Strona 13 z 37

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 18 lip 2019, o 17:23
przez Aneczka15
GRATULUJĘ PODPISANIA UMOWY KASTA!!! :) :) :) Po takim szaleńczym biegu, mogłaś porem mieć niemiłe odczucia. Jeśli nie jesteś przyzwyczajona do jedzenia tego typu rzeczy, to jelitka czasem muszą trochę mocniej popracować :)

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 18 lip 2019, o 18:34
przez Anita71
Najpierw gratulacje! @};- Teraz odnośnie pobolewania, wiesz był bieg, nerwy związane z pociągiem, no i oczekiwanie na podpisanie umowy, też pewnie nie obyło się bez stresu!

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 18 lip 2019, o 20:17
przez olikkk
KaSta miło poczytać dobre wiadomości :-bd
Gratuluję umowy w pracy :kolobok_give_rose:
Przygody z pociągiem już mniej :-s
Jeśli nie biegasz na codzień, to brzuszek mógł się zbuntować nieco :-ss
Oby to minęło jak najszybciej 🙏

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 18 lip 2019, o 20:25
przez Stynka
KaSta :ymhug:
Myślę, że jelitka po swojemu zareagowały na wszystkie dzisiejsze zdarzenia i związane z nimi emocje. Pracy... gratuluję! I choć nie żyjemy po to żeby pracować, to trzeba pracować, żeby żyć. Życzę Ci satysfakcji z pracy i obyś nie musiała korzystać z L4 ;)

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 19 lip 2019, o 14:25
przez Szklanka
KaSta gratki :)

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 19 lip 2019, o 16:16
przez maria
Kasta i ja gratuluję , :x

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 19 lip 2019, o 18:07
przez Marzena17
Kastka :kolobok_heart: Cieszę się z Tobą i z Syrenkowem. Gratuluję Ci umowy na czas nieokreślony i to w budżetówce. Mało kto dzisiaj może pomarzyć o takiej umowie. A to znaczy, że lymit Twojego cierpienia wyczerpany, idą tłuste czasy. A brzuszek Cię boli od biegu za pociągiem i stresu. Płatki owsiane i jaglane Ci nie zaszkodziły. Gdybyś zjadła coś ciężkostrawnego, to owszem. Pamiętaj, musisz się poruszać powoli, dostojnie, tak jak napisała kiedyś jedna mądra Syrenka. Życzę Ci zadowolenia z pracy i duuuuuużo zdrówka. @};- %%-

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 20 lip 2019, o 10:38
przez eli-50
KaSta wielkie gratulacje, co do pracy @};- . A jak się miewa Twój brzuszek ? %%-

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 20 lip 2019, o 11:22
przez monte
W tych czasach budżetowka i czas nieokreślony nie dają gwarancji niczego i pisze to jako kadrowa dużej budżetowej firmy ale i tak gratulacje 😗😗😗😗😗

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 20 lip 2019, o 12:11
przez Anita71
Monte odważyłaś się to napisać, ja nie, bo nie chciałam psuć radości z umowy. Raz, że nie daje gwarancji stabilności, rynek pracy się zmienił, to już nie to co kiedyś, prywatni pracodawcy dają też na stałe, a nas nie chroni karta nauczyciela,można zwolnić i już. Ale i tak cieszę się KaStuś z Tobą Kochana! @};- %%-

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 20 lip 2019, o 12:37
przez monte
Kurczę nie taki miałam zamiar żeby psuć czyjąś radość absolutnie 😶😶😶😶

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 20 lip 2019, o 12:38
przez monte
Tylko przez 9 lat pracy byłam świadkiem takich sytuacji że łzy mając w oczach likwudowakismy stanowiska ludziom kyirzymod matury 30 lat pracowali...

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 20 lip 2019, o 12:39
przez monte
Ale żeby wybrnąć z tej sytuacji widzę jaka radość sprawia pracownikom gdy w końcu po np 10 latach pracy podpisują umowy na czas nieokreślony 😃

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 20 lip 2019, o 13:42
przez eli-50
Rynek pracy się zmienił. Teraz szukają pracowników. I z lekką ręką się ich nie pozbywają mam nadzieję.

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 20 lip 2019, o 17:17
przez Anita71
Eli szukają owszem w ogromnej ilości ale nie do budżetówki. Czyli podsumowując: L-) KaSta Kochanie ogromne gratulacje, nie myśl o zwolnieniu z pracy, ale już pewnie przekonałaś się, że praca w budżetówce nie jest aż taka kolorowa,nie jest to łatwy chleb no nie? ;)

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 20 lip 2019, o 17:20
przez Anita71
I tak a propos mój brat też podpisał umowę w tym tygodniu na stałe jako kierowca-magazynier i jest bardzo szczęśliwy! :ymhug:

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 20 lip 2019, o 21:38
przez basia65
Kasta gratuluję podpisania umowy :ymhug: :-bd

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 21 lip 2019, o 13:00
przez eli-50
Anitko to również gratulacje bratu :-bd .
Sektor prywatny poszukuje pracowników, ale chyba tam jest raczej większa rotacja. W budżetówce natomiast działają dość prężnie związki zawodowe. Są też większe wymagania kwalifikacyjne dla kandydatów do pracy.

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 21 lip 2019, o 13:04
przez Anita71
Eli :ymhug:
U nas związków zawodowych brak :(

Re: Rak trzonu macicy - KaSta

PostNapisane: 21 lip 2019, o 13:07
przez eli-50
No tak nie wszędzie są ...to trochę słabo :(