Wątek jest kontynuacją założonego wcześniej, który można prześledzić tutaj
http://forum.gazeta.pl/forum/w,100789,142259329,142259329,Prosba_o_przetlumaczenie_wypisu_ze_szpitala_.html
Wybrane posty:
Autor: 51edzia 02.02.13, 19:23
Witam wszystkich.
Mam prośbę o przetłumaczenie moich wyników badan po rzekomym poronieniu. Nie wiem czy w dobrym dziale zakładam watek. Jestem nowa na forum. Proszę pomóżcie.
Na wypisie ze szpitala mam napisane nastepujace rzeczy.
Rozpoznanie: Residua post abortum
Zastosowano leczenie: Excisio colli uteri et abrasio cavi uteri Sondaz 10 cm
Drugi dokument to wynik badania anatomopatologicznego
Rozpoznanie to samo
W punkcie pierwszym wycinek z tarczy szyjki
W punkcie drugim wyskr. j.macicy
Rozpoznanie anatomopatologiczne
I. Erosio glandularis semiepithelisata cum inflammationis chronica diffusa exacerbata bez zmian nowotworowych.
II. fragmenty złuszczającej się błony śluzowej trzonu macicy z gruczołami w okresie sekrecyjnym. Kosmków nie znaleziono.
Za wszelka pomoc dziękuje. Nadmienię ze miałam łyżeczkowanie jamy macicy. Nie wiem czy byłam w ciąży czy nie. Czy doszło do poronienia. Bo moja lekarz mówiła o ciąży pozamacicznej. Co lekarze mi zrobili. Błagam o pomoc. Dziękuje.