Gruczolakorak endometrium G2 - AnnaT

My wygrałyśmy, Ty też wygrasz :)

Re: Gruczolakorak endometrium G2

Postprzez Joanna80 » 21 lut 2023, o 23:09

AnnaT napisał(a):Boję się, iż będzie nam przez te 2 tygodnie trochę trudno się uspokoić, tzn. teraz każdy ból czy ćmienie będziemy "podpinać" pod nowotwór.
Też trochę rozmyślam czy gdyby np. operacja byłaby np. za 4 tygodnie, czy ten czas to ciągle ok czas? :-?


Ja miałam operację prawie 4 miesiące po diagnozie, bo wcześniej lekarz zgodził się na próbę leczenia hormonalnego, która trwała 3 miesiące. Jak widać, lekarz uważał, że można zaczekać z operacją, oczywiście jeśli stadium nowotworu jest wczesne.

Co do ewentualnych bóli i ćmienia: przed diagnozą raka miałam czasem pobolewania, które budziły mnie w nocy, albo takie bolesne skurcze za dnia. W końcu wystraszyłam się, że to może być rak, chociaż wcześniej jeden ginekolog powiedział mi, że jestem za młoda na raka trzonu macicy. Nowotwór wykryto w bardzo wczesnym stadium, to był polip w macicy, który zaczął się rozrastać. Tak więc nawet gdyby u Twojej mamy pojawiły się jakieś bóle czy ćmienia, wcale nie musi to znaczyć, że dzieje się coś bardzo groźnego!
Joanna80
 
Posty: 85
Dołączył(a): 26 mar 2018, o 20:08
Lokalizacja: Opole
Wiek: 42
Data operacji: 19 marca 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak trzonu macicy G-1 (adenocarcinoma)
Zakres operacji: macica z przydatkami
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: na razie nie stosuję

Re: Gruczolakorak endometrium G2

Postprzez AnnaT » 21 lut 2023, o 23:13

Joanna80 napisał(a):
AnnaT napisał(a):Arabello, bardzo dziękuję za ciepłe słowa :) Tak, czytałam historię Twojej Mamy. Powiem Ci, że też mega przejmuję się Mamą co odbija się i na moim zdrowiu trochę.
Super, że u Twojej Mamy już po leczeniu i że czuje się dobrze :)
Mam nadzieję, że u Twojego Taty też wszystko się ułoży niedługo :)

Pozdrawiam ciepło :)


Anno, mama jednego z moich przyjaciół dostała raka trzonu macicy w wieku 80 lat. Miała tylko operację, nie było żadnych przerzutów.


Super jak można zakończyć tylko na operacji (oczywiście przy upewnieniu się, że wszystko jest ok). :)
Chociaż muszę przyznać, że Mama w pełni liczy się z dodatkowymi terapiami, jeżeli byłyby potrzebne.
AnnaT
 
Posty: 21
Dołączył(a): 20 lut 2023, o 20:05
Wiek: 64
Data operacji: 21 marca 2023
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: gruczolakorak endometrium G2
Zakres operacji: histerektomia radykalna, usunięte 9 węzłów biodrowych
Wynik HP: gruczolakorak endometrium G2
Terapia hormonalna: -

Re: Gruczolakorak endometrium G2

Postprzez Joanna80 » 21 lut 2023, o 23:14

AnnaT napisał(a):Poza tym po takich słowach zaczęłam się bać czy lekarka czegoś nie podejrzewa tylko
nie mówi nam. Tylko nie wiem kompletnie na jakiej podstawie? USG? Abrazji?


Czy dostałyście opisy wyników USG i abrazji? Jeśli tak, to możesz napisać tu, co było w wynikach, jeśli było coś niepokojącego, na pewno będzie to wymienione w wynikach. Jeśli nie dostałyście wyników badań, macie prawo o nie poprosić.
Joanna80
 
Posty: 85
Dołączył(a): 26 mar 2018, o 20:08
Lokalizacja: Opole
Wiek: 42
Data operacji: 19 marca 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak trzonu macicy G-1 (adenocarcinoma)
Zakres operacji: macica z przydatkami
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: na razie nie stosuję

Re: Gruczolakorak endometrium G2

Postprzez Joanna80 » 21 lut 2023, o 23:15

AnnaT napisał(a):Super jak można zakończyć tylko na operacji (oczywiście przy upewnieniu się, że wszystko jest ok). :)
Chociaż muszę przyznać, że Mama w pełni liczy się z dodatkowymi terapiami, jeżeli byłyby potrzebne.


Jak najbardziej może się skończyć na operacji i bardzo często na niej się kończy, niezależnie od wieku :) Czasem jest też potrzebna radioterapia, ale chemioterapia jest rzadko.
Joanna80
 
Posty: 85
Dołączył(a): 26 mar 2018, o 20:08
Lokalizacja: Opole
Wiek: 42
Data operacji: 19 marca 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak trzonu macicy G-1 (adenocarcinoma)
Zakres operacji: macica z przydatkami
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: na razie nie stosuję

Re: Gruczolakorak endometrium G2

Postprzez Joanna80 » 21 lut 2023, o 23:17

O, jeszcze znalazłam poradnik dla pacjentek z rakiem trzonu macicy, też może się przydać:

http://www.esmo.org/content/download/88 ... jentek.pdf
Joanna80
 
Posty: 85
Dołączył(a): 26 mar 2018, o 20:08
Lokalizacja: Opole
Wiek: 42
Data operacji: 19 marca 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak trzonu macicy G-1 (adenocarcinoma)
Zakres operacji: macica z przydatkami
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: na razie nie stosuję

Re: Gruczolakorak endometrium G2

Postprzez AnnaT » 21 lut 2023, o 23:25

Joanna80 napisał(a):
AnnaT napisał(a):Boję się, iż będzie nam przez te 2 tygodnie trochę trudno się uspokoić, tzn. teraz każdy ból czy ćmienie będziemy "podpinać" pod nowotwór.
Też trochę rozmyślam czy gdyby np. operacja byłaby np. za 4 tygodnie, czy ten czas to ciągle ok czas? :-?


Ja miałam operację prawie 4 miesiące po diagnozie, bo wcześniej lekarz zgodził się na próbę leczenia hormonalnego, która trwała 3 miesiące. Jak widać, lekarz uważał, że można zaczekać z operacją, oczywiście jeśli stadium nowotworu jest wczesne.

Co do ewentualnych bóli i ćmienia: przed diagnozą raka miałam czasem pobolewania, które budziły mnie w nocy, albo takie bolesne skurcze za dnia. W końcu wystraszyłam się, że to może być rak, chociaż wcześniej jeden ginekolog powiedział mi, że jestem za młoda na raka trzonu macicy. Nowotwór wykryto w bardzo wczesnym stadium, to był polip w macicy, który zaczął się rozrastać. Tak więc nawet gdyby u Twojej mamy pojawiły się jakieś bóle czy ćmienia, wcale nie musi to znaczyć, że dzieje się coś bardzo groźnego!


Masz rację, przy wczesnym stadium nie musi być "na cito". Ja tylko trochę się martwię, bo tak dokładnie nie wiemy jakie to stadium u Mamy.
Gorąco wierzę, że wczesne tym bardziej, że pierwsze małe plamienie miała w połowie (bardziej pod koniec) sierpnia.
Też tłumaczę Mamie, że jakiegoś bólu czy ćmienia, które zdarzają się jej od lat czy czasami teraz, nie może tłumaczyć od razu przerzutami.
AnnaT
 
Posty: 21
Dołączył(a): 20 lut 2023, o 20:05
Wiek: 64
Data operacji: 21 marca 2023
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: gruczolakorak endometrium G2
Zakres operacji: histerektomia radykalna, usunięte 9 węzłów biodrowych
Wynik HP: gruczolakorak endometrium G2
Terapia hormonalna: -

Re: Gruczolakorak endometrium G2

Postprzez AnnaT » 21 lut 2023, o 23:33

Joanna80 napisał(a):O, jeszcze znalazłam poradnik dla pacjentek z rakiem trzonu macicy, też może się przydać:

http://www.esmo.org/content/download/88 ... jentek.pdf" rel="nofollow" rel="nofollow


Dzięki, już go chyba przeglądałam, ale sobie zapiszę :) Zawsze warto zajrzeć.

Co do wyników, to mamy opis USG i wynik hist pat po abrazji. Mogę jutro tu wrzucić.
Na ile pamiętam w opisie USG na 100% było, że nieprawidłowy obraz endometrium i jego grubość - 23mm, a po abrazji to tylko jedno zdanie.

Pozdrawiam ciepło :)
Ostatnio edytowano 21 lut 2023, o 23:37 przez AnnaT, łącznie edytowano 1 raz
AnnaT
 
Posty: 21
Dołączył(a): 20 lut 2023, o 20:05
Wiek: 64
Data operacji: 21 marca 2023
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: gruczolakorak endometrium G2
Zakres operacji: histerektomia radykalna, usunięte 9 węzłów biodrowych
Wynik HP: gruczolakorak endometrium G2
Terapia hormonalna: -

Re: Gruczolakorak endometrium G2

Postprzez eli-50 » 21 lut 2023, o 23:36

AniaT dużo sił, cierpliwości i optymizmu Tobie i Mamie życzę %%- %%- . I oczywiście pomyślnego leczenia :kolobok_give_heart2:
eli
Avatar użytkownika
eli-50
 
Posty: 5736
Dołączył(a): 17 lut 2013, o 17:15
Wiek: 0
Data operacji: 11 marca 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki macicy, polipy i cysty na jajnikach
Zakres operacji: usunięcie macicy z przydatkami i szyjką, pełna narkoza
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: wprowadzona w 5 dobie po operacji (kolejno Climara, Fem 7, Systen 50 ), po 6 latach htz stopniowo odstawiona

Re: Gruczolakorak endometrium G2

Postprzez AnnaT » 21 lut 2023, o 23:39

eli-50 napisał(a):AniaT dużo sił, cierpliwości i optymizmu Tobie i Mamie życzę %%- %%- . I oczywiście pomyślnego leczenia :kolobok_give_heart2:


Dziękuję bardzo :) %%- %%-
AnnaT
 
Posty: 21
Dołączył(a): 20 lut 2023, o 20:05
Wiek: 64
Data operacji: 21 marca 2023
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: gruczolakorak endometrium G2
Zakres operacji: histerektomia radykalna, usunięte 9 węzłów biodrowych
Wynik HP: gruczolakorak endometrium G2
Terapia hormonalna: -

Re: Gruczolakorak endometrium G2

Postprzez Joanna80 » 22 lut 2023, o 02:17

AnnaT napisał(a):Masz rację, przy wczesnym stadium nie musi być "na cito". Ja tylko trochę się martwię, bo tak dokładnie nie wiemy jakie to stadium u Mamy.
Gorąco wierzę, że wczesne tym bardziej, że pierwsze małe plamienie miała w połowie (bardziej pod koniec) sierpnia.
Też tłumaczę Mamie, że jakiegoś bólu czy ćmienia, które zdarzają się jej od lat czy czasami teraz, nie może tłumaczyć od razu przerzutami.


Jeśli nowotwór nie zaczął naciekać szyjki macicy, to jest wczesne stadium - stadium I. U około 75% kobiet jest to stadium, kiedy rozpoznaje się u nich nowotwór. Są więc bardzo duże szanse, że tak samo jest u Twojej mamy. Bardzo dobrze, że uspokoiłaś ją, że ból czy ćmienie nie oznaczają przerzutów!
Joanna80
 
Posty: 85
Dołączył(a): 26 mar 2018, o 20:08
Lokalizacja: Opole
Wiek: 42
Data operacji: 19 marca 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak trzonu macicy G-1 (adenocarcinoma)
Zakres operacji: macica z przydatkami
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: na razie nie stosuję

Re: Gruczolakorak endometrium G2

Postprzez Joanna80 » 22 lut 2023, o 02:26

AnnaT napisał(a):Dzięki, już go chyba przeglądałam, ale sobie zapiszę :) Zawsze warto zajrzeć.

Co do wyników, to mamy opis USG i wynik hist pat po abrazji. Mogę jutro tu wrzucić.
Na ile pamiętam w opisie USG na 100% było, że nieprawidłowy obraz endometrium i jego grubość - 23mm, a po abrazji to tylko jedno zdanie.

Pozdrawiam ciepło :)


Tak, wrzuć tu jutro opis USG i wynik po abrazji. Z tego, co piszesz, nie wynika nic niepokojącego. U mnie polip w macicy zaczął się szybko rozrastać, a jednak okazało się, że to mało złośliwy rak. Miałam też taką sytuację, że tomografia komputerowa wykazała "podejrzenie nacieku" w jednym z przymacicz. Na szczęście mój lekarz powiedział, że to wcale nie musi być prawda, i skierował mnie na rezonans zamiast mnie nastraszyć. Dopiero kiedy okazało się, że nie ma żadnego nacieku, powiedział mi, że gdyby tak było, miałabym IV stadium raka... Bardzo dobrze zrobił, bo i tak porządnie zmartwił mnie wynik tomografii.
Joanna80
 
Posty: 85
Dołączył(a): 26 mar 2018, o 20:08
Lokalizacja: Opole
Wiek: 42
Data operacji: 19 marca 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak trzonu macicy G-1 (adenocarcinoma)
Zakres operacji: macica z przydatkami
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: na razie nie stosuję

Re: Gruczolakorak endometrium G2

Postprzez AnnaT » 23 lut 2023, o 21:34

Joanna80 napisał(a):
AnnaT napisał(a):Dzięki, już go chyba przeglądałam, ale sobie zapiszę :) Zawsze warto zajrzeć.

Co do wyników, to mamy opis USG i wynik hist pat po abrazji. Mogę jutro tu wrzucić.
Na ile pamiętam w opisie USG na 100% było, że nieprawidłowy obraz endometrium i jego grubość - 23mm, a po abrazji to tylko jedno zdanie.

Pozdrawiam ciepło :)


Tak, wrzuć tu jutro opis USG i wynik po abrazji. Z tego, co piszesz, nie wynika nic niepokojącego. U mnie polip w macicy zaczął się szybko rozrastać, a jednak okazało się, że to mało złośliwy rak. Miałam też taką sytuację, że tomografia komputerowa wykazała "podejrzenie nacieku" w jednym z przymacicz. Na szczęście mój lekarz powiedział, że to wcale nie musi być prawda, i skierował mnie na rezonans zamiast mnie nastraszyć. Dopiero kiedy okazało się, że nie ma żadnego nacieku, powiedział mi, że gdyby tak było, miałabym IV stadium raka... Bardzo dobrze zrobił, bo i tak porządnie zmartwił mnie wynik tomografii.


Hej,
wczoraj miałam straszny zjazd, więc nawet nigdzie nie zaglądałam, nie mogłam zebrać w ogóle myśli. Ogólnie od dnia tej diagnozy
mam takie "zawieszki", czuję jak mój mózg mobilizuje się tylko na czas zadania, a potem pada totalnie.

Dziś był skan i teraz czekamy.

Co do USG, opis był taki: "Trzon macicy o niejednorodnej echogeniczności w tyłozgięciu o wymiarach 55x56mm,
endometrium niejednorodne o grubości 23mm. Jajnik lewy w zroście z trzonem macicy o wymiarach 31x31mm z torbielką o surowiczej treści o średnicy 23mm,
jajnik prawy o wymiarach 23x11mm. Zatoka Douglasa wolna". Nie wiem czy w tym opisie jest coś (poza grubością endometrium) co mogłoby skłonić do "wizji" z poniedziałku...

Co do abrazji to było tylko zdanie, że to: Gruczolakorak endometrium G2

Fajnie, że Twój lekarz Cię nie straszył, postąpił bardzo mądrze nie narażając Ciebie na niepotrzebny stres. To mega ważne dla pacjenta i jego rodziny.

Pozdrawiam serdecznie :)
AnnaT
 
Posty: 21
Dołączył(a): 20 lut 2023, o 20:05
Wiek: 64
Data operacji: 21 marca 2023
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: gruczolakorak endometrium G2
Zakres operacji: histerektomia radykalna, usunięte 9 węzłów biodrowych
Wynik HP: gruczolakorak endometrium G2
Terapia hormonalna: -

Re: Gruczolakorak endometrium G2

Postprzez Joanna80 » 23 lut 2023, o 23:29

W wynikach nie ma nic, co brzmiałoby groźnie i dawałoby powód do podejrzenia, że to jest rak, który wyszedł poza macicę. G2 to jest średnio złośliwy nowotwór. Nie mam pojęcia, dlaczego lekarka tak Was nastraszyła, i to opowiadając o tym, w jakich narządach mogą być przerzuty.

Myślę, że przed zrobieniem skanów zalecanych przez lekarkę Twoją mamę mogłoby uspokoić USG jamy brzusznej, na które można bez problemu dostać skierowanie od lekarza I kontaktu. Nie trzeba czekać na wyniki. Można też ewentualnie zrobić prywatnie, nie jest drogie.

Postarajcie się znaleźć sobie jakieś miłe czy ciekawe zajęcia, które odciągną Wasze myśli od tych skanów. Zgadzam się z Tobą, naprawdę się cieszę, że mój lekarz zadbał o to, żebym się nie przeraziła!

Aha, jeśli Twoja mama będzie miała tomografię z kontrastem, to może być dla niej trochę stresujące, bo ma się dziwne uczucie, kiedy kontrast rozchodzi się po ciele, może nawet jej się zrobić przez chwilę duszno, ale badanie trwa na szczęście krótko :) A rezonans w ogóle dobrze wspominam!
Joanna80
 
Posty: 85
Dołączył(a): 26 mar 2018, o 20:08
Lokalizacja: Opole
Wiek: 42
Data operacji: 19 marca 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak trzonu macicy G-1 (adenocarcinoma)
Zakres operacji: macica z przydatkami
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: na razie nie stosuję

Re: Gruczolakorak endometrium G2

Postprzez ASAJ75 » 24 lut 2023, o 23:49

Joanno- USG jamy brzusznej na niewiele się zda, tylko dziewczyny miałyby niepotrzebne koszty. Na skierowanie czekanie twa trochę. W USG widać tylko duże już guzy. A mama Ani T na pewno takich nie ma- to początkowa faza choroby i jest szansa- patrząc po opisie, że wszystko jest tylko miejscowe. Wytną i będzie po sprawie. Zmiany są małe i dotyczą endometrium. Ania T i mama- uszy do góry- to nie jest straszny złośliwiec- nie przerzuca się jakoś szybko. Pani doktor mogła po prostu w dniu Waszej wizyty wstać lewą nogą😜
ASAJ75
 
Posty: 882
Dołączył(a): 10 lip 2022, o 17:56
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiek: 47
Data operacji: 5 lipca 2022
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: Rak trzonu macicy G3
Zakres operacji: Usunięcie macicy, jajowodów -22.03.22, jajników, węzłów chłonnych-05.07.22
Wynik HP: W jednym z 13 usuniętych węzłów przerzut nowotworu
Terapia hormonalna: Nie

Re: Gruczolakorak endometrium G2

Postprzez Joanna80 » 25 lut 2023, o 01:10

Oczywiście zgadzam się z Tobą, że u mamy Ani to jest pewnie wczesne stadium i lekarka zupełnie niepotrzebnie straszyła. I wiem, że USG małych zmian nie pokazuje. Ale jeśli ktoś bardzo martwi się, że może ma już przerzuty w różnych narządach, prawidłowy wynik USG może go trochę uspokoić. Chodziło mi tylko o taki uspokajający efekt, nie o to, że USG pokaże, że przerzutów na pewno nie ma :)
Joanna80
 
Posty: 85
Dołączył(a): 26 mar 2018, o 20:08
Lokalizacja: Opole
Wiek: 42
Data operacji: 19 marca 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak trzonu macicy G-1 (adenocarcinoma)
Zakres operacji: macica z przydatkami
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: na razie nie stosuję

Re: Gruczolakorak endometrium G2 - AnnaT

Postprzez olikkk » 25 lut 2023, o 11:32

AnnoT witam kolejną zatroskaną córkę, która wspiera i otacza opieką swoją chorą mamę :ymhug:
Domyślam się, że to bardzo trudne dla Was obu, życzę więc dużo wiary i nadziei, że wszystko się dobrze skończy, jak u zdecydowanej większości naszych Syrenek :x
Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twoją mamę, życząc Wam obu dużo zdrówka i spokoju na ten czas , który przed Wami :ympray: :kolobok_give_heart:
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19226
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: Gruczolakorak endometrium G2 - AnnaT

Postprzez AnnaT » 3 mar 2023, o 17:20

olikkk napisał(a):AnnoT witam kolejną zatroskaną córkę, która wspiera i otacza opieką swoją chorą mamę :ymhug:
Domyślam się, że to bardzo trudne dla Was obu, życzę więc dużo wiary i nadziei, że wszystko się dobrze skończy, jak u zdecydowanej większości naszych Syrenek :x
Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Twoją mamę, życząc Wam obu dużo zdrówka i spokoju na ten czas , który przed Wami :ympray: :kolobok_give_heart:


Dziękuję bardzo Tobie oraz wszystkim Syrenkom za odpowiedzi i słowa otuchy oraz poradę, to zawsze pomaga :) Wizyta u naszej lekarki zbliża się wielkimi krokami. Opis scanu miał pójść do niej od razu, do nas nikt nie dzwonił, więc nie wiem czy to standardowa procedura czy nie ma to znaczenia? Tam gdzie robiłyśmy scan powiedziano nam tylko, że pójdzie do naszego lekarza.

Im bliżej wizyty, tym bardziej znowu odpalają mi się nerwy, ból brzucha, jakieś upiorne wizje etc. Lęk że finalnie G2 okaże się G3. Karuzela emocji po prostu. Znowu rozkminiam czy mówienie o tych innych organach, to tylko taka gadka czy lekarka coś gdzieś widziała/podejrzewa, a nam nie powiedziała...

Jeszcze raz dzięki Wszystkim za odpowiedzi :)
AnnaT
 
Posty: 21
Dołączył(a): 20 lut 2023, o 20:05
Wiek: 64
Data operacji: 21 marca 2023
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: gruczolakorak endometrium G2
Zakres operacji: histerektomia radykalna, usunięte 9 węzłów biodrowych
Wynik HP: gruczolakorak endometrium G2
Terapia hormonalna: -

Re: Gruczolakorak endometrium G2 - AnnaT

Postprzez Joanna80 » 4 mar 2023, o 00:33

Aniu, na szczęście nie ma ryzyka, że okaże się, że to G3, bo stopień złośliwości widać w komórkach pobranych w czasie abrazji.

Moim zdaniem wszystko, co pisałaś, wskazuje, że to jest najprawdopodobniej wczesne stadium, więc postarajcie się zająć myśli czymś innym i bądźcie dobrej myśli!
Joanna80
 
Posty: 85
Dołączył(a): 26 mar 2018, o 20:08
Lokalizacja: Opole
Wiek: 42
Data operacji: 19 marca 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak trzonu macicy G-1 (adenocarcinoma)
Zakres operacji: macica z przydatkami
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: na razie nie stosuję

Re: Gruczolakorak endometrium G2 - AnnaT

Postprzez ASAJ75 » 4 mar 2023, o 10:12

Jest tak jak Joanna pisze-stopień złośliwości się nie zmienia. Nie denerwujcie się za mocno. Choć więc że łatwo gadać, a ciężej zrobić…
ASAJ75
 
Posty: 882
Dołączył(a): 10 lip 2022, o 17:56
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiek: 47
Data operacji: 5 lipca 2022
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: Rak trzonu macicy G3
Zakres operacji: Usunięcie macicy, jajowodów -22.03.22, jajników, węzłów chłonnych-05.07.22
Wynik HP: W jednym z 13 usuniętych węzłów przerzut nowotworu
Terapia hormonalna: Nie

Re: Gruczolakorak endometrium G2 - AnnaT

Postprzez AnnaT » 13 mar 2023, o 20:14

Hej Syrenki,

trochę mi ręce opadły. Troszkę się wygadam :) Dzisiaj jesteśmy po wizycie u lekarki. Tydzień temu też była wizyta podczas, której poznałyśmy wynik scanu. Wszystkie narządy bez zmian, kości też. Są cztery guzki po 3-4mm w jednym płucu. Lekarka zasugerowała, że mogą być odzapalne (mam nadzieję, że to nic poważnego). Najlepszy numer, to to że radiolog nie opisał w ogóle... MACICY! Za to opisał JEDEN jajnik, z torbielką...
Czekałyśmy tydzień na brakujący opis macicy i dziś u lekarki okazało się, że opis ten to JEDNO zdanie: "Trzon macicy nieznacznie niejednorodny, nie do dokładnej oceny w badaniu TK". I my i lekarka byłyśmy rozczarowane, mówiąc bardzo delikatnie... Operacja (najpewniej laparoskopowa) ma być w ciągu 2-3 tygodni.

Najgorsze jest to, że teraz się martwimy czy możemy wierzyć w to co opisał radiolog skoro przez 2 tygodnie nie mógł lub nie potrafił opisać macicy...

Może to głupie, ale czy myślicie że możemy ufać reszcie opisu? I czy to duży problem pod kątem operacji dla lekarki, jeżeli w scanie nie ma opisu macicy? Czy taki opis dużo mógłby pokazać lub zmienić? Może miałyście zbliżoną sytuację?

Pozdrawiam,
AnnaT
 
Posty: 21
Dołączył(a): 20 lut 2023, o 20:05
Wiek: 64
Data operacji: 21 marca 2023
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: gruczolakorak endometrium G2
Zakres operacji: histerektomia radykalna, usunięte 9 węzłów biodrowych
Wynik HP: gruczolakorak endometrium G2
Terapia hormonalna: -

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wygrywamy z rakiem



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości