Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Gonia co nas nie zabije to nas wzmocni. Ja już chyba miałam wszystko we wszystkich dziurkach

Dzisiaj byłam na kontrolnej wizycie u onkologa. Jak się okazało to była ostatnia moja regularna kontrolna wizyta. Szef CO zdecydował, że ze względu na bardzo dużą ilość pacjentów onkologicznych nie będzie dublowania wizyt. Zostają tylko wizyty u ginekologa a ten jeżeli wykryje coś podejrzanego będzie ewentualnie kierować do lekarza onkologa. Mogę się również sama zarejestrować jeżeli coś mnie zaniepokoi. A jak to wygląda u Was? Chodzicie na kontrolne wizyty do onkologa i ginekologa?

Ja mam połączone ginekolog-onkolog i to chyba jest dobre wyjscie a w poradni onkologicznej byłam tylko raz

Hmm... w instytucie w którym się leczę kontrole mam u lekarza radioterapeuta - onkolog. Bada również ginekologicznie, tak jak ... ginekolog

Czyli też macie jednego lekarza prowadzącego. Może to i lepiej

Tak, jednego (u mnie drugi, bo pierwszy przeszedł na emeryturę )
W każdej karcie wypisowej/informacyjnej jest jednak zapis, żeby być pod stałą opieką lekarza POZ

Goniu o to znieczulenie zapytałam właśnie z uwagi na naszą operację i zrosty po niej. Bo wtedy jest to badanie podobno bardziej bolesne

Tak jestem pod opieką jednego lekarza onko-gin

Jestem po kontrolnej wizycie u onkogina. Zbadał, zrobił USG dopochwowe, wszystko ok Następna wizyta 11 kwietnia czyli prawie za pół roku, z pakietem badań (rtg klatki piersiowej, USG jamy brzusznej, krew). Trochę długo... To już będzie prawie wiosna

Supcio

Gonia Super
Ps.
Od operacji nie miałam usg. W moim "ośrodku" nie robią (a przynajmniej nie w tym gabinecie, w którym bywam )

Gonia świetnie . Bardzo cieszą takie wieści

Dzięki Dziewczyny

Stynka, powinny być wystandaryzowane procedury wizyt kontrolnych w całej Polsce. Myślę o takim podstawowym, obowiązkowym pakiecie badań. Denerwują mnie te różnice w poszczególnych ośrodkach.

Goniu super wiadomości

Co tam słychać koleżanko ? Miłej niedzieli życzę

U mnie już po niedzieli ale serdecznie dziękuję Zagoniona jestem ale zawsze wieczorem staram się zajrzeć do Syrenkowa Sobota i niedziela to niestety dla mnie czas na nadrobienie zaległości domowych Pozdrawiam serdecznie Arabelko, osobne pozdrowienia dla Mamy

Dziękujemy za pozdrowienia Wszystkiego dobrego

Kochane Syrenki zdrowych, spokojnych pełnych miłości, nadziei i radości Świąt Bożego Narodzenia. 24 grudnia to dla mnie ważna data. Rok temu wyszłam ze szpitala po operacji. Jeżeli chodzi o moje zdrowie to był dobry rok. Niech następny będzie taki sam Bardzo dziękuję Wam za wszystkie rady, wasze poczucie humoru, życzliwość, za to, że zawsze można na Was liczyć

Dziewczyny dzisiaj dostałam złą wiadomość. Mam przerzuty do płuc. We wtorek po świętach mam kontrolną wizytę u lekarza. Przed wizytą zrobiłam rutynowe RTG klatki piersiowej i taka "niespodzianka" wyszła.