro taka temperatura Choć podobno ma prawo być podwyższona w takich okolicznościach ...
Oby nie powodu do niepokoju, jeśli już wstała to jest silna kobietka
Evito mocno przytulam, życzę dużo siły i zdrówka

[Alicja]

Zdrówka Evito

[antonina_j]

Hemogl. wyjsciowo mialam 6,8,morfine dostalam znow do kroplowki.ale wszystko rwie i boli

i jeszcze pisze Evita ze codzien dostanie worek krwi
(sądzę ze po 450 ml)

[sten.ia]

To ja rezygnuje z operacji
Evitko mam nadzieję że nie jest tak żle bo strach mnie obleciał ....

[antonina_j]

Tez masz hemoglobine 6,8? Ja (tzn tośka) mialam krew tylko przed operacja. Widzisz kazda moze miec inaczej

[Alicja]

Steniu, u każdego jest inaczej. Tylko spokój może nas uratować

[vika45]

Steniu nie każda ma "zaszczyt" dostać dożylnego drinka krwawa Mary: większość dostaje tylko czyściochę ale w większych ilościach żartuję, ale niektóre panie same sobie fundują anemię zwlekając z operacją Skoro Evitę postawili do pionu to nie jest źle!Całuski i tulaśki dla niej przekaż Tosiu

[ismena]

oj to maleńko tej hg nie wypuszczą jej dopóki nie odbudują tego.... mnie na szczęście pomógł tardyferon, ale też miałam więcej czasu, a nie pod nożem,póki co się trzymam i moja krewa też;
Steniu nie panikuj, Evita przejdzie swoje (to co jej pisane) i będzie dobrze. Nie każdy takie schody musi pokonać. Ale jaka potem satysfakcja TOSIU, olbrzymie buziaki dla EVITY, a dla Ciebie specjalny uścisk za przekaz informacji

[olikkk]

Na uspokojenie dodam, że wszystkie moje wyniki były w normie, a środków p.bólowych dodatkowych wcale nie brałam,
więc więcej optymizmu Krewetki
Każda z nas jest inna uszy do góry
Evito

[sten.ia]

Ulżyło mi dzięki dziewczyny,przedemną dużo dziewczyn ma operacje,a ja osiwieje całkiem zanim mnie pociachają chyba jestem ostatnia...

[Alicja]

To prawda Steniu, że czekanie nie jest fajne. Szczególnie tak długie.
Ale uwierz mi, że ja spodziewałam się czegoś gorszego. Naprawdę było ok.
Wiec daj spokój i nie siwiej