Strona 9 z 19

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 17 maja 2019, o 12:22
przez belli812
Kochanie ale za to jak ona będzie później smakować. Całuski skarbie, teraz już tylko zdrowienie :kolobok_yahoo:

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 17 maja 2019, o 12:56
przez Szklanka
Anianat mnie po pierwszej operacji wypuszczono 3 dni przed wigilią, więc na większość potraw świątecznych mogłam jedynie popatrzeć :) A położne zaśmiewały się do łez, że za to opłatka mogę chrupać do woli :D

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 17 maja 2019, o 13:02
przez Stynka
Anianat przetrwasz bez młodej kapustki, bo ... następne rosną ;)
Spaceruj po trochu, pij wodę lub herbatkę, odpoczywaj...
Jakie cięcie mialaś?

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 17 maja 2019, o 13:55
przez anianat3
Stynka cięcie poprzeczne miałam

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 17 maja 2019, o 16:34
przez Narika
Anianat :-* wracaj do zdrówka, potwierdzam to co napisała Anitka, jeżeli tylko dasz radę to bardzo powolutku, ale jak najwięcej staraj się być w ruchu, spacerować. Dietka minie i nawcinasz się wszystkiego na co masz ochotę :) Trzymaj się %%- @};- %%-

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 17 maja 2019, o 16:45
przez Anita71
Anianat jestem 5 ty miesiąc od operacji a kapustka młoda która baaardzo uwielbiam nadal daje mi popalić w jelitach, kapustce musisz powiedzieć kategorycznie NIE!! [-x

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 17 maja 2019, o 19:28
przez anianat3
Strasznie wszystko boli. brzuch jak napompowany powietrzem ,przy szwach opuchniete .ciężko naprawdę jest :((

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 17 maja 2019, o 19:31
przez Szklanka
Anianat wołaj położne i się skarż, niech dają przeciwbólowe i na wzdęcia

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 17 maja 2019, o 19:46
przez Stynka
Na obchodzie wieczornym pokaż brzuch :kolobok_yes: i poproś o leki przeciwbólowe %%-

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 17 maja 2019, o 22:24
przez Anita71
Anianat nie pozwól sobie na ból, mądrzy lekarze mówią mamy 21 wiek pacjent nie może cierpieć z powodu bólu, ale u nas bardzo o to dbano i środki pbolowe były na każde wezwanie łącznie z morfiną, wiadomo ta za zgodą lekarza. Musisz się oszczędzać a nie marnować siły na walkę z bólem!

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 18 maja 2019, o 06:37
przez monte
Aniu dokładnie Cię rozumiem od razu zgłosiła dostałam zastrzyki i kroplówkę.Nieodgazowanie jest bardzo groźne!!!
Jak dziś?

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 18 maja 2019, o 07:23
przez anianat3
I tak zrobiłam kochane i oczywiście jest lepiej :-*

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 18 maja 2019, o 07:29
przez anianat3
Napiszcie czy też tak miałyście:zgrubienie jakies podłużny wał na szwem i brak tak jakby czucia w miejscu przy szwie? Lekarze oglądają ranę i wszystko jest dobrze

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 18 maja 2019, o 07:48
przez monte
Aniu z czuciem to w grubą cierpliwość mus się uzbroić ja 1.5 roku po nie czuje wokół blizny 🙂

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 18 maja 2019, o 11:33
przez Anita71
Anianat tak jak pisze Monte przy ranie, w zasadzie nad nia też nie mam czucia. Brzuch po operacji daje dziwne uczucie, pieczenie, jakby poparzenie, skora jest bardzo wrażliwa na dotyk, brzuch ciągnie, no i to czucie a w zasadzie jego brak. Podobno z tym czuciem to muszą poprzecinane nerwy się zregenerować! :) :x

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 18 maja 2019, o 23:26
przez hugnonot
Anita71 napisał(a):Anianat tak jak pisze Monte przy ranie, w zasadzie nad nia też nie mam czucia. Brzuch po operacji daje dziwne uczucie, pieczenie, jakby poparzenie, skora jest bardzo wrażliwa na dotyk, brzuch ciągnie, no i to czucie a w zasadzie jego brak. Podobno z tym czuciem to muszą poprzecinane nerwy się zregenerować! :) :x

też w okolicy szwu nie mam czucia, sam szew mimo upływu czasu często swędzi i nadal jest okropny
jeśli chodzi o jedzenie to od czasu operacji szkodzi mi kapusta (gotowana, kiszona, smażona), kalarepa, rzodkiewka (biała rzodkiew w małych ilościach jest OK), kalafior,
nie mogę jeść ryżu, białego chleba i bułek, kakao w większych ilościach, nie mogę też pić kawy, nie toleruję smażonych mięs - zauważyłam, że to co wzdyma lub zbyt długo zalega w jelitach powoduje problemy

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 19 maja 2019, o 01:31
przez Aneczka15
%%- Tego się właśnie Hugonot boję. Już teraz, przed operacją mam problemy podobne Tobie, a co będzie po? Albo się polepszy, albo mnie rozerwie.

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 19 maja 2019, o 11:31
przez olikkk
Anianat jaka dziś forma ?
Z wałeczkiem tak zawsze, więc trzeba cierpliwie poczekać aż się ciało zregeneruje :-*

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 19 maja 2019, o 12:07
przez hugnonot
Aneczka15 napisał(a):%%- Tego się właśnie Hugonot boję. Już teraz, przed operacją mam problemy podobne Tobie, a co będzie po? Albo się polepszy, albo mnie rozerwie.

ja przed nie miałam takich problemów pojawiły się dopiero po, ale może u Ciebie właśnie będzie lepiej???

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 19 maja 2019, o 13:44
przez Anita71
Ja mam problem z żołądkiem i jelitami odkąd pamiętam. Po operacji było lepiej bo tez uważałam no to co jadłam. Teraz problemy wracają..