Dobry wieczór. Bardzo dziękuję za przyjęcie mnie do grupy. W czwartek idę do szpitala. Po abrazji lekarz mówi o usunięciu macicy bez szyjki. Boję się strasznie, ale mam już dość. W 2012 miałam wyłuszczane mięśniaki, które teraz odrosły i uciskają pęcherz Boję się. Mam nadzieję, że z Wami dam radę.
Hej Bejata Witaj w Syrenkowie. ( nasze szefowe Olik albo Viki założą Tobie oddzielny wątek ). Zobacz jak nas jest dużo, nie bój się. Operacja ma przecież pomóc Tobie, podnieść komfort życia. Poczytaj sobie -co zabrac do szpitala, jak się przygotować. Nasze wsparcie będziesz miała A na przywitanie stosik zieleninki (jak mówi nasza Tosia), na szczęście
Bardzo dziękuję za otuchę. Tego potrzeba najbardziej:) Wierzę, że będzie ok. Dzięki wpisom wiem mniej więcej o co chodzi. Do szpitala już powolutku się pakuję. Dobrze, że jutro idę do pracy, ta końcówka najgorsza. Dzięki za zieleninkę. Pozdrawiam
Bejatko witam Cię serdecznie w naszym gronie Przykro mi, że czeka Cię druga operacja Daje to jednak nadzieję, że już ostatnia i będziesz miała wreszcie spokój i tego Ci z całego serca życzę
Cześć Kochane. Jadę dziś do szpitala. Mam jakieś krwawienia i nie wiem czy mnie przyjmą. Stres taki, że jak mnie nie przyjmą dziś, to chyba więcej tam nie pójdę. W szpital mam być między 9, a 10. Odezwę się potem, jak będę miała net.
Bejatko taką samą decyzję misiałam podjąć 8 lat temu Też miałam obawy, czy to dobra decyja, ale nigdy jej nie żałowałam i mam nadzieję, że u Ciebie będzie podobnie, czego Ci życzę z całego serca
Olikk bardzo Ci dziękuję,tego mi było potrzeba -otuchy. Ciągle zastanawiałam się czy dobrą podjęłam decyzję, że przecież mogłam się pomęczyć. Teraz jestem spokojna. Jestem tu od rana w dodatku czekałam na korytarzu oddziału na łóżko. Dopiero teraz dostałam. Już leżę wygodniutko i jestem już dobrej myśli.
Witaj Bejata , przepraszam że zapytam , ale czy z Twoimi jajnikami dzieje się coś złego , że lekarz proponuje ich usunięcie , masz predyspozycje genetyczne do nowotworu jajnika , podwyższone markery? Czy to usunięcie to profilaktyka ?
Właśnie nie było u mnie raka. Po 50 wykonają w zestawie zasugerował, że lepiej., aby uniknąć w przyszłości problemów . Tyle się dowiedziałem. Ponieważ miałam już mięśniaki które teraz znów są plus polip to trochę obawiam się problemów
Bejata, oczywiście że nie usuwaj jajników które normalnie pracują. Nie daj sobie nic w pakiecie usunąć. Twoje organy to nie towar w supermarkecie. Nie daj się nabrać na promocje ( hurtowe usuwanie wszystkiego do czego lekarz ma dostęp). Nie bój się swoich decyzji, bez Twojej pisemnej zgody lekarz Ci nic nie usunie. Pozdrawiam Seryjna uciekinierka ze stołu operacyjnego
Dzięki Dziewczyny. Jajników nie pracują już tak dobrze mam nieregularne miesiączki i krwawienia między. Już się napracowały prawie 40 lat. Nie chcę kiedyś wrócić na kolejną operację. Mięśniaki miały nie odrosnąć i znów są ( po 5 latach i ciągle rosną)Tak że nie mam co się już zastanawiać. Nie powiem, że to łatwa decyzja... Modlę się żeby było ok. Pozdrawiam. Jutro mam o 8.00 operację
Ja teź bylam z tych co twierdziły,ze jajniki swoje zrobiły. Podczas zabiegu okazało się źe jeden był trafiony sporą torbielą a drugi mnie opuścił na moje polecenie. Nie żałuję tego. Miesiączkę dostałam nie mając dziewięciu lat. Normę wyrobilam co ma być to będzie, zobaczą jak otworzą. Powodzenia a jutro trzymam kciuki. Teź miałam problem z moczem. Doktorek podczas tej operacji podwiesił mi pęcherz na taśmach i ciągle jest ok.
Dzięki Vika. Mam nadzieję, że się poprawi. Mój lekarz powiedział, że jak nie pomoże usunięcie macicy to tasiemkę zrobimy potem. Wierzę, że pomoże. W 2012 po wyłuszczeniu mięśniaków problem znikł.
Też miałam usuwana macicę tuż po 50 tce. Nie żałuję ani trochę. Mnie zostawili jajniki ale ja jeszcze miesiaczkowalam. Trzymam kciuki od rana. Będzie dobrze.
Powód operacji, zabiegu: obfite miesiączki, niedokrwistość z niedoboru żelaza i kwasu foliowego, mięśniaki
Zakres operacji: amputacja trzonu macicy z jajowodami
Wynik HP: ok
Terapia hormonalna: Najpierw Orgametril potem Activelle w celu całkowitego wyeliminowania miesiączek - po 4 mies.brak zadowalających efektow. po operacji nic nie biore
No i już po spaniu. Dostałam coś na sen, ale za słabe. Czy wychodząc że szpitala dostanę jakieś hormony? Czy trzeba czekać na wizytę po operacji u ginekologa?
Bejatko to zależy chyba od szpitala i lekarza. Niektóre Syrenki od razu dostały hormony wychodząc ze szpitala, ja dostałam receptę od lekarza po kilku miesiącach. Trzymaj się