Historia mojej mamy - nowotwór trzonu macicy-Arabella73

My wygrałyśmy, Ty też wygrasz :)

Re: Historia mojej mamy

Postprzez Arabella73 » 30 paź 2022, o 13:08

Dziewczyny kochane dziękuję za miłe słowa i wsparcie :x Dzisiaj również bez skutków ubocznych ,ale za to znowu mama ma czarne myśli. Wmówiła sobie, że się nie wyleczy i pożyje najwyżej rok. Mówi, że to leczenie i tak nic nie da ,bo na pewno już rak się rozlazł po organiźmie i to wszystko na nic. Staram się z nią rozmawiać ,ale czasami już brak mi argumentów i siły :(
Arabella73
 
Posty: 162
Dołączył(a): 30 lip 2022, o 14:37
Wiek: 72
Data operacji: 20 czerwca 2022
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Nowotwór trzonu macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami i okolicznymi węzłami
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: Brak

Re: Historia mojej mamy

Postprzez Anita71 » 30 paź 2022, o 13:22

Arabella wiesz, mama pewnie jeszcze nie raz będzie miała chwile słabości i załamania. Ale ma Ciebie i dacie radę. Nawet gdyby były jakieś przerzuty to właśnie dalsze leczenie ma dać szansę na dalsze życie. Wyniki będą pokazywać co dzieje się w organizmie teraz i po leczeniu. Trzeba wspierać mamę, być przy niej, w tym wszystkim nie powinna być sama. Ma w Tobie wsparcie i to jest wspaniałe :ymhug:
Anita71
 
Posty: 8675
Dołączył(a): 27 sty 2019, o 21:51
Wiek: 0
Data operacji: 17 grudnia 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: ogniska rozrostu gruczołowego z atypią w obrębie polipa endometrialnego, mięśniaki
Zakres operacji: wycięcie macicy z przydatkami
Wynik HP: wynik jak po wyłyżeczkowaniu
Terapia hormonalna: nie miałam

Re: Historia mojej mamy

Postprzez Arabella73 » 30 paź 2022, o 14:13

Anitko w czerwcu przed operacją tomograf był robiony i wszystko było dobrze. Co prawda zaświeciło się w tarczycy i oczywiście straszyli drugim rakiem, ale zrobiliśmy usg i biopsję na prośbę lekarza i czysto. Mama od kilku lat ma wole guzkowate i bierze leki , W przyszłości wolała bym ,żeby nic więcej się już niedobrego nie działo, bo psychicznie mama się załamie tym bardziej, że 11 lat temu po zawale miała depresję :(
Arabella73
 
Posty: 162
Dołączył(a): 30 lip 2022, o 14:37
Wiek: 72
Data operacji: 20 czerwca 2022
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Nowotwór trzonu macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami i okolicznymi węzłami
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: Brak

Re: Historia mojej mamy

Postprzez Arabella73 » 30 paź 2022, o 17:54

Dziewczyny czy to normalne ,że po pierwszej chemii odczuwa się bóle ? Mama narzeka na ból ramienia ,bioder i brzucha :( Czy można jakość jej pomóc ???
Arabella73
 
Posty: 162
Dołączył(a): 30 lip 2022, o 14:37
Wiek: 72
Data operacji: 20 czerwca 2022
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Nowotwór trzonu macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami i okolicznymi węzłami
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: Brak

Re: Historia mojej mamy

Postprzez Stynka » 30 paź 2022, o 19:16

Dwa-trzy dni po chemii (właściwie każdej) bolały mnie nogi (mięśnie, kości). Czasem brałam lek przeciwbólowy (zazwyczaj wieczorem, żeby "lepiej" spać). Leki przeciwbólowe miałam przepisane przez lekarza. Około 4-5 dnia ból łagodniał...i wtedy nadrabiałam domowe zaległości ;)
Stynka
 
Posty: 4358
Dołączył(a): 25 gru 2018, o 21:42
Wiek: 57
Data operacji: 3 grudnia 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak trzonu macicy G3
Zakres operacji: rozszerzone usunięcie macicy z przydatkami
Wynik HP: potwierdzony G3; naciek ogniskowo zajmuje 3/4 mięśnia
Terapia hormonalna: aktualnie brak

Re: Historia mojej mamy

Postprzez Arabella73 » 30 paź 2022, o 19:20

Stynko trochę mnie uspokoiłaś kochana :x Chemia była w piątek więc wszystko się zgadza, Musimy przeczekać nie ma rady.
Arabella73
 
Posty: 162
Dołączył(a): 30 lip 2022, o 14:37
Wiek: 72
Data operacji: 20 czerwca 2022
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Nowotwór trzonu macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami i okolicznymi węzłami
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: Brak

Re: Historia mojej mamy

Postprzez Arabella73 » 31 paź 2022, o 11:05

Dziewczyny mama prawie nie spała tak ją bolały wszystkie kości i mięśnie oraz brzuch. Często chodziła oddawać mocz i jest osłabiona. Teraz zjadła lekkie śniadanie i odsypia bidulka :( Nie brała żadnych przeciwbólowych leków jest bardzo dzielna ,ale załamana tym wszystkim :(
Pozdrawiam Was wszystkie i życzę spokojnego dnia @};-
Arabella73
 
Posty: 162
Dołączył(a): 30 lip 2022, o 14:37
Wiek: 72
Data operacji: 20 czerwca 2022
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Nowotwór trzonu macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami i okolicznymi węzłami
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: Brak

Re: Historia mojej mamy

Postprzez Anita71 » 1 lis 2022, o 09:38

Arabelko a mama nie może brać leków przeciwbólowych? Po co się męczyć jeżeli może być lepiej po nich? Łatwiej będzie przetrwać leczenie co?
Anita71
 
Posty: 8675
Dołączył(a): 27 sty 2019, o 21:51
Wiek: 0
Data operacji: 17 grudnia 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: ogniska rozrostu gruczołowego z atypią w obrębie polipa endometrialnego, mięśniaki
Zakres operacji: wycięcie macicy z przydatkami
Wynik HP: wynik jak po wyłyżeczkowaniu
Terapia hormonalna: nie miałam

Re: Historia mojej mamy

Postprzez Arabella73 » 1 lis 2022, o 13:13

Anitko wczoraj skontaktowałam się ze znajomą lekarką i potwierdziła, że może wspomóc się lekiem przeciwbólowym . Dałam jej paracetamol ,a następny około godziny 22 i spała prawie całą noc ;) Dziś ma tylko rwanie w kostkach i kolanach ,mam nadzieję ,że to już końcówka tych męczarni. Jest trochę osłabiona ,ale je normalnie i o dziwo więcej pije z czego bardzo się cieszę :)
Arabella73
 
Posty: 162
Dołączył(a): 30 lip 2022, o 14:37
Wiek: 72
Data operacji: 20 czerwca 2022
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Nowotwór trzonu macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami i okolicznymi węzłami
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: Brak

Re: Historia mojej mamy

Postprzez Stynka » 1 lis 2022, o 14:08

Jeśli leki działają, to pewnie, że brać! Miałam przepisany lek Doreta, brałam tylko wieczorem, bo nie powinno się po zażyciu prowadzić samochodu.
Teraz powinno już być lepiej :) ale tylko do ...następnego cyklu :( Niestety...
Stynka
 
Posty: 4358
Dołączył(a): 25 gru 2018, o 21:42
Wiek: 57
Data operacji: 3 grudnia 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak trzonu macicy G3
Zakres operacji: rozszerzone usunięcie macicy z przydatkami
Wynik HP: potwierdzony G3; naciek ogniskowo zajmuje 3/4 mięśnia
Terapia hormonalna: aktualnie brak

Re: Historia mojej mamy

Postprzez Arabella73 » 1 lis 2022, o 14:27

Stynko witaj :x Dobrze ,że jeszcze tylko dwie chemie ,bo już patrzeć nie mogłam ,jak mama się męczyła. Na szczęście dała radę jestem z niej dumna :ymapplause: Czytałam, że oprócz paracetamolu można brać nurofen plus więc jutro go kupię na wszelki wypadek. A .jak Ty się czujesz kochana ? Mam nadzieję, że wszystko u Ciebie dobrze :x
Arabella73
 
Posty: 162
Dołączył(a): 30 lip 2022, o 14:37
Wiek: 72
Data operacji: 20 czerwca 2022
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Nowotwór trzonu macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami i okolicznymi węzłami
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: Brak

Re: Historia mojej mamy

Postprzez Stynka » 1 lis 2022, o 18:33

Dzięki Arabella, jakoś leci ;)
Za miesiąc będzie 4 lata od operacji... szybko czas biegnie... W połowie miesiąca zaplanowana jest kontrolna TK, a w grudniu opis i wizyta u lekarza na onko. Mam nadzieję, że... gorzej już było :( ;) Teraz niech będzie "brak nowych zmian" %%- :)
Stynka
 
Posty: 4358
Dołączył(a): 25 gru 2018, o 21:42
Wiek: 57
Data operacji: 3 grudnia 2018
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak trzonu macicy G3
Zakres operacji: rozszerzone usunięcie macicy z przydatkami
Wynik HP: potwierdzony G3; naciek ogniskowo zajmuje 3/4 mięśnia
Terapia hormonalna: aktualnie brak

Re: Historia mojej mamy

Postprzez Arabella73 » 1 lis 2022, o 20:11

Stynka musi być dobrze nie ma innej opcji kochana :x %%- %%- %%-
Moja mama stara się trzymać ,ale psychicznie znowu podupadła :(
Arabella73
 
Posty: 162
Dołączył(a): 30 lip 2022, o 14:37
Wiek: 72
Data operacji: 20 czerwca 2022
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Nowotwór trzonu macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami i okolicznymi węzłami
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: Brak

Re: Historia mojej mamy

Postprzez eli-50 » 1 lis 2022, o 20:17

Arabella może jakieś leki na uspokojenie mamie pomogłyby przetrzymać ten trudny czas. A jak nie leki to chociaż melisa... %%- %%-
Ostatnio edytowano 1 lis 2022, o 23:16 przez eli-50, łącznie edytowano 1 raz
eli
Avatar użytkownika
eli-50
 
