Strona 4 z 6
Re: BRACHYTERAPIA
Napisane:
11 cze 2019, o 21:48
przez Dusia
Dziękuje oby tak było ! Miało się skończyć na operacji niestety dołożyli brachyterapie 😞
Re: BRACHYTERAPIA
Napisane:
11 cze 2019, o 21:53
przez olikkk
No niestety dopiero wyniki wycinków dają prawdziwy obraz tego co trzeba było usunąć i czasem się okazuje, że sama operacja jest niewystarczająca
Ale podleczysz się i będzie ok jak u innych naszych Syrenek
Re: BRACHYTERAPIA
Napisane:
12 cze 2019, o 14:16
przez Dusia
Czy ktoś jeszxze może coś napisac jakie są skutki brachyterapii? 😕😞
Re: BRACHYTERAPIA
Napisane:
12 cze 2019, o 17:00
przez Kalliope
Hej Dusiu, ja mialam brachyterapię, ale tylko 3 razy. W moim przypadku jedynym skutkiem ubocznym było poczucie zmęczenia i ból głowy, ale to chyba bardziej z nerwów niż samej terapii. Miałam też problemy jelitowe, ale to właściwie ciężko powiedzieć, czy z powodu operacji czy brachyterapii. A, i wysuszona dośc mocno byłam, ale lekarz przepisał mi globulki i było ok. Prawie 10 miesiecy minęło od mojej brachyterapii i na razie nie widzę żadnych innych problemów. Będzie dobrze!
Re: BRACHYTERAPIA
Napisane:
12 cze 2019, o 17:21
przez Dusia
Dziękuje za odp. Trochę mnie to uspokaja bo dużo czytałam o zrostach i innych problemach tez miałam mieć 3 razy ale rozłożono mniejsze dawki na 6 oby nic mnie nie dopadło poważniejszego Pozdrawiam
Re: BRACHYTERAPIA
Napisane:
13 cze 2019, o 10:19
przez Dusia
Kalliope czy mogłabym zadać Ci kilka pytań prywatnie nie na forum ?
Re: BRACHYTERAPIA
Napisane:
13 cze 2019, o 10:21
przez Kalliope
Pewnie, pisz śmiało!
Re: BRACHYTERAPIA
Napisane:
13 cze 2019, o 10:25
przez Dusia
Tylko mam problem jak to zrobić bo nie bardzo wiem jak to działa na razie 🤦♀️
Re: BRACHYTERAPIA
Napisane:
13 cze 2019, o 10:33
przez Kalliope
Pod informacjami o mnie jest taka mała kopertka. Kliknij na nią i od razu otworzy ci się okienko z wiadomością do mnie.
Re: BRACHYTERAPIA
Napisane:
13 cze 2019, o 15:43
przez Anita71
Kalliope a to nie wchodzi się na PW i tam nie wysyła wiadomości?
Re: BRACHYTERAPIA
Napisane:
13 cze 2019, o 19:49
przez Kalliope
Anita, rany nie wiem, ja nie specjalnie gramotna w tych sprawach. Ja klikam zawsze na kopertkę
Re: BRACHYTERAPIA
Napisane:
13 cze 2019, o 20:50
przez Szklanka
To zależne od tego na czym przeglądamy Syrenkowo. Na komputerze jest kopertka, na smartfonie PW
Re: BRACHYTERAPIA
Napisane:
13 cze 2019, o 21:19
przez Anita71
A........
Re: BRACHYTERAPIA
Napisane:
13 cze 2019, o 22:33
przez Kalliope
A....
Re: BRACHYTERAPIA
Napisane:
15 cze 2019, o 17:39
przez Dusia
Czy ktoś przechodził brachyterapie i miał pozostawione jajniki ? Chodzi mi o to czy po brachyterapii jest szansa ze będą sprawne ?😞
Re: BRACHYTERAPIA
Napisane:
19 lip 2019, o 18:38
przez Danka
No niestety nie pomogę bo ja mam usunięte wszystko.Właśnie skończyłam brachyterapie czuję się bardzo dobrze.Jak narazie źadnych skutków ubocznych nie zauważyłam.A Ty dopiero zaczynasz?
Re: BRACHYTERAPIA
Napisane:
9 sie 2019, o 20:28
przez olikkk
Re: BRACHYTERAPIA
Napisane:
7 gru 2020, o 19:04
przez Maja23
Witam Was. Zaglądałam tu już od czasów operacji czyli od sierpnia, ale piszę pierwszy raz. Bardzo mi pomogło to forum. Wiedząc i to z doświadczenia innych wszystko przechodzi się spokojniej.
Ale ! Mam pytanie:
Czy po skończonej brachyterapii powinnam mieć jakieś badania kontrolne? Miałam totalną operację z wycięciem węzłow chlonnych, rak G2, od brachyterapii minął miesiąc. Skąd mam wiedzieć ze jest wszystko w porzadku? Zwłaszcza, ze czuję jakis dyskomfort w piersiach. Trochę bolą.
Re: BRACHYTERAPIA
Napisane:
7 gru 2020, o 20:41
przez Stynka
Witaj Maju,
ja w czasie brachyterapii miałam wykonanie badanie PET. Po wyniku okazało się, że zamiast tylko brachy i radioterapia doszła jeszcze chemia
Mój wynik HP był gorszy, bo G3.
Piersi mnie nie bolały.
Re: BRACHYTERAPIA
Napisane:
7 gru 2020, o 21:19
przez Danka
Witaj Maju.Ja też po brachyterapii ale G 1.Po skończonych brachach za 6 tygodni miałam kontrolę u radiologa. Teraz jestem pod kontrolą onkologa i ginekologa. Jak masz jakieś pytania to pisz postaram się odpowiedzieć. Piersi mnie nie bolały.W czerwcu minął rok i jest wszystko w porządku.