Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Ana gratulacje

super wiadomości :ymhug:

Witam kochane syrenki po długiej nieobecności :kolobok_yes:

Wnuk pochłaniał cały mój czas i ta pandemia,ogólnie taki jakiś dziwny czas.
Jeżeli chodzi o mnie jestem na rencie,dostałam oczywiście zaocznie bez komisji do czerwca przyszłego roku :kolobok_yes3:

13 lipca byłam na kontroli u ginekologa w klinice ,gdzie byłam operowana.Zbadal mnie jedynie ,dał skierowanie na USG ,którego nie wykonał i USG jamy brzusznej i markery.Zapisalam się na 8 marca,jakieś żarty a na następną wizytę zapisana jestem na 16 listopada,ale po co skoro żadnych wyników nie będę miała.
Nie wiem teraz do kogo mam pójść ,żadnego TK czy MR nie dał skierowania.W październiku minie rok od operacji,powiedzcie jakie badania powinny być wykonane w tym czasie :kolobok_wacko2:

Pozdrawiam wszystkie syrenki wakacyjnie :kolobok_thank_you2:

Ana napisał(a):Witam kochane syrenki po długiej nieobecności Wnuk pochłaniał cały mój czas i ta pandemia,ogólnie taki jakiś dziwny czas.
Jeżeli chodzi o mnie jestem na rencie,dostałam oczywiście zaocznie bez komisji do czerwca przyszłego roku
13 lipca byłam na kontroli u ginekologa w klinice ,gdzie byłam operowana.Zbadal mnie jedynie ,dał skierowanie na USG ,którego nie wykonał i USG jamy brzusznej i markery.Zapisalam się na 8 marca,jakieś żarty a na następną wizytę zapisana jestem na 16 listopada,ale po co skoro żadnych wyników nie będę miała.
Nie wiem teraz do kogo mam pójść ,żadnego TK czy MR nie dał skierowania.W październiku minie rok od operacji,powiedzcie jakie badania powinny być wykonane w tym czasie Pozdrawiam wszystkie syrenki wakacyjnie

doradzałabym USG jedno i drugie zrobić na własną rękę czyli odpłatnie, czekanie do marca jest bez sensu, tzn. ten termin sobie zachowaj ale na następne USG

Tak właśnie sobie myślę,że prywatnie trzeba zrobić ,markery tylko u nich,to tego samego dnia co wizyta :kolobok_yes:

Ana napisał(a):Tak właśnie sobie myślę,że prywatnie trzeba zrobić ,markery tylko u nich,to tego samego dnia co wizyta

markery robią wybrane laboratoria np. Diagnostyka, ALAb, Synevo, wynik markerów Ca-125, He-4 zazwyczaj jest najszybciej po 3-4 dniach więc jeśli tego samego masz wizytę to nie zdążysz odebrać wyników

Super Ana że udało Ci się z tą rentą. Mnie nie chcieli orzekać zaocznie. Powiedzieli że się nie da. Dziwne to bo u Ciebie jednak się dało. Ale to już trudno, narazie pracuje a co dalej zobaczymy.
Co do badań to tak to właśnie wygląda. Ja najpierw ustalam termin badań dopiero później onkologa.
Po operacji i brachach miałam robione USG jamy brzusznej, później TK też jamy brzusznej. A teraz mam skierowanie na RM jamy brzusznej. Termin badania pażdziernik A onkolog styczeń. Dziwne to wszystko. Mam skierowanie na markery jakieś 2 nie pamiętam jakie. Odwiedzam ginekologa i tak prawdę mówiąc on mi najwięcej powie i do niego mam największe zaufanie. Jadę do niego teraz 28 sierpnia. Na ostatniej wizycie onko nie było mojej pani onkolog, nikt mnie o tym nie poinformował, a ta co była w zastępstwie to nie bardzo zasługuje na miano lekarza. Byle odwalić robotę. Wyglądało to tak jakby chciała pozbyć się pacjenta. Dała skierowanie na dalsze badania i prawie powiedziała spadaj babo.
Trzymaj się kochana. Dobre wieści przynosisz a teraz bardzo nam tego potrzeba.

Dzięki kochane dziewczynki za wszelkie rady.
Czyli markery zrobię sobie w klinice,pojadę sobie po prostu tydzień przed wizytą,a najpierw zaliczę ginekologa prywatnie ,to USG zrobi,bo to standard przecież,a USG jamy brzusznej też prywatnie i wtedy będzie komplet na llistopad :kolobok_yes:

Tak Danusiu udało mi się z tą renta,jeżeli można być z tego zadowolonym :kolobok_wacko2:

Pierwsza komisja przyznała do stycznia,potem regionalny orzecznik odwołał się,bo coś mu się nie podobało,a druga komisja przyznała do czerwca :kolobok_yahoo: