KaSta wiesz, że jesteśmy naszymi serduchami z Tobą, pewnie czujesz nas obok siebie
Re: Rak trzonu macicy - KaSta
Napisane: 8 kwi 2019, o 10:46
przez KaSta
Wielkie dzięki za wsparcie i ciepłe myśli, Kochane . W tej chwili czekam przed gabinetem. Jest opóźnienie 1godz 45 minut.
Re: Rak trzonu macicy - KaSta
Napisane: 8 kwi 2019, o 11:11
przez Anita71
Ojej to czekamy dalej razem z Tobą!
Re: Rak trzonu macicy - KaSta
Napisane: 8 kwi 2019, o 17:04
przez KaSta
Drogie, za tydzień we wtorek zaczynam teleradioterapię - naświetlania. Nie pamiętam czym, jestem w drodze i nie mogę sprawdzić. 28 razy, raz dziennie, 5 dni w tygodniu. Prawie do końca maja się zejdzie. Radiolog radzi, żeby chodzić do pracy, bo wtedy nie myśli się o chorobie, terapii itd. Jak będzie mi gorzej da mi zwolnienie. Akurat wyrobię się z biopsją tarczycy. A na razie kilka dni na niemyślenie o lekarzach i szpitalach. Dzięki za wsparcie . Czuję je serio! Serdeczności
Re: Rak trzonu macicy - KaSta
Napisane: 8 kwi 2019, o 17:09
przez maryloo
To intensywny czas przed Tobą!! Ale damy radę
Re: Rak trzonu macicy - KaSta
Napisane: 8 kwi 2019, o 17:14
przez olikkk
Dużo tego A w jakich godzinach ma być to naświetlanie, że można je połączyć z pracą ? Da się tak ?
Re: Rak trzonu macicy - KaSta
Napisane: 8 kwi 2019, o 18:15
przez Stynka
KaSta, dobrze, że plan ustalony I tego się trzymaj Ściskam serdecznie
Re: Rak trzonu macicy - KaSta
Napisane: 8 kwi 2019, o 18:23
przez KaSta
Ale jazda dwa razy pisałam i dwa razy mi wcięło. Tak, połowę kwietnia i maj mam zaplanowany Wyznaczone na 14. Powiedzieli, że po pierwszym naświetlaniu mogę zmienić godzinę. Rzeczywiście intensywny czas przede mną. Rok temu też miałam zajęty maj. Miałam fizjoterapię ze względu na podrażnienie nerwu kulszowego. Nic to, walczymy dalej Z wiosennym pozdrowieniem
Re: Rak trzonu macicy - KaSta
Napisane: 8 kwi 2019, o 21:05
przez Anita71
I tak trzymać!
Re: Rak trzonu macicy - KaSta
Napisane: 8 kwi 2019, o 21:09
przez Stynka
Jestem ciekawa jak Cię potraktują w okresie "Wielkiej Majówki" To jest zawsze ciekawe, kto pracuje, a kto nie
Re: Rak trzonu macicy - KaSta
Napisane: 8 kwi 2019, o 21:57
przez KaSta
Zobaczymy
Re: Rak trzonu macicy - KaSta
Napisane: 8 kwi 2019, o 22:13
przez eli-50
KaSta no to za tydzień do ostatecznego boju. Wytępić wszystko do cna i odetchnąć z ulgą . Jesteś mega pozytywna Pozdrawiam cieplutko
Re: Rak trzonu macicy - KaSta
Napisane: 9 kwi 2019, o 12:32
przez maria
Kasta szybko zleci zobaczysz ,trzymaj się kochana
Re: Rak trzonu macicy - KaSta
Napisane: 10 kwi 2019, o 09:16
przez olikkk
KaSta mam nadzieję, że uda się wszytko poukładać po Twojej myśli 🙏💋
Re: Rak trzonu macicy - KaSta
Napisane: 15 kwi 2019, o 17:54
przez KaSta
Drogie dziękuję za wszystkie wyrazy wsparcia . Dobrze mi to robi na głowę . Jutro zaczynam ostateczną walkę :kpolobok_hunter: pp. Parę dni i oddech, bo święta, parę dni i oddech, bo weekend, potem majówka, więc znów trochę wytchnienia . A potem, mam nadzieję, jakoś poleci. . Serdeczności zapowiadają słońce to od razu humor lepszy .
Re: Rak trzonu macicy - KaSta
Napisane: 15 kwi 2019, o 18:07
przez Stynka
KaSta
Re: Rak trzonu macicy - KaSta
Napisane: 15 kwi 2019, o 18:08
przez maryloo
Będziemy tam z Tobą i szybko będziesz miała to za sobą!!!
Re: Rak trzonu macicy - KaSta
Napisane: 15 kwi 2019, o 18:09
przez olikkk
KaSta pozytywne nastawienie jest to i efekty pozytywne będą
Re: Rak trzonu macicy - KaSta
Napisane: 15 kwi 2019, o 18:28
przez Anita71
KaSta nie znam Ciebie osobiście, ale Twoją obecność na forum charakteryzuje optymizm, pozytywne myślenie i nastawienie. Jedna ginekolog po operacji na obchodzie spytała jak tam u mnie, powiedziałam dobrze. Ona na to, że ja na nic się nie użalałam to i będzie dobrze. Ale Ty z takim nastawieniem jesteś wzorem, musi być DOBRZE. Tak szybko rwalaś się do pracy że tylko szacun i uznanie