przez Szklanka » 19 maja 2019, o 18:02
Ja miałam problem zaraz po wybudzeniu po operacji. Każdy głębszy oddech powodował ból. Ale powiedzieli mi że to normalne, dostałam jakiś koktajl przeciwbólowy i później już spoko było.
Kochać i tracić, pragnąć i żałować,
Padać boleśnie i znów się podnosić,
Krzyczeć tęsknocie "precz!" i błagać "prowadź!"
Oto jest ŻYCIE: nic, a jakże dosyć...
/Leopold Staff/