PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :( Rudasiak

Mogą się pojawić ...

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez olikkk » 27 lis 2013, o 00:43

Rudasiak nie wstydź się ;) Każda z nas zadawała sobie to pytanie i dlatego troszkę już o tym rozmawiałyśmy :)
Zerknij sobie do wątku na temat naszych drugich pierwszych razów ;)

http://syrenki.net/viewtopic.php?f=11&t=60

A jak się czujesz po kilku dniach od ostatniej wizyty u nas ?
Czy z opuchlizną jest już lepiej ? Mam taką nadzieję :)
Pozdrawiam Cię cieplutko :-*
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19231
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez rudasiak » 27 lis 2013, o 01:07

Oliku kochany... już nie mam dołów:) Nawet nie wiesz jak mi wszystkie pomogłyście :)
I teraz znów błyskawiczna odp :-* Powiedz...czy ty w ogóle sypiasz? :)
Co do opuchlizny...to się zmniejszyła trochę i tak jak pisała Sylwia masuję się i masuję
Cieszę się ,że tu do was trafiłam. Jesteście NAJCUDOWNIEJSZE NA ŚWIECIE!!! :-* :-* :-*
Avatar użytkownika
rudasiak
 
Posty: 95
Dołączył(a): 18 lis 2013, o 10:22
Lokalizacja: śląsk - wodzisław śl.
Wiek: 41
Data operacji: 8 listopada 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak szyjki macicy 1B
Zakres operacji: operacja sposobem Wertheima-Meigsa
Wynik HP: Rak szyjki macicy G2
Terapia hormonalna: nie zalecona

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez olikkk » 27 lis 2013, o 14:53

Bardzo się cieszę, że jest lepiej :D Dla takich chwili można czasem zarwać nockę ;)
Nie martw się :-* ze snem na szczęście nie ma problemów ;)radzę sobie :ymdaydream: czego i Tobie życzę z :kolobok_heart: całego :-*
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19231
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez bulbinka536 » 27 lis 2013, o 21:46

Rudasiku i oby tak dalej :)
dużo zdrówka skarbie Ci życzę :ymhug: :-* %%-
ObrazekBulbinka
Avatar użytkownika
bulbinka536
 
Posty: 2529
Dołączył(a): 2 lut 2013, o 23:30
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 43
Data operacji: 2 czerwca 2014
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki.
Operacja IV -02.06.2014
NIEZŁOŚLIWY NOWOTWÓR JAJNIKA
TORBIEL JAJNIKA LEWEGO
Zakres operacji: III OPERACJA 17.10.2011 r.usunięcie macicy bez przydatków ,usunięcie zrostów
po ciąży ektopowej .Znieczulenie dolędźwiowe
IV OPERACJA; USUNIĘCIE OBUSTRONNE JAJNIKÓW I JAJOWODÓW.
UWOLNIENIE ZROSTÓW JELIT W MIEDNICY.
Znieczulenie ogólne .
CIĘCIE POPRZECZNE
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: systen 50

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez rudasiak » 27 lis 2013, o 23:58

Dzięki Bulbinko za ciepłe słowa :x
Avatar użytkownika
rudasiak
 
Posty: 95
Dołączył(a): 18 lis 2013, o 10:22
Lokalizacja: śląsk - wodzisław śl.
Wiek: 41
Data operacji: 8 listopada 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak szyjki macicy 1B
Zakres operacji: operacja sposobem Wertheima-Meigsa
Wynik HP: Rak szyjki macicy G2
Terapia hormonalna: nie zalecona

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez cass80 » 2 gru 2013, o 11:31

Witaj Asienko, dzwoniłaś już w sprawie wyników? Pewnie już będą....trzymam mocno kciuki aby były pomyślne !!! :ymhug:
Avatar użytkownika
cass80
 
Posty: 148
Dołączył(a): 6 mar 2013, o 14:48
Wiek: 33
Data operacji: 27 marca 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak szyjki macicy Ia1 G2
Zakres operacji: Usunięcie macicy, transpozycja jajników
Wynik HP: OK (Brak komórek rakowych w pobranym materiale)

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez rudasiak » 3 gru 2013, o 09:19

Dzwoniłam wczoraj i jeszcze nie ma :( jakoś długo to trwa :-s
Avatar użytkownika
rudasiak
 
Posty: 95
Dołączył(a): 18 lis 2013, o 10:22
Lokalizacja: śląsk - wodzisław śl.
Wiek: 41
Data operacji: 8 listopada 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak szyjki macicy 1B
Zakres operacji: operacja sposobem Wertheima-Meigsa
Wynik HP: Rak szyjki macicy G2
Terapia hormonalna: nie zalecona

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez rudasiak » 10 gru 2013, o 10:05

Witam wszystkie kochane :)
Dawno mnie nie było, bo miałam rodzinny nalot :kolobok_heat:

Otrzymałam już wyniki i.... nic z nich ie rozumiem. Praktycznie same numerki i wszystko po łacinie X(
Jedyne, co po polsku nic mi nie mówi

opis makroskopowy tarczy i kanału : Carcinoma planoepitheliale partim keratodes G 2. Ogniskowo widoczne tapetowanie gruczołów szyjkowych. Zmiana głównie zlokalizowana w obrębie ujścia zewnętrznego na obszarze 0,7 cm i głębokości naciekania 1 cm (zajmuje 1/3 długości kanału) pT 1b FIGO I B

I o co halo??? :-\
Avatar użytkownika
rudasiak
 
Posty: 95
Dołączył(a): 18 lis 2013, o 10:22
Lokalizacja: śląsk - wodzisław śl.
Wiek: 41
Data operacji: 8 listopada 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak szyjki macicy 1B
Zakres operacji: operacja sposobem Wertheima-Meigsa
Wynik HP: Rak szyjki macicy G2
Terapia hormonalna: nie zalecona

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez ismena » 10 gru 2013, o 20:21

Wiesz co Rudasiak - patrzę na Twój wpis od rana i za chusteczkę też nic nie kumam :-?? Myślałam, że jakaś mądra dusza rozjaśni coś, ale widzę że chyba wszystkie się skrobiemy w głowę.

A kiedy z wynikami do lekarza???? Musisz dokładnie wypytać, niech Ci wytłumaczy jak chłop krowie na rowie - nie każdy ostatecznie studiował medycynę. Daj znać jak będziesz coś więcej wiedziała. W każdym razie trzymam kciuki dalej :-* :ymhug: :-* :-* :-*
ismenka
Avatar użytkownika
ismena
 
Posty: 5505
Dołączył(a): 13 cze 2013, o 13:43
Lokalizacja: pd. Mazowsze
Wiek: 54
Data operacji: 14 kwietnia 2014
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: obfite miesiączki, niedokrwistość z niedoboru żelaza i kwasu foliowego, mięśniaki
Zakres operacji: amputacja trzonu macicy z jajowodami
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: Najpierw Orgametril potem Activelle w celu całkowitego wyeliminowania miesiączek - po 4 mies.brak zadowalających efektow. po operacji nic nie biore

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez olikkk » 10 gru 2013, o 20:28

No i ja nie kumam :-??
Jak bardzo nam brakuje Roszpunki :kolobok_facepalm:
Ale już niedługo ;) Myślę, że za kilka tygodni wróci :D
Radusiak myślę, że szybciej Twój lekarz wyjaśni o co chodzi, a ja profilaktycznie trzymam kciuki :-bd
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19231
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez rudasiak » 11 gru 2013, o 00:06

:kolobok_girl_wink: na jedno to i dobrze, że żadna z was też nie kum kum o co chodzi.... bo już bym się zaczęła zastanawiać, że ze mną coś nie teges
Do Gliwic jadę we czwartek znaczy się pojutrze i mam nadzieję, że się wszystkiego wywiem.....choć mam trochę obawy, bo ta pani doktor to jakaś specjalnie wylewna nie jest i.... raczej mało "przyjemna" :/
Dzięki za trzymanie kciuków :D
Jeszcze pytanko do was.... jak wy dostawałyście wyniki h-p to dużo tego było? Znaczy się na pewno adekwatnie do danej "przypadłości".... pytam, bo mnie jakiś elaborat przyszedł. W ogóle to się zdziwiłam troszkę, bo jak przed operacją robili mi tomograf komp. to wyszło, że węzły niepowiększone, a jak poczytałam protokół operacyjny to wyrżnęli mi tych węzłów sporo i jedne miałam powiększone (biodrowe zew i wew zasłonowe i podbrzuszne) cała głupia z tego jestem :kolobok_unknw:
Acha i jeszcze jedno.... rozpoznanie kliniczne przed i pooperacyjne brzmi tak samo, czyli rak szyjki macicy I b ..... i też nie wiem
czy to dobrze czy źle? bo nie zawsze wychodzi to samo, prawda?
Jejuuu człek się całe życie uczy a..... i tak je głupi :kolobok_fool:
POZDRÓWECZKA I TUL TULE DLA WAS :ymhug:
Avatar użytkownika
rudasiak
 
Posty: 95
Dołączył(a): 18 lis 2013, o 10:22
Lokalizacja: śląsk - wodzisław śl.
Wiek: 41
Data operacji: 8 listopada 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak szyjki macicy 1B
Zakres operacji: operacja sposobem Wertheima-Meigsa
Wynik HP: Rak szyjki macicy G2
Terapia hormonalna: nie zalecona

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez laguna » 11 gru 2013, o 07:55

Cześć Rudasiak, rację ma Ismenka, że się w głowę skrobię i za nic nie wiem o co chodzi w Twoim wyniku. Zrozumiałam jedynie, że carcinoma- to rak, a reszta to chińszczyzna. W czwartek lekarz powinien Ci to wyjaśnić, chociaż mało gadatliwy. A swoją drogą to jakaś prawidłowość jest, u mnie w ( ..........), też większość lekarzy to małomówne istoty i wyrwać od nich jakąś informację graniczy z cudem. Wychodzą z założenia, że pacjent nieuświadomiony jest zdrowszy. No i może coś w tym jest, żeby się nie zamartwiać i nie szperać za bardzo po necie, bo jak się medycznego wykształcenia nie ma, to niewiele można wyczytać, a dopasować do siebie milion chorób i powikłań jest bardzo łatwo - wiem to z własnego doświadczenia ;)
Trzymam kciuki i głowa do góry- dasz radę :ymhug:
Avatar użytkownika
laguna
 
Posty: 1055
Dołączył(a): 15 lut 2013, o 07:32
Wiek: 45
Data operacji: 20 października 2011
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: guz jajnika
Zakres operacji: Usunięcie jajnika
Wynik HP: endometrialny guz jajnika granicznej złośliwości
Terapia hormonalna: Nie

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez olikkk » 11 gru 2013, o 10:26

Radusiak czyli długo nie będziesz czekała ;)
Jak mówisz dużo Ci wycięli, to i elaborat wyszedł, bo wszystko było przebadane i też wyników sporo :)
Smutne, że Ci lekarze tacy małomówni :-w ale może przynajmniej kompetentni, czego Ci życzę :x
Wycięli dużo dla spokojności i oby teraz było już dobrze :ympray:
Ściskam Cię :ymhug: i cieplutko pozdrawiam :-*
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19231
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez cass80 » 11 gru 2013, o 11:26

Cześc Asiu, ja też Ci raczej nie pomogę z tymi wynikami.....na mój rozum to dobrze, że nie wyszło inaczej niż przed operacją....u mnie np. przed konizacją szyjki był rak przedinwazyjny a po konizacji okazało się, że inwazyjny, stąd ta moja dygresja;-)
Co do dalszego leczenia to myślę, że jeśli te wycięte węzły okażą się czyste (powiększone nie oznaczają chyba od razu, że są przerzuty, ja też miałam powiększone od stanu zapalnego)to czeka Cię tylko radioterapia, a jeśli okazało się, że węzły były zajęte to dodatkowo będzie chemioterapia....ale wszystkiego dowiesz się już w czwartek....

Ps. A gdzie nam kasia7915c zniknęła?? Dawno jej nie widziałam......
Avatar użytkownika
cass80
 
Posty: 148
Dołączył(a): 6 mar 2013, o 14:48
Wiek: 33
Data operacji: 27 marca 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak szyjki macicy Ia1 G2
Zakres operacji: Usunięcie macicy, transpozycja jajników
Wynik HP: OK (Brak komórek rakowych w pobranym materiale)

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez basia65 » 12 gru 2013, o 21:56

Radusiak jak tam po wizycie u pani doktor, co Ci powiedziała i jakie masz dalsze leczenie, pozdrawiam Cię bardzo cieplutko, i trzymam kciuki za pomyślność leczenia :) :ymhug: :kolobok_heart:
basia65 Obrazek
Avatar użytkownika
basia65
 
Posty: 4138
Dołączył(a): 17 wrz 2013, o 14:52
Lokalizacja: Pomorskie
Wiek: 57
Data operacji: 12 sierpnia 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki macicy
Zakres operacji: usunięcie macicy i przydatków
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez rudasiak » 12 gru 2013, o 23:18

