Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Anita71 napisał(a):Z uwagi na odczucie zimna czy względy zapachowe

wyłącznie odczucie zimna...

hugnonot napisał(a):

Anita71 napisał(a):Sóweczko
Hugus fajne określenie macica akumulatorem ciepla

Bo nim jest - jest mocno ukrwiona, gdy ją wycinają odcinają naczynia krwionośne, nawet w pochwie robi się o wiele zimniej co ja nazywam syndromem zdechłej mrożonej ryby

Co za porównanie
I zimno ? W pochwie ?
Już prawie 12 lat i pierwsze słyszę

.

hugnonot napisał(a):

olikkk napisał(a):

hugnonot napisał(a):
Bo nim jest - jest mocno ukrwiona, gdy ją wycinają odcinają naczynia krwionośne, nawet w pochwie robi się o wiele zimniej co ja nazywam syndromem zdechłej mrożonej ryby

Co za porównanie
I zimno ? W pochwie ?
Już prawie 12 lat i pierwsze słyszę

A co z obiektów żywych jest zimne, gładkie i śliskie?
Zależy jaki zakres tj. co wycięte i jakie naczynia odcięte.
Sama pochwa ma kiepskie naczynia krwionośne.

Mam szacunek do mojego ciała czy z macicą, czy bez niej i taki sam szacunek mam dla każdej kobiety po operacji, dlatego uważam że wielce niestosowne jest wypowiadanie się w taki sposób o tak ważnej i intymnej części naszego ciała. Niejednej z nas może to obrzydzić współżycie, które wciąż jest dla nas bardzo ważne.
Jeśli nie masz szacunku dla własnego ciała, to uszanuj te z nas, które nadal go mają i nie życzą sobie czytać podobnych tekstów.
To nie jest śmieszne, raczej bardzo niesmaczne.

Zapytałam męża - zdecydowanie zaprzecza Twoim teoriom Hug .

Ale coś muszę tu napisać. Może nie określę tego tak mocno, jednak mam też dziwne odczucia jak wkładam globulkę do pochwy. Pochwa jest jakby pusta, głucha, bez dna, aczkolwiek czuję w niej coś niefajnego nie wiem nawet co to jest i gdy wkładam globulkę to generalnie od razu wypada szczególnie np. cicatridina. Tam nie ma efektu zaciskania, przed operacją globulka włożona jakby się zasysała a teraz niestety nie, wypada i jest to denerwujące. I tu akurat też mam doznania, że jest ślisko, gładko ale bez śluzu bo go nie ma. Nie lubię wnętrza mojej pochwy po operacji. Jest ona dziwnie, nieprzyjaźnie unerwiona.

Dziewczyny a jak Wam udaje się zaaplikować globulkę? Bez problemu? Nie wypada?

Oliczku myślę, że te doznania o których piszemy są nie do odczucia przez naszych facetów. To jest bardzo osobiste doznanie, to my wiemy jak nasza pochwa z doznaniami i odczuciami wyglądała przed a jak po operacji. Nie wiem czy dobrze to opisuję i przekazuję co chce powiedzieć

Jaka by nie była (ja nie widzę różnicy) używanie takich porównań jest niestosowne.

Dziewczyny, ale dajecie popalić....
Anitko co do globulek to mam ten sam problem, każda wypada. Zakładam je bokiem

Bokiem czyli poprzecznie? i o nic nie zahacza? Nie boli?

Tak właśnie robię i wtedy nic nie wylatuje. .próbowałam wzdłuż, ale zrezygnowałam, bo to było bez sensu. Straciłam w ten sposób chyba ze dwie globulki.
Jak na razie ta metoda sprawdza się u mnie najlepiej, ale rzeczywiście zmiany w strukturze środka z "przed" i "po" operacji są u mnie także dość mocno odczuwalne.

Sóweczka75 napisał(a):Tak właśnie robię i wtedy nic nie wylatuje. .próbowałam wzdłuż, ale zrezygnowałam, bo to było bez sensu. Straciłam w ten sposób chyba ze dwie globulki.
Jak na razie ta metoda sprawdza się u mnie najlepiej, ale rzeczywiście zmiany w strukturze środka z "przed" i "po" operacji są u mnie także dość mocno odczuwalne.

Myślę, że gdyby została szyjka pewnie pod wieloma względami byłoby lepiej. Ale jest jak jest.

A skoro już jesteśmy w tym temacie to drogie Syrenki mam pytanie: jak długo stosowałyście Mucovagin, czy też inne globulki tego typu?...Ja po brachyterapii miałam rozpisane na 2 tygodnie - codziennie. A co potem? Bo mam mieć radioterapię niedługo i nie wiem... Wtedy też trzeba ich używać? I jeszcze później po naświetlaniach?

SÓweczko,
nie miałam zleconych ani przy ani po brachyterapii. Później też nie.
Jedyne zalecenia to mycie się w niezbyt gorącej wodzie, nie trzeć i nie wycierać wrażliwych miejsc skóry ręcznikiem.

Sóweczko bez hormonów to ciągle gdyż nawilża, nie zastępuje hormonów, ale ponoć dobrze wpływa na pochwę, ja używam, różnicy nie widzę i nie czuję, ale może wewnątrz działa. Nie muszę codziennie, ale np. co trzy dni. Aktualnie stosuję cicatridine ale to jest to samo co mucovagin.

Sóweczka75 napisał(a):A skoro już jesteśmy w tym temacie to drogie Syrenki mam pytanie: jak długo stosowałyście Mucovagin, czy też inne globulki tego typu?...Ja po brachyterapii miałam rozpisane na 2 tygodnie - codziennie. A co potem? Bo mam mieć radioterapię niedługo i nie wiem... Wtedy też trzeba ich używać? I jeszcze później po naświetlaniach?

Moim zdaniem tak, te środki wygajają uszkodzenia błony śluzowej i nawilżają a radio wysusza. Stosowałabym między i jeszcze trochę po radio, a potem może już rzadziej podtrzymująco. Wysuszanie w środku oznacza ryzyko atrofii a ona jest potem trudna do wycofania. Lepiej zapobiegać niż leczyć

Stynko, Anitko, Huguś - dziękuję za Wasze odpowiedzi. W takim razie będę je stosowała, może nie codziennie, ale co kilka dni. Boję się tej atrofii, nie mam zamiaru kolejnej choroby leczyć Blee..