Posty: 5743
Dołączył(a): 17 lut 2013, o 17:15
Wiek: 0
Data operacji: 11 marca 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki macicy, polipy i cysty na jajnikach
Zakres operacji: usunięcie macicy z przydatkami i szyjką, pełna narkoza
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: wprowadzona w 5 dobie po operacji (kolejno Climara, Fem 7, Systen 50 ), po 6 latach htz stopniowo odstawiona

Re: Historia mojej mamy

Postprzez Arabella73 » 1 lis 2022, o 20:26

Eli-50 ona nie chce brać tabletek oprócz tych ,które przepisał lekarz ,ale porozmawiam z nią i może coś łyknie.
Powiem ci, że przez to wszystko zaczynają pojawiać się u mnie siwe włosy :( Niestety jestem osobą, która wszystko bardzo przeżywa i się stresuje.
Arabella73
 
Posty: 162
Dołączył(a): 30 lip 2022, o 14:37
Wiek: 72
Data operacji: 20 czerwca 2022
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Nowotwór trzonu macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami i okolicznymi węzłami
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: Brak

Re: Historia mojej mamy

Postprzez eli-50 » 1 lis 2022, o 20:43

Oczywiście leki trzeba skonsultować z lekarzem. A zanim co to może herbatka.
To wszystko nie jest łatwe do zniesienia. Musicie to przetrwać. I Ty coś bierz na uspokojenie. Teraz jesteś wielkim oparciem dla mamy.
eli
Avatar użytkownika
eli-50
 
Posty: 5743
Dołączył(a): 17 lut 2013, o 17:15
Wiek: 0
Data operacji: 11 marca 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki macicy, polipy i cysty na jajnikach
Zakres operacji: usunięcie macicy z przydatkami i szyjką, pełna narkoza
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: wprowadzona w 5 dobie po operacji (kolejno Climara, Fem 7, Systen 50 ), po 6 latach htz stopniowo odstawiona

Re: Historia mojej mamy

Postprzez Arabella73 » 1 lis 2022, o 21:28

eli-50 ja musiałam iść do lekarza ,bo już sobie nie radziłam ze stresem,nie mogłam jeść,schudłam,mdliło mnie,a w nocy budziłam się zlana potem,na dodatek ból brzucha ,biegunki i lęki. Jestem na lekach ,ale nie uspokajających i wszystko się uspokoiło. Czasami tylko muszę wypić melisę i daję radę :) W najgorszym przypadku mam przepisaną hydroksyzynę ,ale jeszcze nie wzięłam ani jednej.
Mama w sytuacji podbramkowej bierze Positivum i to jej pomaga.
Arabella73
 
Posty: 162
Dołączył(a): 30 lip 2022, o 14:37
Wiek: 72
Data operacji: 20 czerwca 2022
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Nowotwór trzonu macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami i okolicznymi węzłami
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: Brak

Re: Historia mojej mamy

Postprzez ASAJ75 » 2 lis 2022, o 19:29

Arabello, jeśli nawet te włosy by miały wylecieć, jak moje, to nie tragedia. Szybko odrastają. Na mrowienie w dłoniach i stopach polecam Revitanerw, mój onko pozwolił, a chemię mam cięższą- 6 cykli, wlewy 4,5 h.
Trzymam kciuki ze chemię i lekkie jej przejście.
ASAJ75
 
Posty: 886
Dołączył(a): 10 lip 2022, o 17:56
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiek: 47
Data operacji: 5 lipca 2022
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: Rak trzonu macicy G3
Zakres operacji: Usunięcie macicy, jajowodów -22.03.22, jajników, węzłów chłonnych-05.07.22
Wynik HP: W jednym z 13 usuniętych węzłów przerzut nowotworu
Terapia hormonalna: Nie

Re: Historia mojej mamy

Postprzez Arabella73 » 3 lis 2022, o 13:13

Asaj bardzo dziękuję za odwiedziny i wsparcie :x Na 14 tą jedziemy na pierwszą kontrolę do radioterapeuty :)
Arabella73
 
Posty: 162
Dołączył(a): 30 lip 2022, o 14:37
Wiek: 72
Data operacji: 20 czerwca 2022
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Nowotwór trzonu macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami i okolicznymi węzłami
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: Brak

Re: Historia mojej mamy

Postprzez Arabella73 » 3 lis 2022, o 17:31

Kobitki na razie wszystko dobrze teraz tylko wizyty u ginekologa u nas na miejscu co trzy miesiące :) No i oczywiście te dwie chemie ;) W razie bólów stawów i kości doktor kazał brać pyralginę :x Pozdrawiam was wszystkie syrenki %%- %%- %%-
Ostatnio edytowano 3 lis 2022, o 17:59 przez Arabella73, łącznie edytowano 1 raz
Arabella73
 
Posty: 162
Dołączył(a): 30 lip 2022, o 14:37
Wiek: 72
Data operacji: 20 czerwca 2022
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Nowotwór trzonu macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami i okolicznymi węzłami
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: Brak

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wygrywamy z rakiem



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości