PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :( Rudasiak

Mogą się pojawić ...

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez rudasiak » 13 gru 2013, o 10:18

Przeciwwskazania:
-aktywna choroba nowotworowa, stany po operacyjnym usunięciu nowotworów
-zapalenie naczyń chłonnych
-obrzęk powstały na skutek ostrych stanów zapalnych
-zakrzepica żył głębokich (w przeciągu ostatniego pół roku)
-choroby skóry
-podwyższona temperatura ciała
-niewydolność serca
-otwarte rany
-czynna gruźlica płuc
-guzki niewiadomego pochodzenia

Basiu o to chodziło?

No to mi teraz zabiłaś klina :kolobok_to_take_umbrage: ......już sama nie wiem
Gdy tam dzwoniłam i przedstawiłam sprawę to pani powiedziała, że jak najbardziej wskazane, tylko trza odczekać co by się rana dobrze zagoiła. No i nie wiem co teraz? zabiegi są dość drogie, NFZ ich nie refunduje. Kurka i co z tym fantem zrobić? :kolobok_unknw:
Avatar użytkownika
rudasiak
 
Posty: 95
Dołączył(a): 18 lis 2013, o 10:22
Lokalizacja: śląsk - wodzisław śl.
Wiek: 41
Data operacji: 8 listopada 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak szyjki macicy 1B
Zakres operacji: operacja sposobem Wertheima-Meigsa
Wynik HP: Rak szyjki macicy G2
Terapia hormonalna: nie zalecona

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez basia65 » 13 gru 2013, o 10:42

Rudasiak tak tylko na to zwróciłam uwagę, ale na tym się nie znam :) A swojego lekarza nie możesz zapytać?
basia65 Obrazek
Avatar użytkownika
basia65
 
Posty: 4138
Dołączył(a): 17 wrz 2013, o 14:52
Lokalizacja: Pomorskie
Wiek: 57
Data operacji: 12 sierpnia 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki macicy
Zakres operacji: usunięcie macicy i przydatków
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez rudasiak » 13 gru 2013, o 10:49

Dobrze że zwróciłaś uwagę
W poniedziałek idę do własnego pipologa to się wywiem jak to jest dokładnie.

"Iść czy nie iść, oto jest pytanie?" :)
Avatar użytkownika
rudasiak
 
Posty: 95
Dołączył(a): 18 lis 2013, o 10:22
Lokalizacja: śląsk - wodzisław śl.
Wiek: 41
Data operacji: 8 listopada 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak szyjki macicy 1B
Zakres operacji: operacja sposobem Wertheima-Meigsa
Wynik HP: Rak szyjki macicy G2
Terapia hormonalna: nie zalecona

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez cass80 » 13 gru 2013, o 11:26

Asiu, gratuluję tych pozytywnych wieści :ymapplause:, widzę, że masz te same odczucia do tych Gliwic co ja, akord, akord i jeszcze raz akord.....pan dr Wojcieszek (bardzo możliwe, że to on dawał Ci skierowanie na te naświetlania bo on tak właśnie szybko mówi i do tego dość niezrozumiale, że też go nigdy nie rozumiem) kazał mi się w momencie decydować czy usuwamy macicę, czy decyduję się jeszcze ryzykować i zajść w ostatnią ciążę....a musiałam się spieszyć z decyzją bo już cyt "następna pani na fotelu czeka". Szkoda słów......jakby o zęba mądrości chodziło....
Pozdrawiam :-*
Avatar użytkownika
cass80
 
Posty: 148
Dołączył(a): 6 mar 2013, o 14:48
Wiek: 33
Data operacji: 27 marca 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak szyjki macicy Ia1 G2
Zakres operacji: Usunięcie macicy, transpozycja jajników
Wynik HP: OK (Brak komórek rakowych w pobranym materiale)

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez olikkk » 13 gru 2013, o 11:34

Rudasiak bardzo, bardzo się cieszę z dobrych wieści :-bd Sama radość czytać takie wiadomości \:D/
O drenaż zapytasz swojego lekarza, a jak wróci Roszpunka to Ci opowie więcej na ten temat, bo chyba trochę się na tym zna ;)
Wspólnie coś wymyślicie i będzie ok :x
Pozdrawiam Cię cieplutko i już wiem, że Twoje święta będą bardzo radosne, czego Ci z całego serca życzę :x
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19231
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez sylwia_z_1978 » 13 gru 2013, o 22:25

Cześć dziewczyny,
Ne mogłam znaleźć tego wątku.. Szukałam w "rakowym" ;-)
Cieszę sie ze dobre wyniki Ci wyszły Rudasiak. Ja tez nie będę interpretować.. Zreszta wyjaśnił Ci już lekarz wszystko... Mogę tylko dodać od siebie, ze fakt ze wezly chlonne były czyste to na prawdę powód do świętowania :-) pozazdrościć... Oczywiście pozytywnie:-) radioterapia jest do zniesienia.. Ja miałam w połączeniu z chemia więc było trochę gorzej niz sama.. Ale to już raczej "z górki". Wiesz na czym stoisz i co przed Tobą.
Co do drenazu limfatycznego, to spytam oczywiście lekarza; w sumie to najlepiej było by spytać onkologii prowadzącego lub jakiegoś fizjiterapeuty z doświadczeniem przy chorobach nowotworowych. Wykonuje sie drenaze - bardziej właściwa nazwa to chyba masaż limfatyczny; musi być wykonywany przez właściwe osoby;drenaz limfatyczny robią sobie tez babki w gabinetach piękności/spa;wkłada sie taki "kombinezon" - takiego to nie wolno nam, moze być niebezpieczny i można nadrobić wiecej kłopotu niz pożytku, np. Zniszczyć naczynia limfatyczne, które są bardzo delikatne.

Korzystając ze w tym wątku Cass pytała o specyfik na blizny, sprawdzam i tak:
J najpierw po samej operacji samorowalam kresek z firmy AVEne - francuska firma, dostępna w aptekach, trzeba spytac o produkt na blizny;
Pózniej - maśc silikonowa -veraderm oraz plastry silikonowa sutricom.
Teraz stosuje rożne kremy kupione przez moja siostrę w stanach, ale widziałam ze chyba w Polsce tez niektóre już są, np.
KELO-cote. One są na zmniejszenie blizny, ale jednocześnie sprawiają, ze jest bardziej elastyczna.
Trzymajcie sie
Pozdrawiam. Miłego weekendu.. Papapa :D
sylwia_z_1978
 
Posty: 39
Dołączył(a): 27 mar 2013, o 20:36
Wiek: 35
Data operacji: 3 września 2012
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: Rak szyjki macicy 1b1, G3
Zakres operacji: Radykalną histerektomia, z obustronna limfadenektomia i repozycja jajnikow. Dodatkowo 15.10.2012 limfadenektomia węzłów pachwinowych. Radiochemioterapia.

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez rudasiak » 16 gru 2013, o 19:49

Witajcie :)
Byłam dziś u lekarza rodzinnego bom trochę zdechła....ale nie o tym......
Zapytałam przy okazji panią doktor o ten drenaż limfatyczny, czy mogę się mu poddać czy raczej nie (powiedziałam o tych przeciwskazaniach) I pani doktor na to.....mnóstwo gadki z cyklu przez Rzym na Krym, a na koniec podsumowanie o treści : "CHYBA może pani pójść" No to się dowiedziałam, że CHYBA. :-w Po co oni studiują tą medycynę? Że chyba, to ja sama myślałam ale czy NA PEWNO!? wrrrrrrrrrrrrrrr :kolobok_hysteric:
Avatar użytkownika
rudasiak
 
Posty: 95
Dołączył(a): 18 lis 2013, o 10:22
Lokalizacja: śląsk - wodzisław śl.
Wiek: 41
Data operacji: 8 listopada 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak szyjki macicy 1B
Zakres operacji: operacja sposobem Wertheima-Meigsa
Wynik HP: Rak szyjki macicy G2
Terapia hormonalna: nie zalecona

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez ismena » 16 gru 2013, o 20:46

mysle ze ta pani rodzinna jak wiekszosc rodzinnych wie wszystkiego po trochu ale konkretnie to nie wie nic :( i chyba powinnas bardziej specjalistycznego lekarza sie zapytac :ymhug:
ismenka
Avatar użytkownika
ismena
 
Posty: 5505
Dołączył(a): 13 cze 2013, o 13:43
Lokalizacja: pd. Mazowsze
Wiek: 54
Data operacji: 14 kwietnia 2014
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: obfite miesiączki, niedokrwistość z niedoboru żelaza i kwasu foliowego, mięśniaki
Zakres operacji: amputacja trzonu macicy z jajowodami
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: Najpierw Orgametril potem Activelle w celu całkowitego wyeliminowania miesiączek - po 4 mies.brak zadowalających efektow. po operacji nic nie biore

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez cios » 16 gru 2013, o 21:34

Poszłam kiedys do endokrynologa, takiej troche odjechanej i troche z księzyca. Opowiadam Jej o sowich dolegliwościach a ona kiwa głową i cos zapisuje. Zero reakcji, więc mówię, dalej, że zawsze mi było za gorąco, że mam wciąz spocone dłonie. Ona podniosł wzrok znad papierów i mówi podniesionym głosem: no to z tym pani koniecznie musi iść do lekarza. Zamurowało mnie ale ja nie z tych co milkną i pytam: a gdzie ja jestem, a ona mi mówi, że ona jest od tarczycy a nie od pocących sie dłoni. Także rozumiem chyba co miałas na mysli....
Obrazek
Avatar użytkownika
cios
 
Posty: 2197
Dołączył(a): 10 lut 2013, o 20:00
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiek: 53
Data operacji: 16 sierpnia 2012
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: przerost endometrium
Zakres operacji: usunięcie macicy z przydatkami, znieczulenie ogólne
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: climara 50 przez 1,5 roku w styczniu lekarz zdecydował się na femoston, a potem na estrofem... a teraz sobie sama odstawiłam hormony i...

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez cass80 » 18 gru 2013, o 12:00

Sylwia - dziękuję za pamięć....już zapisuję....aktualnie studiuję wszystko na temat pielęgnacji tłustej i trądzikowej cery bo po operacji mój problem z cerą się nasilił więc na temat blizn na razie się nie zagłębiam bo czasu by nie starczyło ;-)Pozdrawiam
Avatar użytkownika
cass80
 
Posty: 148
Dołączył(a): 6 mar 2013, o 14:48
Wiek: 33
Data operacji: 27 marca 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak szyjki macicy Ia1 G2
Zakres operacji: Usunięcie macicy, transpozycja jajników
Wynik HP: OK (Brak komórek rakowych w pobranym materiale)

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez rudasiak » 9 lut 2014, o 17:10

Witam moje drogie "po latach"
Trochę mnie tu nie było....tak zeszło.... doła podłapałam....wy tu takie zżyte....
Trochę się u mnie pozmieniało...zaczęłam brachyterapię....
Tak w sumie mam mieszane uczucia jakoś..... miałam mieć naświetlania i brachyterapie łącznie.... pojechałam na kolejna wizytę i p. doktor powiedziała, ze zastanawiają się nad samą tylko brachyterapią bez radioterapii. Tłumaczyła to tym, że jestem młoda i radio może bardziej nasilić moje dolegliwości z obrzękami (nadal je mam, nie minęły :( ) powiedziała też że ryzyko wznowu z radio i brachy wynosi 4% a z samą brachy 10%. Mam się więc zastanowić i podjąć decyzję..... poinformowała mnie również, że gdyby za jakiś czas była wznowa to przy zastosowaniu teraz samej brachy będzie lepiej, bo wtedy mogą kompleksowo zastosować radio z konkretną dawką. No i się trochę przeraziłam...co zrobić, jaką decyzję podjąć żeby było dobrze i żeby kiedyś nie żałować. Jakbym nie myślała, nigdy nie wiem jak zrobię dobrze. Powiedziałam doktorce, ze nie podejmę takiej decyzji...bo po prostu nie wiem... :( .... powiedziałam ze oni mają tak zalecić, żeby było gut. Zwołali więc konsylium i podjęli decyzję o samej brachyterapii. I teraz sama nie wiem czy to dobrze..... Tak by mnie ponaświetlali z zewnątrz i zabiłoby to wszystko, ewentualne jakieś komórki rakowe.... a tak? Na dodatek wczoraj na raka piersi umarła moja koleżanka, miała 39 lat. No doła giganta mam. Moje ostatnie wyniki też były nie wzorowe, zaczęły drętwieć mi ręce..... przeraża mnie to wszystko :(( Sory, że się tak rozpisałam :(
Avatar użytkownika
rudasiak
 
Posty: 95
Dołączył(a): 18 lis 2013, o 10:22
Lokalizacja: śląsk - wodzisław śl.
Wiek: 41
Data operacji: 8 listopada 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak szyjki macicy 1B
Zakres operacji: operacja sposobem Wertheima-Meigsa
Wynik HP: Rak szyjki macicy G2
Terapia hormonalna: nie zalecona

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez bulbinka536 » 9 lut 2014, o 17:37

Rudasiku mogę Cię tylko przytulić :( :ymhug: miejmy nadzieję ,że wiedzą co robią i pomoże Tobie takie właśnie
leczenie .Bardzo Ci współczuję z powodu śmierci koleżanki ...zdaję sobie sprawę jak bardzo Ci ciężko :( :ymhug:
Życzę Ci powodzenia i dużo zdrówka %%- :ymhug:
Zaglądaj częściej może będzie Ci troszkę lżej na sercu razem z nami ...
Pozdrawiam cieplutko :ymhug: :x
ObrazekBulbinka
Avatar użytkownika
bulbinka536
 
Posty: 2529
Dołączył(a): 2 lut 2013, o 23:30
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 43
Data operacji: 2 czerwca 2014
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki.
Operacja IV -02.06.2014
NIEZŁOŚLIWY NOWOTWÓR JAJNIKA
TORBIEL JAJNIKA LEWEGO
Zakres operacji: III OPERACJA 17.10.2011 r.usunięcie macicy bez przydatków ,usunięcie zrostów
po ciąży ektopowej .Znieczulenie dolędźwiowe
IV OPERACJA; USUNIĘCIE OBUSTRONNE JAJNIKÓW I JAJOWODÓW.
UWOLNIENIE ZROSTÓW JELIT W MIEDNICY.
Znieczulenie ogólne .
CIĘCIE POPRZECZNE
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: systen 50

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez konwali@ » 9 lut 2014, o 18:22

Rudasiku powodzenia w terapii i drodze do zdrowia. Wszystko będzie dobrze lekarze na pewno wiedzą co robią. Trzymaj się kochana :ymhug: %%- @};-
Obrazek
Avatar użytkownika
konwali@
 
Posty: 464
Dołączył(a): 26 gru 2013, o 13:43
Lokalizacja: małopolska
Wiek: 37

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez cios » 9 lut 2014, o 18:25

rudasiak :ymhug: :ymhug: :ymhug: Chętnie Cie przytulimy i też będziesz zżyta :) :)
Obrazek
Avatar użytkownika
cios
 
Posty: 2197
Dołączył(a): 10 lut 2013, o 20:00
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiek: 53
Data operacji: 16 sierpnia 2012
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: przerost endometrium
Zakres operacji: usunięcie macicy z przydatkami, znieczulenie ogólne
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: climara 50 przez 1,5 roku w styczniu lekarz zdecydował się na femoston, a potem na estrofem... a teraz sobie sama odstawiłam hormony i...

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez olikkk » 9 lut 2014, o 19:01

Rudasiak no fakt, troszkę nas odstawiłaś na boczny tor ;)
Niefajnie, że lekarze każą podejmować decyzję w tak ważnych sprawach pacjentowi, który przecież medycyny nie kończył :(
Trzeba mieć nadzieję, że lekarze wspólnie podjęli dobrą decyzję :x
Można się zdołować, jak przy leczeniu są wątpliwości i do tego przychodzi się pożegnać na zawsze z bliską osobą :(
Niech Cię to jednak nie wpędza w dół, ale motywuje do mobilizacji w walce o zdrowie :)
Trzymam paluchy za powodzenie leczenia :kolobok_good2:
A przy okazji zauważyłam, że jesteśmy prawie sąsiadki :D
Oj przy następnym rybnickim spotkaniu, już wiem kogo jeszcze dołączyć do naszej gromadki \:D/
Mam nadzieję, że nam nie odmówisz jak Cię zaprosimy na kawę ;)
Pozdrawiam Cię bardzo cieplutko :-*
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19231
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez basia65 » 9 lut 2014, o 19:46

Rudasiak ściskam Cię bardzo mocno :ymhug: :ymhug: :ymhug: i życzę powodzenia w leczeniu, trzeba mieć nadzieję, że wszystko się dobrze skończy :) :-* również nie rozumiem lekarzy, jak można na pacjenta zrzucać odpowiedzialność za wybór odpowiedniej terapii :(
basia65 Obrazek
Avatar użytkownika
basia65
 
Posty: 4138
Dołączył(a): 17 wrz 2013, o 14:52
Lokalizacja: Pomorskie
Wiek: 57
Data operacji: 12 sierpnia 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki macicy
Zakres operacji: usunięcie macicy i przydatków
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez eli-50 » 9 lut 2014, o 20:24

Co konsylium to konsylium Rudasiku :-* . My laicy nic mądrzejszego nie wymyślimy przecież. Trzeba zawierzyć opinii fachowców. Życzę Ci, aby zastosowana terapia przyniosła pomyślny skutek %%- :kolobok_heart: . I bardzo Cię też proszę nie walcz sama z dołem. Zaglądaj tu częściej kochana :x
eli
Avatar użytkownika
eli-50
 
Posty: 5737
Dołączył(a): 17 lut 2013, o 17:15
Wiek: 0
Data operacji: 11 marca 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki macicy, polipy i cysty na jajnikach
Zakres operacji: usunięcie macicy z przydatkami i szyjką, pełna narkoza
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: wprowadzona w 5 dobie po operacji (kolejno Climara, Fem 7, Systen 50 ), po 6 latach htz stopniowo odstawiona

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez rudasiak » 9 lut 2014, o 22:00

Dziękuję Wam za ciepłe słowa :) :(
Oliku przepraszam że tak dałam nogę na trochę....ale jakoś pewnego dnia poczułam się "obca" no i czasami tylko was czytałam :( (nie jest to broń boże żadne oskarżenie pod adresem forum...czy was kochane) Chyba ostatnio miewam ciężkie dni. Ciągle po lekarzach, obrzęki dalej mam, nie ustępują, ....rechabilitacje w związku z nimi mam dopiero w czerwcu (wcześniej nie ma szans :/ ) i jakos to wszystko do kupy tak podziałało....czy jak? Zmęczona już jestem tym wszystkim.... poza tym ...odczuwam jakbym straciła swoje życie. Wszyscy mają jakąś pracę, swoje sprawy...a ja tak, jakbym wisiała w próżni. Ach..... :(
Ps. Na rybnicką kawkę ja chętnie :)
Avatar użytkownika
rudasiak
 
Posty: 95
Dołączył(a): 18 lis 2013, o 10:22
Lokalizacja: śląsk - wodzisław śl.
Wiek: 41
Data operacji: 8 listopada 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak szyjki macicy 1B
Zakres operacji: operacja sposobem Wertheima-Meigsa
Wynik HP: Rak szyjki macicy G2
Terapia hormonalna: nie zalecona

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez rudasiak » 9 lut 2014, o 22:15

....nie jestem pępkiem świata.... wiem że ludzie mają większe problemy....ale jakoś "zawisłam" :(
Avatar użytkownika
rudasiak
 
Posty: 95
Dołączył(a): 18 lis 2013, o 10:22
Lokalizacja: śląsk - wodzisław śl.
Wiek: 41
Data operacji: 8 listopada 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak szyjki macicy 1B
Zakres operacji: operacja sposobem Wertheima-Meigsa
Wynik HP: Rak szyjki macicy G2
Terapia hormonalna: nie zalecona

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez basia65 » 9 lut 2014, o 22:25

Rudasiak a nie można powalczyć o szybszy termin rehabilitacji, przecież Ty nie możesz czekać w kolejce, zaglądaj w miarę możliwości i pisz o problemach, bo gdzie jak nie tutaj, ale chociaż wirtualnie pospieszymy Ci z pomocą, pocieszymy, doradzimy itp. pozdrawiam :ymhug: :-* @};- :kolobok_heart:
basia65 Obrazek
Avatar użytkownika
basia65
 
Posty: 4138
Dołączył(a): 17 wrz 2013, o 14:52
Lokalizacja: Pomorskie
Wiek: 57
Data operacji: 12 sierpnia 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki macicy
Zakres operacji: usunięcie macicy i przydatków
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Powikłania po operacji i leczeniu



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość