Moja historia przed... mech

Już są po operacji

Re: Moja historia przed... mech

Postprzez mech » 3 lut 2018, o 12:21

Ewikaa zalezy to tez od wieku głownie i skali problemu. Po 40 -tce wycinaja najlepiej wszystko , a moze miała jakies znajomosci i dojscia ze ja potraktowali tak ulgowo.: :-s.
mech
 
Posty: 123
Dołączył(a): 16 sty 2018, o 12:32
Wiek: 47
Data operacji: 5 marca 1918
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: mięśniak macicy, krwotoczne miesiączki i bóle
Zakres operacji: zaczęto laparoskopowo, były problemy i krwotok, skończono cieciem pionowym po starych bliznach i wyłuskaniem mięśniaka.
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: Moja historia przed... mech

Postprzez mech » 3 lut 2018, o 13:27

Olikkk nie potrawie wysłac wiadomosci prywatnej. Pisze w swoim watku bo nie wiem gdzie mam sie podziac. Probowalam ale nie umiem, pokazuje mi ze nie ma takiej osoby. Dlatego napisałam na ogóle. Troche sie gubie w tym wszystkim.
Szkoda ze tak rygorystycznie podchodzisz do tego, by nic nie pisac. Przeciez jest tez watek o szpitalach i lekarzach. Fakt ze jakis taki zaniedbany..... byc moze twoja cenzura tam tez wkroczyła. Jesli nikt nie pisze nic zlego specjalnie, tylko jak jest w rzeczywistosci to co mamy udawac ze wszystko i wszyscy sa super??? A konkretne wiadomosci na pewno by pomogly komus. A tak to jedna pani drugiej pani na ucho ma mówic? Troche to forum takie dziwne.....Jak by ktos chcial pogadac ze mna to moze podam swojego maila: mech1111@interia.pl zapraszam.
mech
 
Posty: 123
Dołączył(a): 16 sty 2018, o 12:32
Wiek: 47
Data operacji: 5 marca 1918
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: mięśniak macicy, krwotoczne miesiączki i bóle
Zakres operacji: zaczęto laparoskopowo, były problemy i krwotok, skończono cieciem pionowym po starych bliznach i wyłuskaniem mięśniaka.
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: Moja historia przed... mech

Postprzez Agnieszka » 3 lut 2018, o 15:02

Takie chore procedury mam nadzieje ze nie sa w kazdym szpitalu. Nie powinno byc takich procedur a jesli juz to najwczesniej od 50 tki.
Przepraszam nie doczytalam ze juz pisalas o szpitalu i rodzaju zabiegu.
Agnieszka
 
Posty: 42
Dołączył(a): 18 mar 2016, o 18:06
Wiek: 0
Data operacji: 14 marca 2016
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki
Zakres operacji: Macica
Wynik HP: nie ma
Terapia hormonalna: nie ma

Re: Moja historia przed... mech

Postprzez olikkk » 3 lut 2018, o 15:25

Mech moderator ma prawa i obowiązki. Staramy się przestrzegać tu pewnych zasad i może dlatego wydaje Ci się , że to forum jest jakieś dziwne ;)
Więcej odpowiedziałam Ci na PW.
Jeśli chodzi o problemy z pisaniem na PW.
Najłatwiej wejść na profil osoby , do której chcesz napisać i tam znajdziesz zakładkę "wyślij prywatną wiadomość" .
Otwiera Ci się ekran do pisania korespondencji już zaadresowana.
Mam nadzieję, że problem się rozwiazał @};-
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19209
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: Moja historia przed... mech

Postprzez mech » 5 lut 2018, o 19:05

Dziękuje za pomoc. :)
mech
 
Posty: 123
Dołączył(a): 16 sty 2018, o 12:32
Wiek: 47
Data operacji: 5 marca 1918
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: mięśniak macicy, krwotoczne miesiączki i bóle
Zakres operacji: zaczęto laparoskopowo, były problemy i krwotok, skończono cieciem pionowym po starych bliznach i wyłuskaniem mięśniaka.
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: Moja historia przed... mech

Postprzez olikkk » 5 lut 2018, o 19:23

:kolobok_give_heart2:
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19209
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: Moja historia przed... mech

Postprzez mech » 15 lut 2018, o 22:36

A ja jutro jade na konsultacje do anestezjologa. Taki przedsmak tego co mnie czeka, bo przyjecie do szpitala w niedziele, tylko nie wiem jeszcze o której, a w poniedziałek o 12.00 operacja. W samo południe jak w westernie ;). Boje się co to będzie, bo dopiero jak sie obudze to sie dowiem co mi wycieli i jak....eh...mogliby mi od razu wyciąc ta czesc mozgu co to sie ciagle martwi o wszystko....
mech
 
Posty: 123
Dołączył(a): 16 sty 2018, o 12:32
Wiek: 47
Data operacji: 5 marca 1918
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: mięśniak macicy, krwotoczne miesiączki i bóle
Zakres operacji: zaczęto laparoskopowo, były problemy i krwotok, skończono cieciem pionowym po starych bliznach i wyłuskaniem mięśniaka.
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: Moja historia przed... mech

Postprzez olikkk » 15 lut 2018, o 22:56

Życzę Ci, żeby wycięli jak najmniej :ympray:
I żebyś ten ośrodek w mózgu od zamartwiania jednak został, ale nie przejmował się aż tak ;)
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19209
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: Moja historia przed... mech

Postprzez mech » 15 lut 2018, o 23:11

No dobra, niech zostanie :) . ale masz racje jakies znieczulenie by sie przydalo :) . Dziekuje za wsparcie.
A tak z ciekawości z innej beczki zapytam czy któras z tych dziewczyn co tu sie przewija w postach moze była w szpitalu św. Zofii w Warszawie? Chętnie bym zamieniła pare słow na ten temat. :)
mech
 
Posty: 123
Dołączył(a): 16 sty 2018, o 12:32
Wiek: 47
Data operacji: 5 marca 1918
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: mięśniak macicy, krwotoczne miesiączki i bóle
Zakres operacji: zaczęto laparoskopowo, były problemy i krwotok, skończono cieciem pionowym po starych bliznach i wyłuskaniem mięśniaka.
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: Moja historia przed... mech

Postprzez MagdaS » 16 lut 2018, o 14:51

Będę mocno trzymać kciuki w poniedziałek. Oby się wszystko pięknie udało :) Powodzenia!
MagdaS
 
Posty: 227
Dołączył(a): 23 sie 2017, o 12:52
Wiek: 50
Data operacji: 29 stycznia 2018
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy, krwotoczne miesiączki, wysoka anemia
Zakres operacji: Usunięcie trzonu macicy z jajowodami
Wynik HP: Nie ma
Terapia hormonalna: Nie ma

Re: Moja historia przed... mech

Postprzez olikkk » 16 lut 2018, o 15:08

Mech były w Św.Zofii nasze Dziewczyny, ale chyba już tu nie zaglądają :-?
W każdym razie opinie były bardzo pozytywne :-bd
Możesz poklikać w starych postach ;;)

https://syrenki.net/search.php?keywords=Szpital+Zofii
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19209
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: Moja historia przed... mech

Postprzez Agnieszka » 16 lut 2018, o 17:34

Znalazlam ciekawy artykul
https://www.wprost.pl/tygodnik/73675/Sk ... szeni.html
Gorliwi chirurdzy
Niepotrzebne zabiegi są doskonałym sposobem wyciągania pieniędzy z Narodowego Funduszu Zdrowia. - Tak robią szpitale, do których trafia mało pacjentów, więc placówki poszerzają zakres wskazań do diagnostyki i leczenia, aby tylko się wywiązać z zawartego kontraktu - mówi Adam Sandauer, prezes Stowarzyszenia Pacjentów Primum Non Nocere. Do nagminnych praktyk należy przetrzymywanie pacjentów "na obserwacji", by uzyskać pieniądze za hospitalizację. W praktyce oznacza to wykonywanie dodatkowych, często niepotrzebnych analiz, prześwietleń czy nawet operacji.
"Nadgorliwie" przeprowadza się na przykład histerektomie, czyli zabiegi wycięcia macicy. W Wielkiej Brytanii, gdzie co roku robi się prawie 100 tys. takich operacji, co najmniej połowa jest wykonywana przedwcześnie lub niepotrzebnie. Podobnie jest w Polsce. U 50-letniej Marty Dziedzic ginekolog wykrył mięśniaki macicy zaledwie wielkości wiśni. Kobieta nie odczuwała żadnych dolegliwości, mimo to lekarz namówił ją na amputację całego narządu, choć tak drastyczna interwencja nie była potrzebna.
Ginekolodzy przy okazji takich operacji wycinają nawet zdrowe narządy. U Marii Świech z Warszawy nie wykryto groźnych zmian, mimo to "na wszelki wypadek" amputowano jej jajniki, doprowadzając do pojawienia się przedwczesnej menopauzy.
Agnieszka
 
Posty: 42
Dołączył(a): 18 mar 2016, o 18:06
Wiek: 0
Data operacji: 14 marca 2016
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki
Zakres operacji: Macica
Wynik HP: nie ma
Terapia hormonalna: nie ma

Re: Moja historia przed... mech

Postprzez mech » 17 lut 2018, o 02:16

Dzięki Olikkk :) . Poczytałam, szkoda że nie ma nikogo, kto by był tam niedawno.
Agnieszka dzięki za artykuł. Tak wiem, czytałam o tym wszystkim juz wczesniej, dlatego drązyłam temat i dlatego zrobiłam to co zrobiłam. Czas pokaze czy miłam racje walcząc o macice.
Dzis byłam na konsultacji u anestezjologa. W niedziele mam sie zglosic do szpitala, tylko jest problem z miesiaczka. dostałam pare dni pozniej niz sie spodziewałam bo w poniedziałek a ten okres taki bardziej krwawy i sie ciagnie i nie wiem czy do 19- tego sie skonczy. Napisałam sms do lekarza i odpisał ze nie mozna w czasie krwawienia robic operacji. #:-s Teraz sie denerwuje bo mam przyjechac w niedziele a w poniedzialek zdecyduje czy operowac czy przekładamy na inny termin. Juz mam tego serdecznie dosyc, tym bardziej ze ja jade z daleka ponad 100 km w jedna strone. Mąż chory, a mnie wozi, a ja walcze zeby sie tez nie rozchorowac bo gardło mnie juz boli....
mech
 
Posty: 123
Dołączył(a): 16 sty 2018, o 12:32
Wiek: 47
Data operacji: 5 marca 1918
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: mięśniak macicy, krwotoczne miesiączki i bóle
Zakres operacji: zaczęto laparoskopowo, były problemy i krwotok, skończono cieciem pionowym po starych bliznach i wyłuskaniem mięśniaka.
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: Moja historia przed... mech

Postprzez MagdaS » 17 lut 2018, o 15:23

U mnie przed operacją też mąż zachorował na grypę. Okropnie się bałam, że zarażę się od niego i robiłam co mogłam żeby tak się nie stało. Brałam czosnek, miód, wit C i trzymałam się od małżonka z daleka. I jakoś przetrwałam zdrowa. Z okresem to gorzej ale czytam, że często robią zabieg pod konic okresu. Omijają tylko te pierwsze trzy dni.
MagdaS
 
Posty: 227
Dołączył(a): 23 sie 2017, o 12:52
Wiek: 50
Data operacji: 29 stycznia 2018
Metoda operacji, zabiegu: laparoskopia
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy, krwotoczne miesiączki, wysoka anemia
Zakres operacji: Usunięcie trzonu macicy z jajowodami
Wynik HP: Nie ma
Terapia hormonalna: Nie ma

Re: Moja historia przed... mech

Postprzez olikkk » 17 lut 2018, o 23:34

Mech stres potrafi narobić zamieszania w organizmie :-?
Mam nadzieję, że uporasz się na czas ze zdrowiem :-*
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19209
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: Moja historia przed... mech

Postprzez mech » 17 lut 2018, o 23:43

Dziękuje wszystkim zainteresowanym moja historia :) . Moze cudownie cos zadziala, chodz nadal krawie na ta chwile a maz ma grype i goraczke i uparl sie ze mnie odwiezie. Z tego wszystkiego to juz zrobiłam sie zrezygnowana, co ma byc to będzie. Trzymajcie za mnie kciuki a kto może niech sie wstawi w niebiesiech... :ymhug: was moje kochane syrenki...
mech
 
Posty: 123
Dołączył(a): 16 sty 2018, o 12:32
Wiek: 47
Data operacji: 5 marca 1918
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: mięśniak macicy, krwotoczne miesiączki i bóle
Zakres operacji: zaczęto laparoskopowo, były problemy i krwotok, skończono cieciem pionowym po starych bliznach i wyłuskaniem mięśniaka.
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: Moja historia przed... mech

Postprzez olikkk » 17 lut 2018, o 23:50

Mech pogadamy z Szefem :ympray:
Niech się dzieje wola Nieba :-*
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19209
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: Moja historia przed... mech

Postprzez olikkk » 18 lut 2018, o 11:24

Mech jak sytuacja na dzień dzisiejszy ?
Jedziecie do szpitala ?
Jak mąż i Twoje krwawienie ?
Pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki :-bd :-*
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19209
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: Moja historia przed... mech

Postprzez mech » 18 lut 2018, o 22:49

Jestem w szpitalu. Wszystkie procedury jak do operacji ale to jutro lekarz zadecyduje jak zobaczy. Jednak krwawie. Niby niewiele ale tak dziwnie bo skrzepy ciągle są....
mech
 
Posty: 123
Dołączył(a): 16 sty 2018, o 12:32
Wiek: 47
Data operacji: 5 marca 1918
Metoda operacji, zabiegu: cięcie pionowe
Powód operacji, zabiegu: mięśniak macicy, krwotoczne miesiączki i bóle
Zakres operacji: zaczęto laparoskopowo, były problemy i krwotok, skończono cieciem pionowym po starych bliznach i wyłuskaniem mięśniaka.
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: brak

Re: Moja historia przed... mech

Postprzez olikkk » 18 lut 2018, o 23:10

Może do jutra będzie lepiej :)
O ile pamiętam były u nas dziewczyny które były operowane pomimo krwawienia :-?
To powodzenia :-* :ympray:
olikkk
Avatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
 
Posty: 19209
Dołączył(a): 1 gru 2012, o 15:55
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 0
Data operacji: 23 lutego 2010
Metoda operacji, zabiegu: cięcie poprzeczne
Powód operacji, zabiegu: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Przygotowały się z naszą pomocą



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość