Strona 30 z 83

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 23 maja 2019, o 13:57
przez Anita71
Stynko nie bede pisac tego co chce napisac w watku gdzie mamy modlitwy niech tamten watek bedzie bez uwag innych niz te zwiazane z modlitwa. Napisze tu jestes NIESAMOWICIE DZIELNĄ KOBIETA BARDZO POZYTYWNA OSOBA I ODPOWIEDZIALNYM PACJENTEM. Tak jak pisze Nasza Maria przywracasz wiare w leczenie i jego sens. Czytajac Ciebie czlowiek ma szanse chciec nabrac wiatr w zagle i szybowac ku zdrowiu. Jestes wzorem Syrenki chyle czolo ^:)^ przed Toba😊

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 23 maja 2019, o 15:00
przez Aneczka15
:-h Stynka:) :ymhug: Dobrze Anitka napisała :)

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 23 maja 2019, o 15:37
przez Stynka
Anita... zatkało mnie :ymblushing: :ymblushing: :ymblushing: aż musiałam się podrapać po głowie (chwilowo bez włosów), żeby ochłonąć ;) :kolobok_heart:
Syrenki Kochane Olikkk, Anita, Belli, Maria, Aneczka, dziękuję Wam za ciepło i serce :ymhug: :x :kolobok_give_heart2:

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 23 maja 2019, o 20:00
przez Anita71
No właśnie to cała Ty Stynko Kochana! @};- %%-

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 23 maja 2019, o 20:18
przez Stynka
Anita :-h

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 23 maja 2019, o 21:53
przez KaSta
Stynko :x też się dołączam do fanklubu @};-

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 23 maja 2019, o 21:58
przez belli812
No co tu dużo gadać, kochamy tą dziewuchę za czar, humor, serce i lekkie pióro. Musisz zdrowieć bo we wrześniu spotkanie i chciałabym Cię zobaczyć i uściskać :kolobok_girl_in_love:

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 23 maja 2019, o 21:59
przez belli812
I Was wszystkie oczywiście też :kolobok_friends:

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 23 maja 2019, o 22:48
przez Stynka
Kasta :ymhug:
Syrenki, muszę się przyznać, że jestem ... trąba :kolobok_dash1: :kolobok_dash2: :kolobok_dash3: Od kilku dni martwię się, że żółkną mi zęby...a przed chwilą wpadłam na to, że ...przecież piję żelazo :-ss Macie jakiś pomysł? Picie przez słomkę? Rozcieńczanie?
Dlaczego nie myślę co łykam?!!! Dlaczego czytam "za późno"?
Cechą charakterystyczną w moim stolcu (prawie czarnym) od kilku dni stały się ...białe kapsułki ;) Przeczytałam WSZYSTKIE ulotki leków, które mam zlecone przez lekarzy i już wiem, że winny jest Kalipoz (potas) i, że to normalne. A martwiłam się, że ja tego "nie trawię"...

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 23 maja 2019, o 22:58
przez Stynka
Belli :D :ymhug:
W temacie Wrocka myślę, ale... nie wiem na jakim etapie zdrowienia będę i dlatego milczę. A Wrocek kocham za Panoramę Rac. i ...krasnale :ymparty: :ar!

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 23 maja 2019, o 23:01
przez Rose
Stynko jesteś bardzo bardzo dzielna :) dobrze, że tutaj jesteś, bo jestem przekonana, że Twoja walka będzie motorem dla innych :)
trzymaj się cieplutko
:ymhug: :ymhug: :ymhug:

a jeśli chodzi o zęby, to może wystarczy po wypiciu każdorazowo myć zęby i przepłukać jamę ustną ?

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 23 maja 2019, o 23:07
przez Stynka
Dzięki Rose
Rose napisał(a):
[jeśli chodzi o zęby, to może wystarczy po wypiciu każdorazowo myć zęby i przepłukać jamę ustną
?

od tego dzisiaj zaczęłam, jak się tylko "zorientowałam" :D

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 23 maja 2019, o 23:10
przez olikkk
Ile to trzeba się nagłówkować, żeby rozkminić co się dzieje z naszym organizmem i dlaczego :kolobok_facepalm:
Ale jak cieszą takie odkrycia :kolobok_wink:

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 23 maja 2019, o 23:51
przez hugnonot
Rose napisał(a):Stynko jesteś bardzo bardzo dzielna :) dobrze, że tutaj jesteś, bo jestem przekonana, że Twoja walka będzie motorem dla innych :)
trzymaj się cieplutko
:ymhug: :ymhug: :ymhug:

a jeśli chodzi o zęby, to może wystarczy po wypiciu każdorazowo myć zęby i przepłukać jamę ustną ?

szklane słomki kiedyś się stosowało ale niewiele to daje, żelazo w płynie niszczy zęby niestety, dlatego lepiej w tabletkach lub naturalne (wątróbka itp.)

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 24 maja 2019, o 08:46
przez Anita71
Hugnonot ale ile trzeba zjesc tej watroby zeby podbic zelazo? A propos zdziwien pytan watpliwosci... od razu trzeba wrzucac do Sytenkowa takowe zawsze w tej burzy naszych mozgow ktoras cos podpowie i doradzi😆

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 24 maja 2019, o 09:07
przez KaSta
Z kolei jak za dużo mięsa czy podrobów to kwas moczowy wysoki :( .
Jestem zainteresowana tematem źywotnie. Moje żelazo ok. Moja mama (81 lat) ma jakiś dramatycznie niski poziom żelaza (nie pamiętam ile) jednocześnie krwawiące hemoroidy. Oczywiście multum innych choróbsk (ale syrenką nie jest). Na razie dostała tabletki.
Wiem, że pistacje, fasola mają dużo żelaza. Do wszystkiego trzeba jeść coś z witaminą C (jest potrzebna, żeby przyswoić żelazo) czyli dużo zieleniny.

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 24 maja 2019, o 09:30
przez Stynka
Pytania i wątpliwości trzeba zgłaszać :kolobok_yes: "Dochodzenie do prawdy" samemu trwa długo i ponosi się duże koszty emocjonalne, Szkoda, że jeśli już nie lekarze to farmaceuci mogliby edukować pacjentów @};-
Dzisiaj na obiad wątróbka z cebulą, ziemniaki i kapusta kiszona :) Do tego natka pietruszki :)

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 24 maja 2019, o 10:56
przez hugnonot
Anita71 napisał(a):Hugnonot ale ile trzeba zjesc tej watroby zeby podbic zelazo? A propos zdziwien pytan watpliwosci... od razu trzeba wrzucac do Sytenkowa takowe zawsze w tej burzy naszych mozgow ktoras cos podpowie i doradzi😆

no zdecydowanie w umiarze bo wątroba nie jest zdrowa (przecież filtruje toksyny), ale można też czasem kaszankę, buraki, burak plus w tabletkach - te są nieszkodliwe bo naturalne :) można w umiarze pokrzywę, jest też preparat Floradix ziołowy, moja koleżanka stosowała i szybko pomógł jej.

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 24 maja 2019, o 10:59
przez hugnonot
Stynka napisał(a):Pytania i wątpliwości trzeba zgłaszać :kolobok_yes: "Dochodzenie do prawdy" samemu trwa długo i ponosi się duże koszty emocjonalne, Szkoda, że jeśli już nie lekarze to farmaceuci mogliby edukować pacjentów @};-
Dzisiaj na obiad wątróbka z cebulą, ziemniaki i kapusta kiszona :) Do tego natka pietruszki :)

smaczne ale ciężko strawne połączenie, ja bym zamieniła kapustę na jabłka pieczone razem z wątróbką i mało cebuli
bo ona też wzdyma podobnie jak kapusta

Re: Stynka - rak trzonu macicy G3

PostNapisane: 24 maja 2019, o 11:24
przez Anita71
Stynko na obiad masz dzis taki zestaw jak ja robie gdy podaje watrobke☺