Witam kobietki :ymhug:
No i jestem po wizycie w Gliwicach. Czego się dowiedziałam?
L-) 1. Ladnie się goi rana
2. cyt: " jest pani świetnie zoperowana" (ciekawe skąd wie, przecie jej nie było jak mnie kroili....a napisać można wiele)
3. przerzutów brak :-bd :ymparty: :kolobok_yahoo: reszta czysta
4. Miałam jedynie duży naciek na szyjce - ale że już wszystko wywalone to se nie będę tym dupy zawracać :D
5. Pani doktor chciała mnie "szybko" załatwić ale się nie dałam.... miałam przygotowane pytanka, więc musiała odpowiadać :D
6. Dostałam zalecenia na naświetlania i brachyterapię (dobrze? bo jakiś to dla mnie trudny wyraz :ymblushing: )
7. Termin mam na 29.01.14 :( dopiero wtedy dowiem się co, jak, gdzie itp. (pan który wręczył mi skierowanie z terminem
był tak mega szybki w gadce, że go w ogóle nie zrozumiałam i poprosiłam żeby powtórzył) ....nie wiem...na akord tam
przyjmują czy jak? :-??

Generalnie to tyle. Pomijam fakt, że tyczałam tam jakieś 4 godz. :kolobok_dash2: jak ja tego nienawidzę! Jakos nie mam nerwów i cierpliwośći na lekarskie poczekalnie! uff zaś mi się ciśnienie dźwigło na samo wspomnienie :)

To teraz przez ten miesiąc nicnierobienia :) zaliczę sobie drenaże limfatyczne ...może trochę ODPUCHNĘ :)

NO TO ....... POZDRÓWECZKA KOCHANE :x
Avatar użytkownika
rudasiak
 
Posty: 95
Dołączył(a): 18 lis 2013, o 10:22
Lokalizacja: śląsk - wodzisław śl.
Wiek: 41
Data operacji: 8 listopada 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: rak szyjki macicy 1B
Zakres operacji: operacja sposobem Wertheima-Meigsa
Wynik HP: Rak szyjki macicy G2
Terapia hormonalna: nie zalecona

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez ismena » 13 gru 2013, o 06:16

Oj jak dobrze :x :x wiedziałam od której wiadomości zacząć dzisiaj czytać Syrenki :D I to w piatek 13-ego :kolobok_dance4: :kolobok_dance4: :kolobok_dance4: super, strasznie się cieszę a brachyterapią się nie martw, niejedna dziewczyna tutaj to miała i mówią że da się przeżyć ;) Po prostu na zimne lepiej dmuchać :ymhug: :ymhug:
ismenka
Avatar użytkownika
ismena
 
Posty: 5505
Dołączył(a): 13 cze 2013, o 13:43
Lokalizacja: pd. Mazowsze
Wiek: 54
Data operacji: 14 kwietnia 2014
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: obfite miesiączki, niedokrwistość z niedoboru żelaza i kwasu foliowego, mięśniaki
Zakres operacji: amputacja trzonu macicy z jajowodami
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: Najpierw Orgametril potem Activelle w celu całkowitego wyeliminowania miesiączek - po 4 mies.brak zadowalających efektow. po operacji nic nie biore

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez cios » 13 gru 2013, o 09:01

Rudasiak czyli jest dobrze i tak trzymaj!!!!!!!!!!!
Obrazek
Avatar użytkownika
cios
 
Posty: 2197
Dołączył(a): 10 lut 2013, o 20:00
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiek: 53
Data operacji: 16 sierpnia 2012
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: przerost endometrium
Zakres operacji: usunięcie macicy z przydatkami, znieczulenie ogólne
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: climara 50 przez 1,5 roku w styczniu lekarz zdecydował się na femoston, a potem na estrofem... a teraz sobie sama odstawiłam hormony i...

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez basia65 » 13 gru 2013, o 09:21

Rudasiak super wiadomość :) :ymhug: i dużo zdrówka Ci życzę :x
basia65 Obrazek
Avatar użytkownika
basia65
 
Posty: 4138
Dołączył(a): 17 wrz 2013, o 14:52
Lokalizacja: Pomorskie
Wiek: 57
Data operacji: 12 sierpnia 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki macicy
Zakres operacji: usunięcie macicy i przydatków
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50

Re: PUCHNĘ PO OPERACJI - POMOCY :(

Postprzez basia65 » 13 gru 2013, o 09:25

Radasiak nie wiem czy to jest dobry pomysł z tym drenażem ;)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Drena%C5%BC_limfatyczny
basia65 Obrazek
Avatar użytkownika
basia65
 
Posty: 4138
Dołączył(a): 17 wrz 2013, o 14:52
Lokalizacja: Pomorskie
Wiek: 57
Data operacji: 12 sierpnia 2013
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: mięśniaki macicy
Zakres operacji: usunięcie macicy i przydatków
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Powikłania po operacji i leczeniu



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości