Forum nie zastępuje lekarza. Nie traktuj rad jako diagnozy.
KaSta napisał(a):Eli, dzięki Droga
Ogólnie rzeczywistość mnie przytłacza .
W ostatnim tygodniu robiłam badania krwi. Białe krwinki cały czas poniżej normy (i neutrofile). A radioterapia już tak dawno była . W tym wszystkim, odpukać, chociaż odporność słaba to nieźle się trzymam . Może adrenalina tak mnie trzyma albo tym, że nie mogę teraz chorować czy niedomagać.
Inne wyniki żelazo pięknie wzrosło, trójglicerydy pięknie spadły, TSH mogło by być niższe, a dobry cholesterol wyższy. W poniedziałek idę do POZ. Zobaczymy, co powie. Zadowolona z niej jestem to się jej trzymam.
W robocie jeszcze tydzień szaleństwa, wyścig z czasem.... I wreszcie będzie się można wziąć za wszystko, co czeka w kolejce.
Po przeprowadzce w pracy do nowoczesnego (niby) biurowca, wszędzie mam daleko. Do wc 34 lub 42 kroki, do socjalnego 40 kroków, do drukarki/ksero 50 kroków, do szatni 55 kroków. W jedną stronę . Więc się nachodzę. A moja kardiolog każe mi ćwiczyć , bo bez tego dobry cholesterol będzie za niski.... Ach! Żyźń....
Serdeczności Moje Drogie, Dzielne Syrenki
Kasia1 napisał(a):Cześć Dziewczynki
Jeżeli chodzi o krew to mam niski poziom leukocytów Ok 3 tys .,a norma od 4tys. Ale na ostatniej wizycie onkolog powiedziała,ze to normalne zjawisko ,które może się utrzymywać jeszcze długi czas ,ale i tak jest dobrze. Najlepsze lekarstwo na podniesienie poziomu leukocytów to ruch . Także mój ginekolog popiera mój pomysł powrotu na siłownie . Jednak przeczekam ten okres grypy ,a do tej pory w domu sobie poćwiczę 😀
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości