Forum nie zastępuje lekarza. Nie traktuj rad jako diagnozy.
ASAJ75 napisał(a):Probiotyki dokupione nowe, w tym takie dopochwowe- dr zalecił.
Cierpliwie odpowiadał na pytania, byłam w szoku. Kazał spróbować ryż( już bulgocze na kuchence) i wafle ryżowe. Mówił, że nawet 3 rzadkie przygody dziennie to nie dramat, bo są takie Panie co mają ich osiem😳. Jak ryż nie pomoże( i gorzka czekolada też może być) to dopiero stoperan.
Z rzeczy dobrych-10 lampa za mną💪, a w kolejny poniedziałek przygotowanie do brachy, brrrrrr. I mam nowy apartament- trafiłam rewelacyjnie, pokój z kuchnią plus oddzielna sypialna, i balkon zabudowany, super trafiłam za niewielkie pieniądze.
Z rzeczy dziwnych- mój PET z 22.12 nadal nie opisany, lekarze obgadali ze sobą to co widzą i na tej podstawie mnie leczą. Mówił mój lekarz że jest ok, ale wolałabym to dostać na piśmie…
ASAJ75 napisał(a):Dostałam opis PET do ręki, mam czarno na białym, że jestem czysta. Sarkoidoza też się wycofała. No zaszaleję i zjem pyszny makaron jakiś w knajpie( nawet kosztem biegunki) i zabiorę córkę do kina( tak w ogóle polecam Babilon, jak to jest pięknie sfilmowane i jaki jazz obłędny w tle, choć może niektórych zgorszyć).
Choć przyznaję, pęcherz i „ tył” bolą mnie mocno. Lekarz jednak twierdzi, że to normalne, nie przejmować się, dwa miesiące po leczeniu przejdzie.
Dziewczyny, czuję że odzyskuję skrzydła…
Powrót do Radioterapia, brachyterapia, chemioterapia
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość