przez ASAJ75 » 7 sie 2023, o 08:59
Stynko, Iwo, Marzenko!Dziekuję…Troche się uspokoiłam przez weekend.
Anita, to lekarz z LuxMed, do którego udało mi się najszybciej znaleźć teleporadę. Mam LuxMed w pakiecie w pracy po prostu. Opinie w necie ma dobre. Chciałam Go dopytać czy te 20 mm to dużo i co dalej robić, a On, ze przez telefon tego nie oceni, musi zobaczyć i zaprasza. Nie odpowiedział mi czy to dużo i co potem.
Mi mój gin po operacji rok temu, gdy miałam 4,5 litra chłonki w brzuchu powiedział, że ona zawsze w jakimś nadmiarze będzie gdzieś u mnie krążyć, nawet gdy dojdę do siebie. I myślę, że to jest właśnie to- ta zatoka Douglasa jest najniższą wnęką w kobiecym tułowiu i pewnie grawitacyjnie mi tam coś ścieka. Tylko że w jakimś jednym artykule znalazłam info, że to może być płyn z rozsiania nowotworu, i to mnie przeraziło. Ja nie mam od tego żadnych dolegliwości. Sprawa wyszła przy okazji badania kręgosłupa. Normalnie ewentualny nadmiar płynu zwykle pokazuje usg u ginekologa, No podczas jajeczkowania jest go tam trochę, ale ja nie mam przydatków. Z jednej strony ogranicza tę zatokę ściana macicy, a ja jej nie mam, więc u mnie pewnie obraz tej zatoki jest patologiczny. Myślę źe lekarz co opisywał badania mógł być zdziwiony innym widokiem tej części u mnie. Nie znał przecież historii mojej pooperacyjnej.
A ja byłam na początku czerwca u mojego gina i powiedział że jest ok. A 3 tygodnie póżniej miałam teren rezonans, który wykazał płyn. I tu pytanie, czy mój gin widział ten płyn i u mnie akurat uznaje to za normę, czy go nie było. Na SMS-a nie odpisał, myślę że jest na urlopie.
Myślę, że odwołam tę wizytę, nie będę mieszać tego trzeciego doktora. Mam 17.08 tomograf miednicy i klatki piersiowej, jak dostanę wynik i coś będzie nie tak pojadę do WCO i będę błagać o wizytę wcześniejszą niż listopad.