Strona 20 z 37

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 23 gru 2019, o 13:00
przez KaSta
Drogie @};- dzięki za słowa wsparcia i zainteresowanie.
Anitko, na opisie USG przestrzeni zaotrzewnej po prostu radiolog przeleciał po kolei po narządach: śledziona, trzustka, wątroba, nerki, aorta brzuszna, wezly, przestrzenie jakieś tam, czy jakiegoś płynu, zastoju nie ma. O pęcherzu nic nie napisał, bo był niewypełniony :(. Porównywał do opisu z TK, które robiłam tuż przed operacją.
U gin onko ok. Obejrzał, zajrzał, podusil, pobrał cytologię (szczoteczką), popytal, ja popytalam.
Kolonoskopię jak najbardziej zaleca (bo zapisałam się sama z siebie), z piersiami chciał dać skierowanie na mammo, ale pielęgniarka/położna poleciła lekarza od piersi w szpitalu za płotem. Instytut i ten szpital są dosłownie przez ogrodzenie. Zapisałam się jeszcze na grudzień. Ten lekarz okazał się być onkologiem od piersi.
Tak mnie dokładnie badali (ten od USG i ten gin onko), że dwa dni mnie dół brzucha bolał i nawet troszkę plamiłam.
Kolejna wizyta za 4 miesiące.
Serdeczności Drogie, przedświąteczne i świąteczne :x :ymhug:

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 23 gru 2019, o 17:55
przez Anita71
KaSta czyli wszystko wskazuje na to że wychodzisz na prostą przepięknie :ymapplause: a opis zaotrzewnej zbliżony do opisu jamy brzusznej prawda? Czyżby to było to samo? No i cytologia pobrana super. Hug dołączyłas kiedyś takie procedury co do wykonania cytologii pochwy, głównie jak coś było nie tak z szyjka, która była powodem wycieca macicy się to robiło, tak? Tak to chyba wynikała z tych procedur, a widzę, że my nawet po przejściach związanych z trzonem też mamy pobierana cytologię z pochwy, no chyba, że nie kumam tych zaleceń. Wiesz o czym mówię?

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 23 gru 2019, o 18:20
przez Stynka
KaSta, to miłe wieści przed świętami :) Oby tak dalej :ymhug:
Trochę się dziwię, że tak "mocno" Cię wybadał ginekolog? I cytologia do tego? Mój "prowadzący radiolog" nie wspominał ani o cytologii, ani o mammografii :| Mammografię miałam półtora roku temu to jeszcze "chwila" czasu. O USG piersi i cytologię dopytam w marcu przy kontrolnej TK (no chyba, że wcześniej się będzie coś niepokojącego działo tfu, tfu, tfu).
poZDRÓWKA i życzenia świąteczne :ymhug:

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 23 gru 2019, o 18:23
przez hugnonot
Anita71 napisał(a):KaSta czyli wszystko wskazuje na to że wychodzisz na prostą przepięknie :ymapplause: a opis zaotrzewnej zbliżony do opisu jamy brzusznej prawda? Czyżby to było to samo? No i cytologia pobrana super. Hug dołączyłas kiedyś takie procedury co do wykonania cytologii pochwy, głównie jak coś było nie tak z szyjka, która była powodem wycieca macicy się to robiło, tak? Tak to chyba wynikała z tych procedur, a widzę, że my nawet po przejściach związanych z trzonem też mamy pobierana cytologię z pochwy, no chyba, że nie kumam tych zaleceń. Wiesz o czym mówię?

Tak jeśli była nieprawidłowa cytologia z szyjki lub pochwy to po histerektomii się robi cytologię dwukrotnie prawidłowa zwalnia z konieczności robienia, jeśli przed była prawidłowa cytologia i nie było raka to się
po histerektomii już nigdy nie robi. Można zrobić test na HPV i jeśli on też jest OK to cytologia jest zbędna. Takie są zalecenia. Dokładnie było to pokazane na schemacie.

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 23 gru 2019, o 19:00
przez Anita71
No widzisz a nam wszystkim robią mimo, że szyjka przed była ok a chorował trzon. Może u nas w Polsce są inne procedury?

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 23 gru 2019, o 21:47
przez hugnonot
Anita71 napisał(a):No widzisz a nam wszystkim robią mimo, że szyjka przed była ok a chorował trzon. Może u nas w Polsce są inne procedury?

No ale jeśli cytologia wyszła niepoprawna to nawet jeśli szyjka była OK to wtedy robią. Miałaś cytologię OK, trzon nie OK?

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 23 gru 2019, o 21:59
przez Anita71
Zawsze cytologię dobrą wg starej klasy l częściej ll grupa szyjka czysta ładna po łyżeczkowaniu tylko ciagle coś się z niej siąpało ale tylko w tamtym okresie i tak z taką siąpająca dotrwałam do operacji. Tak zawsze ok było ok dawno dawno temu miałam na niej polip był czysty i miałam wypalana nadżerke potem zawsze ok. No i potem to już polip na trzonie ten trefny. Ja myślę, że u nas robię cytologię z pochwy po operacji niezależnie od tej szyjki.

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 23 gru 2019, o 22:15
przez Stynka
Ja miałam PAP II przez wiele, wiele lat. Potem 2-3 razy zmiany odczynowe z atrofią związane ze stanem zapalnym (łącznie z typową regeneracją). Nigdy nie stwierdzono procesu złośliwego. Wcześniejsze łyżeczkowania też bez "złośliwości" :(

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 23 gru 2019, o 22:29
przez Anita71
No właśnie!

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 23 gru 2019, o 23:23
przez Marzena17
Kastko @};- Fajnie, że wszystko dobrze, oby tak dalej, dużo zdrówka dla Ciebie, Twojej mamy i całej rodziny. :ymhug: :x

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 24 gru 2019, o 11:29
przez KaSta
U mnie na wigilii w tym roku będzie niewiele osób, sami najbliżsi. Ale za to dużo niepewności. Mama przyjedzie z moją siostrą. Pierwsze jej dłuższe wyjście w obecnej sytuacji. Na dodatek zostanie na dwie nocy. Mąż pojedzie po teścia i jego żonę. Teść się nieźle trzyma, ale wolimy, żeby sam nie prowadził auta jak nie musi. Natomiast teściowa (żona teścia, macocha mojego męża) ostatnio niedomaga (niestety z głową, pamięcią, orientacja w terenie itd), chociaż jeszcze przed 70. Są lepsze i gorsze momenty, Oby trafił się ten lepszy, bo szkoda mi jej, życzliwa osoba i taką rodzinna. Ich syn ( przyrodni brat mojego męża) nie przyjeżdża z Anglii na święta.
Wigilia to taki szczególny czas, więc wierzę, że będzie pięknie.
Serdeczności świątecznych 🌲❄️☃️🌠🥟🍽️
PS. Zobaczymy, co kotka będzie miała do powiedzenia o północy ;)🐈

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 24 gru 2019, o 11:36
przez olikkk
KaSto wszystkiego co najlepsze z okazji urodzin :ymhug: Zdróweczka i dużo miłości, a przy okazji cudownych Świąt Bożego Narodzenia :kolobok_air_kiss: @};- :x :kolobok_heart:

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 24 gru 2019, o 11:45
przez KaSta
Oliczku, dzięki :)

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 24 gru 2019, o 16:12
przez Anita71
KaSta życzenia urodzinowe, które Tobie wysyłam, to przede wszystkim życzenia zdrowia dużo powodów do uśmiechu, radości, buziaczki i kwiatki @};- @};- @};-

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 24 gru 2019, o 22:34
przez Stynka
KaSta i urodzinowe i świąteczne najlepsze życzenia :x :ymhug: ZDROWIA Tobie i Rodzinie :kolobok_heart:
Ps. Kotka dobrze się wypowie ;)

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 25 gru 2019, o 11:43
przez KaSta
Anitko, Stynko dziękuję Moje Drogie 😀
Eh, ani się człowiek obejrzy, znów o rok starszy ;). Chociaż mówi się, że od 50siątki lat ubywa...... Do 100tki ;)
Serdeczności @};-

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 25 gru 2019, o 13:41
przez Marzena17
Dużo zdrówka, miłości i spełnienia marzeń Kastko @};- @};- @};-

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 25 gru 2019, o 14:47
przez Anita71
Tak się mówi 8-} ?no to fajnie coś optymistycznego!

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 26 gru 2019, o 22:23
przez KaSta
Marzenko, dzięki @};-

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 28 gru 2019, o 17:28
przez hugnonot
zalecenia towarzystwa amerykańskiego
1) Kobiety od lat 30 do 65 powinny mieć wykonywany wymaz z szyjki macicy (test Pap) plus
test HPV (jest to nazywane współtestowaniem) co 5 lat. Jest to preferowane podejście, ale
można też wykonywać tylko test Pap co 3 lata.
2) Kobiety w wieku powyżej 65 lat, które w ciągu ostatnich 10 lat były regularnie testowane na
raka szyjki macicy i których wyniki testów były normalne, nie powinny być testowane na raka
szyjki macicy. Po przerwaniu testowania nie powinno być ono wznowione. Kobiety z historią
wyników na poważnym, przedrakowym poziomie powinny być testowane przez co najmniej
20 lat po tej diagnozie, nawet jeżeli testowanie będzie przeprowadzane po 65-tym roku życia.
3) Kobieta, której usunięto macicę i szyjkę macicy (histerektomia całkowita) z powodów
niezwiązanych z rakiem szyjki macicy i która nie miała raka szyjki macicy lub poważnego
stanu przedrakowego, nie powinna być testowana.