Strona 1 z 19

Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 8 maja 2019, o 21:23
przez anianat3
Nie wiem od czego zacząc...diagnoza zwaliła mnie z nóg, mam 37 lat i raka trzonu macicy g2 , jak to możliwe skoro co roku byłam u ginekologa... . We wtorek mam stawić się w szpitalu .Bardzo się boję wszystkiego tego co mnie czeka

Re: Rak trzonu macicy g2

PostNapisane: 8 maja 2019, o 21:29
przez Aneczka15
:ymhug: Kochana anianat3:) Witam Cię serdecznie w naszej społeczności. Wcale się nie dziwię Twojej reakcji, masz prawo do strachu i lęku. Tutaj jest sporo dziewczyn z podobnym Tobie rozpoznaniem . Są już po operacjach i w trakcie lub po leczeniu. Żyją, funkcjonują, rozmawiają, doradzają. Na pewno się zaraz odezwą. To nie wyrok, po prostu zachorowałaś. Otrzymasz tu wsparcie i wszystko, co najlepsze. Witaj:)

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 8 maja 2019, o 21:32
przez Aneczka15
Ja też byłam niby zdrowa, ale mój lekarz, nie zauważył, bagatela ponad 5 cm mięśniaka i torbieli jajnika. Chodziłam do lekarza i badałam się regularnie... Cóż... Życie.

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 8 maja 2019, o 21:35
przez anianat3
Aneczka15 straszne to jest :(

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 8 maja 2019, o 21:40
przez Aneczka15
:kolobok_kiss3: Szczerze Cię przytulam. Nie jestes z tym sama. Na pewno niedlugo zacznie sie odzew Syrenek. Bedą Cię prowadzić krok po kroku. Ja tez jestem przed operacją, więc dużego doswiadczenia nie mam. Ale czekaj cierpliwie, bo Syrenki na pewno już wiedzą, że jesteś.

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 8 maja 2019, o 21:41
przez Kalliope
Anianat3 witaj :ymhug: Dobrze, że tu trafiłaś. Nie załamuj się, dasz radę. Wiadomość o raku nie należy do najłatwiejszych, chyba wszystkie to cieżko przeżywałyśmy, ale najważniejsze teraz dzielnie przejśc przez całą terapię i potem wszystko powoli wróci do normy. Jak napisała Aneczka: to nie wyrok. Ja też w podobnym wieku jak ty i też się regularnie badałam. CHyba czasami rak potrafi się sprytnie ukryć.... Pisz, pytaj, wszystkie Syrenki ochoczo Ci pomogą :ymhug:

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 8 maja 2019, o 21:46
przez anianat3
Kalliope dziękuję :) staram się jak tylko mogę, zdarzają się ataki płaczu . Stres niesamowity ,strach przed operacją i co po niej,czy uda mi się pokonać to cholerstwo

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 8 maja 2019, o 21:47
przez Stynka
Witaj Anianat3 :ymhug:
Szybki termin operacji masz wyznaczony. Czy diagnoza hist-pat jest po łyżeczkowaniu? Czy masz założoną kartę DILO?

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 8 maja 2019, o 21:58
przez anianat3
Hej Stynka usunięcie polipa 8 marca potem czekanie na wyniki bardzo długo codzienne wydzwanianie czy juz sa a 25 kwietnia wezwanie ze szpitala po odbiór do lekarza i ta wiadomość RAK ,w następnym tygodniu we wtorek byłam już u (...........) ,po majowce w poniedziałek telefon ze szpitala z terminem na 14.05 mam się stawić.A karta DILO cóż to jest?🤔

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 8 maja 2019, o 22:01
przez maria
Witaj Anianat3 dla każdej to szok otrzymać taką wiadomość
ale nic już z tym nie zrobisz ,teraz musisz walczyć ,i wierzyć bo wiara czyni cuda
też chodziłam co roku do gina ,zgłaszałam swoje dolegliwości lekarz mówił tak musi być, musi boleć
więc mu wierzyłam po abrazji okazało się że to rak
więc zaczęłam walkę najpierw badania konsylium ,operacja
mam usuniętą macicę przydatki węzły chłonne
po operacji miałam dalsze leczenie 25 sesji naświetlań i 4 zabiegi brachyterapii
chemii nie miałam bo na mojego raka nie działała
najbardziej bałam się ,że mam najwyższy stopień złośliwości G3
ale jestem już prawie 3,5 roku po operacji i czuję się dobrze jest wszystko ok nie powiem Ci ,że się nie boję
bo przed każdymi badaniami umieram ze strachu ,ale po badaniach znowu mam ochotę żyć
i u Ciebie też tak będzie zobaczysz ,tylko musisz uwierzyć trzymaj się i jak masz jakieś pytania pytaj
chętnie odpowiem :x

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 8 maja 2019, o 22:04
przez Kalliope
Anianat3, uda ci się pokonać to cholerstwo, nie ma innej opcji! :) Ja też ryczałam okropnie i pytałam, dlaczego ja... Ale najlepiej o nic nie pytać, zakasać rękawy i podejśc do sprawy zadaniowo. Jesteś chyba w najgorszym momencie, gdzie wszystko wydaje się jedną wielką niewiadomą. Najlepiej ogarniać to wszystko małymi kroczkami. Masz teraz operację, skup się na niej. Nasza Maria miała rak trzonu macicy bodajże. Zapewne się niedługo odezwie. Przytulamy Cię wszystkie mocno!!!

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 8 maja 2019, o 22:06
przez maria
Gdzie jesteś leczona ,czy to jakieś centrum Onkologi ?
kartę DILO dostaje każdy pacjent onkologiczny

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 8 maja 2019, o 22:07
przez Stynka
Aniu, czy we wtorek masz się stawić do operacji? A może właśnie na założenie DILO? Przynajmniej u mnie tak było - ustalenie terminu rtg płuc i TK jamy brzusznej (ambulatoryjnie). Może u Ciebie w ramach hospitalizacji?

https://www.zwrotnikraka.pl/pakiet-onko ... -leczenia/

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 8 maja 2019, o 22:09
przez maria
Dasz radę mam ten sam wynik jak Ty tylko z większą złośliwością :x

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 8 maja 2019, o 22:18
przez anianat3
O matko to teraz już zwariowałam ,byłam prywatnie u ginekologa ,dał mi skierowanie już do szpitala tylko w poniedziałek miałam dostać informację na kiedy. Dostałam cała rozpiske jakie dokumenty ,o przyjmowaniu tabletek Gynalgin i zabraniu saszetek fortransu...itd. Na skierowaniu mam w uwagach do operacji .

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 8 maja 2019, o 22:22
przez Aneczka15
Może to będzie przyjęcie , szczegolowa diagnostyka już na oddziale i operacja?

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 8 maja 2019, o 22:22
przez anianat3
Maria :x oby się udało

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 8 maja 2019, o 22:24
przez Stynka
Myślę podobnie jak Aneczka15. Najpierw szczegółowa, dodatkowa diagnostyka.

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 8 maja 2019, o 22:28
przez anianat3
Z tego co mi powiedziano to na czczo na 8 rano będę miała RTG klatki piersiowej ,morfologia itd. Myślicie ,że odesla mnie do domu z wyznaczonym terminem operacji czy już zostawia w szpitalu?

Re: Rak trzonu macicy g2 - Anianat3

PostNapisane: 8 maja 2019, o 22:31
przez Stynka
Nie wiem jaki jest "rozkład jazdy" w Łodzi. Co szpital to obyczaj :|