Strona 31 z 83

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 24 maja 2019, o 11:24
przez Anita71
Mniam mniam

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 24 maja 2019, o 12:26
przez maria
Wątróbka i surówka z kapusty kiszonej pychotka mniam
wprosiłabym się na obiad ,gdybyś mieszkała gdzieś bliżej :p
Stynko też miałam mało krwi w czasie naświetlań ,ja wiem ,że to nie to samo co chemia
ale piłam zakwas buraczany był pyszny i bardzo mi pomógł :x

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 24 maja 2019, o 12:47
przez Stynka
:)
jabłko często dorzucam obok cebuli :kolobok_yes: Kaszanka była przedwczoraj, wczoraj szparagi, w tym miesiącu trzy razy wołowina, buraki ze 4 razy w różnej odmianie. Banany, pomidory, sałata... a brzucho i woreczki chomika rosną :ymblushing:
Moim problemem jest... że wszytko lubię ;) Od zieleniny %%- do wieprzowiny :@)

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 24 maja 2019, o 13:17
przez maria
Moim problemem są wszelakie słodycze ,za mięsem nie przepadam ,szynka i inne kiełbasy
mogłyby nie istnieć ,z obiadów lubię zupy typu ogórkowa, pieczarkowa
ale ciacha trudno mi odmówić :p

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 24 maja 2019, o 15:28
przez hugnonot
A ja mogłabym tylko mięsne, warzywka to dobre dla królika ;)
rabb.jpg
rabb.jpg (27.6 KiB) Przeglądane 1066 razy

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 24 maja 2019, o 17:40
przez Stynka
:)

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 25 maja 2019, o 12:15
przez Anita71
To mnie Hugnonot zaskoczyłaś i to ostro @-) :-o raczej bym obstawiała, że jesteś zwolennikiem warzyw owoców no proszę.....

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 26 maja 2019, o 21:32
przez hugnonot
Anita71 napisał(a):To mnie Hugnonot zaskoczyłaś i to ostro @-) :-o raczej bym obstawiała, że jesteś zwolennikiem warzyw owoców no proszę.....

hahahahahhaahahah jestem skrytym mięsożercą :ymdevil:

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 27 maja 2019, o 06:56
przez Anita71
:)

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 5 cze 2019, o 22:12
przez Stynka
Dzisiaj mam się kiepsko. Bolą mnie nogi, stopy pieką, a w kostkach są spuchnięte. Leżenie nie pomaga, chodzenie też nie, a siedzenie szkodzi. Do tego osłabienie związane z chemią - anemią. Ech jestem wRAK...

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 5 cze 2019, o 22:24
przez olikkk
Stynko =((
Upały też Ci nie pomagają =((
Próbowałaś zrobić zimne okłady na opuchnięte nogi i piekące stopy ?
Tak sobie radziłam w podobnych sytuacjach. Woreczki żelowe z zamrażarki przez ręcznik i przynosi ulgę.
I jeszcze leżąc podnosiłam nogi znacznie wyżej od tułowia.
Biedna Ty =(( :kolobok_heart:

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 5 cze 2019, o 22:33
przez eli-50
Stynko a próbowałaś może moczyć nogi w zimnej wodzie ?
Mocno przytulam %%- %%- %%- :kolobok_heart:

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 5 cze 2019, o 22:39
przez Stynka
Dzięki Olikkk. W zamrażarce mialam wklad do lodowki turystycznej i leżę teraz z nogami wyżej i okladem raz na lewej a raz na prawej stopie. Jest trochę lepiej. Pewnie upaly tez nie sa bez winy, chociaż unikalam dzisiaj wyjść.

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 5 cze 2019, o 22:43
przez Stynka
Eli wcześniej robilam naprzemienne natryski, ale jutro pogodzę się z miską

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 5 cze 2019, o 23:12
przez Aneczka15
Współczuję Stynko.

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 5 cze 2019, o 23:26
przez eli-50
Stynko koniecznie unikaj nadal wyjść, schładzaj często nogi i trzymaj się :kolobok_give_heart2:

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 5 cze 2019, o 23:31
przez olikkk
Moczenie nóg w zimnej wodzie jak radzi Eli też dobry pomysł :-bd
Żeby za szybko się nie ogrzewała, co jakiś czas dorzucaj kostki lodu :) Tak też robiłam po długiej podróży, kiedy przywiozłam z Medjugorie tygodniową opuchliznę stóp x_x
A potem nogi opierałam wysoko na oparciu tapczana. Pomogło szybko :kolobok_yes:

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 6 cze 2019, o 07:06
przez Anita71
Tak Stynko woda w misce i moczyc. Kiedys w radio dawno temu jak byly upaly wypowiadal sie znany pan od pogody. Bardzo uczulal na upaly dajac rade zeby na kark nakladac mokre zimne z wody zrobione oklady. Ja tak czesto robie recznik w zimna wode i na kark. Mocze pod kranem tez rece w zimnej wodzie od wewnetrzenej strony od dloni do łokci. I wentylator...

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 6 cze 2019, o 07:09
przez Anita71
I o dziwo takie upaly a mi sie wtedy pic do wieczora nie chce. Musze sie z ty pilnowac w domu nadrabiam. Po wodzie mam uczucie suchosci w ustach ale pije z rozsadku lepsza dla mnie jest zimna ale trzeba uwazac z gardlem.

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 6 cze 2019, o 09:12
przez Stynka
Dzięki syrenki. Tak zrobię :-!
Dzisiaj wstałam i wszystko ok %%-
Teraz łykam poranną porcje leków zaleconych przez lekarza. Wiecie, że na cały dzień jest ich ok. 20? Są to głównie witaminy i mikroelementy (wit.C, wit.B1, kwas foliowy, potas, żelazo), a to wszystko z wątróbką i burakami przerabiam na smolistą... "dwójeczkę" ;) :ymblushing: