PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :( Rudasiak

Mogą się pojawić ...

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez rudasiak » 10 lut 2014, o 00:34

Basiu walczyłam.... nie ma szans na szybsze terminy :( To jakiś chory kraj.... już nawet nie chce mi się o tym gadać. Na razie sporadycznie chodzę prywatnie ale drogie to i nie wiem ile mój portfel jeszcze wytrzyma :(
Avatar użytkownika
rudasiak
 
Posty: 95
Dołączył(a): 18 lis 2013, o 10:22
Lokalizacja: śląsk - wodzisław śl.
Wiek: 41
Data operacji: 8 listopada 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak szyjki macicy 1B
Zakres operacji: operacja sposobem Wertheima-Meigsa
Wynik HP: Rak szyjki macicy G2
Terapia hormonalna: nie zalecona

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez olikkk » 10 lut 2014, o 01:12

Rudasiak szkoda, że nadal nie ma naszej Roszpunki :( Może coś by Ci poradziła, co zrobić żebyś nie musiała tak długo się męczyć z tymi obrzękami :(
Dlaczego poczułaś się się obca =((
Teraz mam wyrzuty sumienia, że coś zaniedbałyśmy wobec Ciebie :kolobok_girl_impossible:
Fakt, że sporo mamy tutaj Syrenek i czekających na operację, ale każda z Was jest nam droga i ważna, każdą też staramy się przytulic i pocieszyć,
ale widać czasem ktoś nam umyka, zwłaszcza jak nieco przycicha :(
Nie zawieszaj się wobec tego, tylko wpadaj do nas, bo jesteśmy tu dla Ciebie i każdej istotki, której jest ciężko :)
Na kawusię w Twoim towarzystwie już czekam :D
Jak będziesz kiedyś miała w planie odwiedzić nasze miasto, to daj cynk ;)
Spotkamy się i pogadamy :-*
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19226
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez koniczynka3102 » 10 lut 2014, o 01:53

Rudasiaku ,ja mialam taki sam wynik jak ty ,mialam naswietlania i brahyterapie ,powiedzieli ,ze to zwieksza szanse i tak musi byc :) Przepraszam ,ze sie wtrace , ale jak bylam na badaniach spotkalam kobitke ,ktora miala tez sama brahyterapie i po 2 latach wrocila , bo na pochwie cos zaczelo sie dziac ,wydaje mi sie ,ze lepiej zrobic teraz wszystko hurtowo :D i miec spokoj ,a nie przechodzic wsystkiego na nowo za jakis czas, przepraszam ,ze cos sugeruje, ale oczywiscie decyzja nalezy do ciebie ,pamietaj , ze brahy i radio nie musisz miec w tym samym czasie , ja mialam najpierw radio , a pozniej brahy, w kazdym razie zycze tobie duzo zdrowia ,bo to najwazniejsze ,no i lepszego samopoczucia,trzymaj sie ,pozdrawiam serdecznie :ymhug: :ymhug: :ymhug: :-* :-* :-* Ps. Bardzo mi przykro z powodu twojej kolezanki
koniczynka3102
 
Posty: 133
Dołączył(a): 26 cze 2013, o 09:30
Wiek: 0

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez rudasiak » 10 lut 2014, o 09:05

Witajcie. No to mnie trochę nastraszyłaś koniczynko....bo ja same brachy mam. Powiedz mi czy miałaś jakieś dolegliwości po radio? Jak to u ciebie wyglądało?
Oliku chętnie ...jak się tylko będę wybierać dam znać....
No to na razie ...śmigam się ponaświetlać...
Avatar użytkownika
rudasiak
 
Posty: 95
Dołączył(a): 18 lis 2013, o 10:22
Lokalizacja: śląsk - wodzisław śl.
Wiek: 41
Data operacji: 8 listopada 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak szyjki macicy 1B
Zakres operacji: operacja sposobem Wertheima-Meigsa
Wynik HP: Rak szyjki macicy G2
Terapia hormonalna: nie zalecona

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez rudasiak » 10 lut 2014, o 18:42

Wróciłam, pospałam i jestem na chwilkę. Mam pytanie do dziewczyn które były operowane metodą Wertheima.... Powiedzcie ile węzłów miałyście wycinanych? Chciałam porównać ze sobą i jak się to ma do naświetlań. No to czekam na odzewy :) BUźki :-*
Avatar użytkownika
rudasiak
 
Posty: 95
Dołączył(a): 18 lis 2013, o 10:22
Lokalizacja: śląsk - wodzisław śl.
Wiek: 41
Data operacji: 8 listopada 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak szyjki macicy 1B
Zakres operacji: operacja sposobem Wertheima-Meigsa
Wynik HP: Rak szyjki macicy G2
Terapia hormonalna: nie zalecona

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez jagoda » 10 lut 2014, o 19:51

:ymhug: Cie mocno i trzymam kciuki
Kurcze moja kolezanka tez miała 39 lat :(
JAGODA
jagoda
 
Posty: 402
Dołączył(a): 20 paź 2013, o 14:18
Lokalizacja: śląsk
Wiek: 49
Data operacji: 2 grudnia 2013
Metoda operacji, zabiegu: inne
Powód operacji, zabiegu: wypadanie pochwy ,i czesciow macica
Zakres operacji: usuniecie macicy ,plastyka przednia i tylna pochwy
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez koniczynka3102 » 11 lut 2014, o 01:16

Przepraszam Rudasiaczku ,ze cie nastraszylam, wybacz kochanie ;;) Jezeli masz czyste wezly chlonne to mozesz sie obyc bez nawietlan ,tak przynajmiej mowila moja radiolog ,ze bylaby sklonna mnie nie naswietlac. gdyby wiedziala co jest w wezlach ( chociaz PET nic nie wykazal ) ,ale ja szlam do operacji z rozpoznaniem CIN3 ,wiec mi zostawili wezly i jajniki, niestety wynik hp wyszedl Ib , wiec musialam miec naswietlania i 3 brahy. Radioterapie znioslam dobrze , troche mnie mdlilo i mialam maly problem z pecherzem, ale dostalam tabletki i wszystko przeszlo,zreszta nie byly to jakies straszne dolegliwosci ,nic sie strasznego nie dzialo,teraz czuje sie swietnie,Pozdrawiam cie serdecznie , zycze duzo zdrowia , sciskam i caluje :ymhug: :-*
koniczynka3102
 
Posty: 133
Dołączył(a): 26 cze 2013, o 09:30
Wiek: 0

Re: Mamy prawo do sanatorium po operacji :)

Postprzez wanda77 » 12 lut 2014, o 08:28

rudasiak napisał(a):Wandziu a tobie dużo węzłów usunęli? Tak pytam wszystkie... może która odpowie? :)


Hello rudasik, tak usunęli mi węzły chłonne miedniczne pachwinowe z lewej strony , okołoaortalne, sieć większą i wyrostek + macice i jajniki. kuźwa komplet cały :( . Ja miałam hist-pat ok .
całuski jak masz pytania to pisz słonko
Avatar użytkownika
wanda77
 
Posty: 314
Dołączył(a): 26 lis 2013, o 14:00
Wiek: 37
Data operacji: 20 sierpnia 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Zakres operacji: radykalna operacja wycięcie jajników, węzłów , oraz macicy
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: estrofem

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez rudasiak » 12 lut 2014, o 09:41

Ach kobietki...już mi wszystko jedno..... :(
Avatar użytkownika
rudasiak
 
Posty: 95
Dołączył(a): 18 lis 2013, o 10:22
Lokalizacja: śląsk - wodzisław śl.
Wiek: 41
Data operacji: 8 listopada 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak szyjki macicy 1B
Zakres operacji: operacja sposobem Wertheima-Meigsa
Wynik HP: Rak szyjki macicy G2
Terapia hormonalna: nie zalecona

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez eli-50 » 12 lut 2014, o 12:09

Rudasiaku nie zamartwiaj się proszę kochanie :ymhug: . Według mnie skoro tak zadecydowało konsylium to uznano, że w Twoim przypadku to jest najodpowiedniejszy sposób leczenia. Każdy przypadek rozpatrywany jest indywidualnie. Pomyślnej kuracji :x %%-

Koniczynko i Tobie dużo zdrówka :x %%-
eli
Avatar użytkownika
eli-50
 
Posty: 5736
Dołączył(a): 17 lut 2013, o 17:15
Wiek: 0
Data operacji: 11 marca 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki macicy, polipy i cysty na jajnikach
Zakres operacji: usunięcie macicy z przydatkami i szyjką, pełna narkoza
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: wprowadzona w 5 dobie po operacji (kolejno Climara, Fem 7, Systen 50 ), po 6 latach htz stopniowo odstawiona

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez wanda77 » 12 lut 2014, o 13:42

Rudasiu odpisałam ci o węzłach ale zgubiłam sie w którym wątku. całuski mam nadzieje że znajdziesz buszując po forum a jak nie to napisze jeszcze raz. Zdrówka życzę.
Avatar użytkownika
wanda77
 
Posty: 314
Dołączył(a): 26 lis 2013, o 14:00
Wiek: 37
Data operacji: 20 sierpnia 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Zakres operacji: radykalna operacja wycięcie jajników, węzłów , oraz macicy
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: estrofem

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez olikkk » 12 lut 2014, o 13:46

Wandziu Twoją odpowiedź dla Rudasiak przeniosłam z sanatoryjnego wątku tutaj ;)
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19226
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez wanda77 » 12 lut 2014, o 13:58

Oliczku łączymy sie telepatycznie chyba, właśnie od 15 minut szukałam postu gdzie go napisałam żeby trafił do Rudasi. :D . dziękuje za przeniesienie będzie jej łatwiej. przeczytać.
Avatar użytkownika
wanda77
 
Posty: 314
Dołączył(a): 26 lis 2013, o 14:00
Wiek: 37
Data operacji: 20 sierpnia 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Zakres operacji: radykalna operacja wycięcie jajników, węzłów , oraz macicy
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: estrofem

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez olikkk » 12 lut 2014, o 14:33

:-*
Wandziu jak szukasz swoich postów, to wystarczy zerknąć do własnego profilu i masz wszyściutko ;)

http://syrenki.net/memberlist.php?mode=viewprofile&u=1163

Rozwiń - "Zobacz posty użytkownika"

http://syrenki.net/search.php?author_id=1163&sr=posts

To samo możesz z robić z każdym użytkownikiem , którego szukasz ;)
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19226
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez basia65 » 12 lut 2014, o 20:04

Rudasiak wszystko będzie dobrze, nie martw się, trzymam :-bd
basia65 Obrazek
Avatar użytkownika
basia65
 
Posty: 4138
Dołączył(a): 17 wrz 2013, o 14:52
Lokalizacja: Pomorskie
Wiek: 57
Data operacji: 12 sierpnia 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki macicy
Zakres operacji: usunięcie macicy i przydatków
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez olikkk » 12 lut 2014, o 20:07

vika45 napisał(a):Rudasku wygrzebałam hispat mamy i usunęli jej węzły zasłonowe prawe i lewe, biodrowe zewnętrzne prawe i lewe,biodrowe współne prawe i lewe i przyaortalne.Rak trzonu macicy,G1 pt1b. naciek<50% zalecona tylko obserwacja. Tyle z papierów bo w tej bajce jestem zielona :)
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19226
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez koniczynka3102 » 12 lut 2014, o 22:22

Eli , dziekuje za zyczenie zdrowka :) :) :) Rowniez tobie i wszystkim Syrenkom zycze zdrowia ,bo to najwazniejsze :) Rudasiaczku zgadzam sie z Eli, ze kazdy przypadek jest inny i lekarze wiedza najlepiej co maja zrobic , wiec nie martw sie , na pewno wszystko bedzie dobrze . Pozdrawiam serdecznie :ymhug: :-*
koniczynka3102
 
Posty: 133
Dołączył(a): 26 cze 2013, o 09:30
Wiek: 0

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez rudasiak » 13 lut 2014, o 09:28

Dziękuję za odp kochane.
To ja się jadę ponaświetlać i potem zajrzę :-*
Macie rację, musze przestać tak o tym myśleć.... kurcze staram się ...ale jakoś samo pcha się do łba....a tak dobrze już było
Jakiś wewnętrzny strach we mnie mieszka....
Avatar użytkownika
rudasiak
 
Posty: 95
Dołączył(a): 18 lis 2013, o 10:22
Lokalizacja: śląsk - wodzisław śl.
Wiek: 41
Data operacji: 8 listopada 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak szyjki macicy 1B
Zakres operacji: operacja sposobem Wertheima-Meigsa
Wynik HP: Rak szyjki macicy G2
Terapia hormonalna: nie zalecona

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez olikkk » 13 lut 2014, o 13:13

Rudasiaczku więcej optymizmu ;;) wiara czyni cuda i dodaje siły, czego Ci z całego serca życzę :-*
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19226
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez rudasiak » 13 lut 2014, o 16:52

Wiem, wiem Oliku.... nie ma co się martwić na zapas.... zawsze byłam optymistka ale teraz jakoś za dużo tego naraz...i jeszcze ta beznadziejna pogoda. Chce już wiosny...człowiek tak odżywa jak pączki się pojawiają na drzewkach i jak ptaszki śpiewaja :)
To się dziś ponaświetlałam. Zostały mi jeszcze 3 brachy i koniec :) (oby) :)
Avatar użytkownika
rudasiak
 
Posty: 95
Dołączył(a): 18 lis 2013, o 10:22
Lokalizacja: śląsk - wodzisław śl.
Wiek: 41
Data operacji: 8 listopada 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak szyjki macicy 1B
Zakres operacji: operacja sposobem Wertheima-Meigsa
Wynik HP: Rak szyjki macicy G2
Terapia hormonalna: nie zalecona

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Powikłania po operacji i leczeniu



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości