Syrenki - kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Witam. Otrzymałam wynik badania histopatologicznego fragmenty endometrium z cechami hiperplazji głównie bez atypii tylko pojedyncze struktury gruczołowe z atypią. Ginekolog zaproponował usunięcie macicy z przydatkami. Pomocy , Jaką decyzję podjąć.

Cześć Julka,
myślę, że żadna Syrenka konkretnie nie napisze co masz robić. Zazwyczaj poradą jest: skonsultować z innym (nawet dwoma) lekarzami.
Pozdrawiam serdecznie

Witaj Julko Stynka dobrze radzi. Konieczna jest konsultacja u innych lekarzy

Bardzo serdecznie dziękuję za to że się odezwałaś. Problem polega na tym że nie mam siły szukać innych rozwiązań. Przekonuje mnie to że mam duży przerost endometrium i w wywiadzie rodzinym w prostej linii rak jelita grubego. No i przerosło mnie to wszystko.

Julko to są bardzo trudne decyzje. Nie dziwię się, że czujesz się zagubiona. Mimo wszystko poszłabym jeszcze do dwóch lekarzy i przedstawiła im wszystkie Twoje wątpliwości. O chorobie w rodzinie też bym powiedziała. Jeżeli większość lekarzy będzie za usunięciem macicy będziesz pewniejsza swojej decyzji. Pozbędziesz się wątpliwości

Bardzo serdecznie dziękuję za Waszą reakcję Jak szukać innych lekarzy? No i nasuwa mi się sugestia mojego męża. Że jeśli inny lekarz zasugeruje mi inne rozwiązanie i nowotwór rozwinie się to usunięcie macicy to niewiele w porównaniu do tego co można zyskać. I proszę o informację czy może ktoś polecić ginekologa onkologa? Czy na forum nie stosuje się takich zasad?

Witaj Julka
U mnie wystarczyły opinie 2 lekarzy, którzy mieli jednakowe zdanie. Poszukaj , popytaj który lekarz ma dobrą opinię w Twoim rejonie. Na ogólnym forum nie stosujemy takich zasad. Ale na poczcie forum tak.
Pozdrawiam i życzę dobrej decyzji

A w jaki sposób mogę dotrzeć na pocztę forum?

Julka! Konieczna druga konsultacja. Rozumiem Cię, strach przed usunięciem organu jest uzasadniony( Tobie jednak już ten organ raczej niepotrzebny, zakładam, że zachodzenia w ciążę już nie planujesz). Z drugiej strony strach przed być może rozwojem raka tak samo. Rak jelita o którym piszesz w przypadku kogoś z rodziny, koreluje z rakiem endometrium, musisz to wziąć pod uwagę. W moim przypadku usunięcie przydatków zahamowało rozwój raka i dalsze przerzuty, po czym nastąpiło skuteczne leczenie i wyleczenie. Ale ja to ja, a Twoja decyzja musi być Twoja. Jestem zwolenniczką radykalnych cięć w każdych dziedzinach życia, nie każdy tak ma. Tak jak pisały dziewczyny , żadna z nas Ci nie powie co masz zrobić. Trzymam za Ciebie kciuki, szukaj szybko dobrego ginekologa, być może z drugą specjalizacją w onkologii. I raczej nie czekaj tygodniami na wizytę na NFZ tylko prywatnie. Jeśli Twój pierwszy lekarz był facetem może warto pójść do kobiety, One bardziej zachowawczo podchodzą do kwestii profilaktycznego wycinania.

Dodam Julka, że u mnie badanie hist-pat było dobre, zdecydowałam się na usunięcie z powodu krwawień, a jak wycięli macicę to okazało się że jest w środku rak. Mało prawdopodobne że od hist patu do operacji(minęły 4,5 miesiąca) tak szybko się pojawił i urósł. Więc jak hist pat pokazuje jakieś nieprawidłowości musisz działać- idź koniecznie do drugiego lekarza. Może wystarczy obserwacja co 2-3 miesiące lub wziernikowanie rozwiąże kwestię usuwać lub nie…

Właśnie u mnie pojawiło się krwawienie i to skłoniło ginekologa do pobrania materiału. Dodatkowo krwawienie nie ustawało, musiałam posiłkować się lekami. Wszyscy z rodziny są za usunięciem . Mąż jest przeciwko kolejnemu badaniu bo uważa że to dodatkowo podrażnienia macicę. Jeśli są komórki atypowe, nawet jeśli zaginą to się pojawiły i mogą wrócić. I rozpocząć proces nowotworzenia którego można nie wychwycić.

I On ma rację, i Ty.
Fakt, nietypowe krwawienia , silne, są uciążliwe, i w dodatku mogą być objawem nowotworu. Same badania podrażniają, ale lepiej pobadać, żeby nie podjąć pochopnej decyzji. Rodzina mówi- usuwać, ale to nie rodzina będzie potem zmagać się z konsekwencjami zabiegu- choćby krótkotrwałymi. Decyzja musi być Twoja i niczyja więcej.
Moim zdaniem musisz to jeszcze z kimś skonsultować. Każda z nas tak robiła- nie wierzy się w takim przypadku tylko jednej osobie. To nie angina, że jeden lekarz wystarczy. 10 lat leczyłam się u jednej lekarki, dopiero inne spojrzenie uratowało mi życie. Proszę, skonsultuj to jeszcze z kimś🙏. A jak potwierdzi diagnozę i zalecenia nie czekaj już ni chwili.
Trzymam kciuki, by to co wybierzesz jak najlepiej posłużyło Twojemu zdrowiu. Będzie dobrze! Będziemy Cię wspierać!

Bardzo serdecznie dziękuję za wszystkie odpowiedzi ale pomóżcie mi poszukać odpowiedzi gdzie mogę znaleźć lekarza w moim regionie. Nie potrafię poruszać się sprawnie po forum. Nie potrafię wejść na pocztę forum.

Nie wiemy skąd jesteś. Koniec języka za przewodnika. Internet, koleżanki, do kogo chodzą?

Już jestem zarejestrowana na jutro do gabinetu ginekolog onkolog. Odezwę się po wizycie. Jesteś naprawdę bardzo pomocna. Dziękuję.

Czesc kochana masz podobnie jak ja tyle ,ze czekam za badaniem i wynikami miałam krwawienie i przerost endometrium ,Ja po przeczytaniu tego forum i drugiego onkol ,nawet jak wyniki wyjda dobre usuwam wszystko ,oby sie dało laparyskopią ,jestem chyba największym tchórzem na forum .Z jakiego rejonu jestes???

Jeszcze poproszę doktora o ile sie da zeby fajtnął mi wyrostek i ten mój woreczek .

Wyrok wydany. Drugi lekarz potwierdził konieczność usunięcia. Bez dodatkowego badania. Na podstawie USG stwierdził, że rozrost endometrium jest bardzo duży. Biorąc pod uwagę obciążenie genetyczne rakiem jelita grubego bez rozwijania dyskusji usunąć wszystko. Przerosło mnie to. Wymiëkłam. Lublin.

Julka, No to wiesz na czym stoisz. Co dwie głowy to nie jedna, usuwaj. Zobaczysz wszystko pójdzie dobrze. Szybciutko dojdziesz do siebie, a my będziemy Cię wspierać. Bardzo się cieszę, że podjęłaś próbę skonsultowania z drugim lekarzem. Teraz już na pewno nie masz wątpliwości.
Trzymaj się, spokojnych świąt. A potem szybkiej operacji i szybkiego powrotu do formy.

Grażynka, tak się nie da, ginekolog Ci nie usunie i wyrostka, i woreczka😂😂😂.