Strona 32 z 83

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 6 cze 2019, o 09:51
przez eli-50
Ufff dobrze, że już Ci lepiej :ymhug: :x

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 6 cze 2019, o 12:18
przez maryloo
Zaraz ostatnia chemia i będzie (musi być) tylko lepiej! Będę trzymać za to kciuki Stynko :ymhug:

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 6 cze 2019, o 12:59
przez belli812
Ja też, ja też :kolobok_good2:

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 6 cze 2019, o 13:24
przez olikkk
Wszystkie trzymamy za Ciebie kciuki :-bd :ympray: :kolobok_air_kiss:

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 6 cze 2019, o 13:25
przez Anita71
Oczywiscie wszystkie :-bd

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 6 cze 2019, o 13:46
przez Stynka
Dziękuję Kochane :x
Za chwilę położę się z ochłodzonymi nogami do góry i będę zadzierać paluchy do góry i kciuki:-bd :-bd :-bd

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 6 cze 2019, o 13:52
przez Aneczka15
:ymhug: Stynko:)

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 6 cze 2019, o 15:39
przez anulek
Ja też mocno trzymam kciuki otaczam modlitwą.🌺🌺tak jest nóżki do góry i bedzie lepiej,sprawdzony sposób 🤗🤗🤗

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 6 cze 2019, o 16:00
przez Stynka
:x

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 12 cze 2019, o 21:39
przez Stynka
Leżę i myślę... Co jest nie tak, ze nie jest jak powinno być. Jutro rano mają pobrac mi krew na krzyżówke przed przetoczeniem. Niech będzie ok...🙏🙏🙏 ufff.

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 12 cze 2019, o 21:49
przez Anita71
Stynko to są chyba skutki uboczne koniecznego leczenia. Tak się stało, ale medycyna da radę, jesteś silna, wiedzą co mają robić. Fakt! Dużo się zebrało na Tobie, ale tyle przeszłaś Kochana prawie finiszujesz z leczeniem, myślisz, że to co jest teraz bardzo poplącze plany leczenia? Chyba nie Stynko, jeżeli mówią żeby tę krew przetoczyć to chyba uważają, że to polepszy wyniki. Robią coś dla czegoś, po coś, żeby było dobrze i tak Stynko musi być!. Jeszcze tylko troszkę Kochana...

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 12 cze 2019, o 22:29
przez KaSta
Stynko, jesteś taka dzielna :ymhug:

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 12 cze 2019, o 22:49
przez hugnonot
Stynka napisał(a):Leżę i myślę... Co jest nie tak, ze nie jest jak powinno być. Jutro rano mają pobrac mi krew na krzyżówke przed przetoczeniem. Niech będzie ok...🙏🙏🙏 ufff.

A nie pokazali Tobie wyników? Nie masz przypadkiem za niskiej hemoglobiny? Przy chemoterapii albo radioterapii właśnie czerwone krwinki są problemem - jest ich za mało, a to może być problem dla układu krążenia i oddechowego, transport tlenu jest za słaby. Po prostu boją się niewydolności krążenia.

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 12 cze 2019, o 23:01
przez Aneczka15
Masz chyba rację Hugonot. Nie powiedzą człowiekowi co i po co i na co, nie wytłumaczą, a potem Stynka się martwi. Stynko, przetoczą i będziesz silniejsza. A w ogóle to dopytuj się, dlaczego masz się niepokoić? Bądź silna, jak zawsze:)

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 13 cze 2019, o 10:57
przez olikkk
Styneczko Ty wiesz że to całe zamieszanie przez chemię która nie ogranicza się wyłącznie do miejsc chorych i szkodzi całemu organizmowi, pewnie stąd złe wyniki i potrzebna nowa krew :-?
Ale ja wiem i my wszystkie, że to już ostatnie zmagania przed ostatnią chemią a potem już będzie tylko lepiej \:D/
Ja w to mocno wierzę i wiem, że Ty również, bo już zdążyłam Cię trochę poznać ;)
Będzie dobrze :-bd :kolobok_air_kiss:

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 14 cze 2019, o 16:23
przez olikkk
Stynko krew przetoczona, wyniki dobre :-bd
To teraz kilka dni odpoczynku i tym razem już będzie ostatnia chemia \:D/

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 14 cze 2019, o 18:56
przez Anita71
Super :-bd tylko się cieszyć i do przodu ciągle do przodu!

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 15 cze 2019, o 16:57
przez Marzena17
Stynko, dzielna Syrenko, przeszłaś tak wiele. Teraz będzie tylko lepiej, życzę Ci tego z całego serducha :kolobok_heart: %%-

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 15 cze 2019, o 21:13
przez Stynka
Syrenki :)
Cała naprzód w leczeniu :kolobok_moil:
Kto nie idzie do przodu ten się cofa (dotyczy raka-nieboraka :ymblushing: ;)

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 15 cze 2019, o 22:36
przez Anita71
O Stynka wróciła do walki :kolobok_yahoo :-!