Forum nie zastępuje lekarza. Nie traktuj rad jako diagnozy.
ASAJ75 napisał(a):Grażynka, tak się nie da, ginekolog Ci nie usunie i wyrostka, i woreczka😂😂😂.
Julka napisał(a):No dobrze. Podpowiecie teraz jak mentalnie się przygotować. Możecie odesłać do linków na ten temat?
ASAJ75 napisał(a):Grażynka, tak się nie da, ginekolog Ci nie usunie i wyrostka, i woreczka😂😂😂.
Stynka napisał(a):Julka, dowiedz się czy i w jakim szpitalu pracują lekarze u których byłaś. Czasem jest lepiej, by w szpitalu był lekarz, który dał skierowanie.
Pomyślności w ogarnięciu spraw przedoperacyjnych
Gonia napisał(a):Julka, na pewno te wizyty rozwiały wszystkie wątpliwości Spokojnych Świąt
ASAJ75 napisał(a):Julka, a kiedy będziesz miała tę operację? Laparoskopowo? Po świętach wszystko Ci pomożemy, opiszemy, nie taki diabeł straszny
vika45 napisał(a):Wyrostek to raczej usuną, mamie przy babskiej teź ciachnęli. woreczek wątpię. Zawsze moźna przed zabiegiem pogadać.
ASAJ75 napisał(a):Też miałam DaVinci. Pozbierasz się raz-dwa. Nic się nie bój. Wesołych Świąt.
Julka napisał(a):Witam po świętach. Oczywiście przez cały czas myślałam o swoim problemie. A właściwie o decyzji, która jest nieodwracalna.
Będąc u drugiego lekarza dostałam informację,że powinnam zdecydować się na usunięcie wszystkiego. Czy przed samą operacją można
decydować jako pacjent co mają mi usunąć? Kolejna sprawa dotyczy komórek atypowych w szyjce macicy.Jak w cytologii wychodzą
to robi się powtórkę. Dlaczego w moim przypadku nie chcą drugi raz zrobić badania? Bazują na pierwszym i koniec. Nikt nie proponuje innego
leczenia tylko usunięcie macicy. Boję się i nie chcę usuwać macicy. Czy z komórek atypowych zawsze jest rak? Lekarze mnie straszą. Wiem,że się powtarzam,
ale mnie to potwornie przerasta. Bardzo proszę słowo wsparcia i pokierowanie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości