Re: Stynka - rak trzonu macicy G3
Napisane: 23 maja 2019, o 13:57
Stynko nie bede pisac tego co chce napisac w watku gdzie mamy modlitwy niech tamten watek bedzie bez uwag innych niz te zwiazane z modlitwa. Napisze tu jestes NIESAMOWICIE DZIELNĄ KOBIETA BARDZO POZYTYWNA OSOBA I ODPOWIEDZIALNYM PACJENTEM. Tak jak pisze Nasza Maria przywracasz wiare w leczenie i jego sens. Czytajac Ciebie czlowiek ma szanse chciec nabrac wiatr w zagle i szybowac ku zdrowiu. Jestes wzorem Syrenki chyle czolo przed Toba😊