Strona 1 z 1

Przed operacją

PostNapisane: 13 lip 2020, o 07:16
przez Bibi
Witam wszystkie syrenki :o3 jestem tu nowa.
Chyba zacznę od początku. Od 2 lat jestem na hormonach. Mięśniak na początku miał niecały centymetr, 2 miesiące temu prawie 2,5cm. Wtedy też gin mi dał skierowanie na operację. Chyba hormony przestały działać, bo z powrotem mam okres, skrzepy i wszystko czego nie powinno być. Zabieg za 2 tygodnie. Dziewczyny tylko problem jest taki, że ja się w nic nie mieszcze, tak mi brzuszysko urosło🤔 czy to jest normalne? Czasami mnie boli z tej strony, co jest mięśniak. Teraz u nas wszystko robią przez telefon, wszystkie terminy. I jak się umawialiśmy na zabieg to lekarz powiedział, że będzie sugestia, żeby usunąć macicę też, bo mięśniak lubi odrastać. Trochę się boję...

Re: Przed operacją

PostNapisane: 13 lip 2020, o 07:46
przez Aneczka15
Hej Bibi:) Musisz podjąć decyzja sama. Mięśniak jest nieduży, a Ty młoda. To jeszcze zależy jakie miałaś dolegliwosci. Brak macicy, nawet trzonu, nie jest obojętny. Posłuchaj jeszcze, co Dziewczyny napiszą, ale przemyśll to dobrze. Pozdrawiam. A brzunio, no cóż, zależy od hormonów trochę, ale też od nas samych. Ja potrafilam go nie mieć, kiedy chciałam. Teraz nie pilnuje diety, no i jest:) Jeszcze inna sprawa, to obrzęki i zatrzymywanie wody w organizmie. I tu też, trochę hormony, trochę my same:)

Re: Przed operacją

PostNapisane: 13 lip 2020, o 09:37
przez hugnonot
[quote="Bibi"]Witam wszystkie syrenki :o3 jestem tu nowa.
Chyba zacznę od początku. Od 2 lat jestem na hormonach. Mięśniak na początku miał niecały centymetr, 2 miesiące temu prawie 2,5cm. Wtedy też gin mi dał skierowanie na operację. Chyba hormony przestały działać, bo z powrotem mam okres, skrzepy i wszystko czego nie powinno być. Zabieg za 2 tygodnie. Dziewczyny tylko problem jest taki, że ja się w nic nie mieszcze, tak mi brzuszysko urosło🤔 czy to jest normalne? Czasami mnie boli z tej strony, co jest mięśniak. Teraz u nas wszystko robią przez telefon, wszystkie terminy. I jak się umawialiśmy na zabieg to lekarz powiedział, że będzie sugestia, żeby usunąć macicę też, bo mięśniak lubi odrastać. Trochę się boję...[/quote

na Twoim miejscu jeśli już to zdecydowałabym się jedynie na wyłuszczenie mięśniaka, jesteś młoda, macicę usunąć jeszcze zdążysz a to nie jest takie bez konsekwencji, za to wygodne - łatwiejsze dla lekarza.
byłaś u innego lekarza żeby zweryfikował diagnozę? doradzałabym Ci przejść się do innego zobaczyć co powie a najlepiej do dwóch z różnych - nie z tego samego miejsca i nie sugerować żadnemu
co powiedział drugi...
Spróbuj popić zioła na mięśniaki, może sprawę wyleczą.

Re: Przed operacją

PostNapisane: 13 lip 2020, o 10:48
przez eli-50
Witaj Bibi wśród nas :ymhug:
Dopytuj o zabieg oszczędzający . Konsultuj w dwóch źródłach.
Co do brzucha miałam rosnące mięśniaki, ale brzuch mi nie rósł :-?
Trzymaj się mocno %%- :x

Re: Przed operacją

PostNapisane: 13 lip 2020, o 11:48
przez Ania55
Witaj Bibi :) moja rada, nie podejmuj tak poważnej decyzji bez konsultacji z co najmniej dwoma niezależnymi lekarzami. Poszukaj takich, którzy mają dobre opinie i skonsultuj się, bez względu na to gdzie i za ile przyjmują. Uwierz mi, że to gra warta świeczki. Moja znajoma miała mięśniaka wielkości pięści i znalazl się lekarz, który go usunął zostawiając macicę . Pozdrawiam :ymhug: %%-

Re: Przed operacją

PostNapisane: 13 lip 2020, o 14:59
przez hugnonot
Duży brzuch pojawiać się może przy ogromnych mięśniakach, dużych torbielach, ale też może świadczyć o czymś zupełnie innym np. zaburzeniu gospodarki hormonalnej estrogenowej ale też o problemach z tarczycą.

Dodam, że usunięcie macicy jest dla lekarza bardzo intratne (opłacalne), wyłuszczenie mięśniaka o wiele mniej, więc bądź czujna.

Re: Przed operacją

PostNapisane: 13 lip 2020, o 15:41
przez Anita71
Bibi witam się z Tobą, uważam, że Dziewczyny dobrze radzą, dodatkowe badanie u innego lekarza wskazane, konsultacje dodatkowe zawsze się przydadzą, chociażby dla Twojego spokoju i większej trafności przy podejmowaniu decyzji co do zakresu operacji :ymhug:

Re: Przed operacją

PostNapisane: 13 lip 2020, o 19:19
przez Bibi
Dziewczyny a na czym polega operacja oszczędzająca? I czy to prawda, że mięśniaki odrastają? Bo taki argument podał lekarz ze szpitala. Jestem zielona w tym temacie. Całe życie miałam obfity okres, skrzepy, ponad tydzień, straszny ból itd. A i dziękuję bardzo za wsparcie 😍😍😍jesteście wielkie😚

Re: Przed operacją

PostNapisane: 13 lip 2020, o 19:48
przez monte
Witaj.
Ja miałam miesniaka o którym nie wiedziałam do histpatu pooperacyjnego...Też miał 2,5 cm..
Operacje mialam z innych przyczyn...
Więc głośno myske czy radykalna opwracjajest trochę nie na wyrost.
Moja szefową misla ebiolizacje

Re: Przed operacją

PostNapisane: 13 lip 2020, o 20:43
przez hugnonot
Bibi napisał(a):Dziewczyny a na czym polega operacja oszczędzająca? I czy to prawda, że mięśniaki odrastają? Bo taki argument podał lekarz ze szpitala. Jestem zielona w tym temacie. Całe życie miałam obfity okres, skrzepy, ponad tydzień, straszny ból itd. A i dziękuję bardzo za wsparcie 😍😍😍jesteście wielkie😚


Operacja oszczędzająca to wycięcie tylko mięśniaka lub jego embolizacja - termiczne wypalenie (zależy to od wielkości). Mogą odrastać ale wcale nie muszą.
Usunięcie macicy to nie jest taka prosta sprawa wyciąć i już tzn. dla chirurga jest ale dla pacjenta nie. Macica jest podwieszona w środku na więzadłach, podtrzymuje dno miednicy, gdy jej brak pęcherz może przesuwać się w jej miejsce, jelito zajmuje wolną przestrzeń i układa się inaczej co czasami też powoduje komplikacje. Brak macicy to spadek odporności bo ona wytwarza niezbędne prostaglandyny. Brak macicy może skutkować słabym działaniem jajników - bo one niechętnie pracują bez macicy. Moja rada poczytaj na forum co dziewczyny piszą pomyśl i nie decyduj pochopnie.
To co mówi lekarz to jedno (już wspominałam dla niego tak jest wygodniej i też korzystniej finansowo - histerektomia jest równie opłacalna jak poród a odpowiedzialność wbrew pozorom mniejsza).
Ale to Ty będziesz bez tej macicy i z konsekwencjami tej operacji żyć. Gdybyś nie miała wyjścia no to mówi się trudno ale dopóki jest opcja oszczędzająca rozważ ją. Zapytaj innych lekarzy bo opinia jednego to bardzo niewiele. Mięśniaki w USG łatwo pomylić np. z endometriozą.

Re: Przed operacją

PostNapisane: 13 lip 2020, o 23:18
przez SijaM
Hej Bibi :)
Ja jestem przykładem na to, że dorastają. Miałam operację 2 lata temu i walczyłam o zachowanie macicy. Dziś mam kolejnego olbrzyma 15 cm. I termin operacji na 16 sierpnia.
Czasem żałuję,że wtedy nie pozwoliłam jej wyciąć. A z drugiej strony dostałam 2 lata życia w dobrej kondycji, bo niestety nie wiem jak to będzie bez macicy:((
Wiem natomiast, że mięśniaki wielkości Twojego operuje się nawet laparoskopowo. Więc również uważam ,że powinnaś skonsultować to z jeszcze jednym lekarzem. Ja też się boję..
Możliwe,że będziemy w jednym czasie dochodzić do siebie po operacji..
Trzymam kciuki! Obyś miała więcej szczęścia niż ja.

Re: Przed operacją

PostNapisane: 14 lip 2020, o 09:32
przez eli-50
Bibi, SijaM trzymajcie się mocno Babeczki kochane %%- %%- %%-